Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Majka możesz się już cieszyć różyczkami a u mnie dalej nic tylko pąki a są już tak nabrzmiałe inne zaczynają jakby usychać
cofają się w rozwoju .Tereskę posadziłam przed siatką niech rośnie we wszystkie strony świata ile chce .Mam nadzieję ,ze już w tym roku pokaże swoje kwiaty . Muszę jej tam więcej miejsca zrobić . To samo patyczkowy Cartier ma już 3 pąki i chociaż ma dopiero jakieś 30 cm
Moje oczęta w pakach
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Aniu z zakupem Sarah wstrzymaj się do końca moich obserwacji czy do przyszłej wiosny, zobaczymy czy kolejną zimę też przeżyje bez uszczerbku. U nas też pada
Elu jeszcze nic nie wypuściła ciekawego i wolałabym żeby tego nie robiła bo rośnie w typowym ogródku gdzie nie ma miejsca na takie fanaberie. Wypuściła mi chyba jeden odrost jesienna nówka Roseraie de I'Hay ale go skutecznie oderwałam. Jest za młoda choć rośnie w takim miejscu że jej na to pozwolę.


Reszta rugos zachowuje się jak do tej pory przyzwoicie.
Ogrodnica niszczylistka lubi wszystkie jasne kwiaty i niekoniecznie rugosy, mam ją na wszystkich różach choć jeszcze jej nie widziałam w tym roku.
Heniu moje Dr W. Van Fleet są wszystkie obsypane pąkami choć maluszki w doniczkach dopiero nabierają ciała. Jakoś darzę sympatią wszystkie róże pana dr Waltera Van Fleet, mam jeszcze Ruskin na której kwiaty czekam z utęsknieniem bo w tamtym roku mi nie kwitła.

No i koniecznie muszę sobie sprawić May Queen http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.35316
Jadziu też zaczynam się obawiać o te prawie otwarte pączki bo kolory robią się nieciekawe i coraz ciemniejsze, aż żal patrzeć czy aby dadzą radę się rozwinąć jak tak zaschną
Ta Thereska w doniczce chyba pójdzie do młodszej córki i chyba będę jej robić jakieś sadzonki różane bo ma łysą działkę do obsadzenia.
Takie maluchy z pączkami wyglądają śmiesznie choć 30cm to już jest sporo.
Elu jeszcze nic nie wypuściła ciekawego i wolałabym żeby tego nie robiła bo rośnie w typowym ogródku gdzie nie ma miejsca na takie fanaberie. Wypuściła mi chyba jeden odrost jesienna nówka Roseraie de I'Hay ale go skutecznie oderwałam. Jest za młoda choć rośnie w takim miejscu że jej na to pozwolę.
Reszta rugos zachowuje się jak do tej pory przyzwoicie.
Ogrodnica niszczylistka lubi wszystkie jasne kwiaty i niekoniecznie rugosy, mam ją na wszystkich różach choć jeszcze jej nie widziałam w tym roku.
Heniu moje Dr W. Van Fleet są wszystkie obsypane pąkami choć maluszki w doniczkach dopiero nabierają ciała. Jakoś darzę sympatią wszystkie róże pana dr Waltera Van Fleet, mam jeszcze Ruskin na której kwiaty czekam z utęsknieniem bo w tamtym roku mi nie kwitła.
No i koniecznie muszę sobie sprawić May Queen http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.35316
Jadziu też zaczynam się obawiać o te prawie otwarte pączki bo kolory robią się nieciekawe i coraz ciemniejsze, aż żal patrzeć czy aby dadzą radę się rozwinąć jak tak zaschną
Ta Thereska w doniczce chyba pójdzie do młodszej córki i chyba będę jej robić jakieś sadzonki różane bo ma łysą działkę do obsadzenia.
Takie maluchy z pączkami wyglądają śmiesznie choć 30cm to już jest sporo.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Wszystko piękne, ale na tę Sarah to się napatrzeć nie mogę, ileż ona ma pąków 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Aniu ano dała radę i teraz czeka nas pokaz
Było różanie to teraz może trawiasto.








i paprociowo




Było różanie to teraz może trawiasto.
i paprociowo
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Majeczko ależ masz przeróżnych paproci
jak u nich z ekspansywnością??? Grzeczne są czy szaleją???
Ależ pąków na różach.... za chwilę będzie różana bajka
Ależ pąków na różach.... za chwilę będzie różana bajka
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Majka - koniecznie chcesz mieć May Queen? Trochę trudno nad jej przyrostami zapanować.
Na pewno kwiatów ma dużą ilość - niedługo pierwszy kwiat u mnie zakwitnie.
Na pewno kwiatów ma dużą ilość - niedługo pierwszy kwiat u mnie zakwitnie.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Ale traw, czy to druga miłość?
Moja May Queen w tym roku pewnie kwiatów nie pokaże, zobaczymy za to, czy faktycznie będzie szybko rosła.
Moja May Queen w tym roku pewnie kwiatów nie pokaże, zobaczymy za to, czy faktycznie będzie szybko rosła.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Posadziłam wiosną May Queen
Nie zachwyca jeszcze wielkością, ale dzielnie rośnie.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Majeczko, ależ u Ciebie cudownie!!! Sarah v.Fleet jest niesamowita!! Masz piękne róże, których ja nie mam
Muszę poczytać o tej odmianie 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Witam w piękny słoneczny poranek
Agnes paprociom te deszcze służą ale jak zrobi się upalnie i sucho to większość wyschnie i dobrze bo zarosły mi w tym roku wszystko, nawet iglaków nie widać wśród nich. Większość to Pióropusznik strusi który rozłazi się podziemnymi rozłogami i dźwiga nawet płytki chodnikowe ale jakoś udaje mi się nad nim zapanować. Inne to zbierane w odwiedzanych lasach czy parkach dzikie gatunki.
Gosiu muszę ją mieć koniecznie. Mam już kilka takich gigantów więc jakoś sobie z takimi lianami radzę. W tym roku tak porosły że wylazły na cyprysika nutkajskiego kilka metrów w górę. Dla takich róż mam wybrane nowe miejsce w którym rośnie już nowa sadzonka Dr W. Van Fleet, dojdą jeszcze Aennchen von Tharau, May Queen i Awakening. Chcę z nich zrobić coś w rodzaju ściany opartej na słupach i linach. Taki mam pomysł ale jak wyjdzie w realizacji to się okaże.
Aniu trawy to tylko jakiś sposób na zagospodarowanie suchych miejsc albo specjalnych jak zakątek Goldiego. Lubię te powiewające na wietrze źdźbła. Moje koty też je lubią i dokładnie mi zmierzwiły żółte i niebieskie trawki które tu jeszcze widać w ładnym stanie.
na dole zdjęcia za jukami i rozplenicą japońską
Ewuś ona misi mieć czas na wyrośnięcie, za rok na pewno pokaże się z lepszej strony.
Moni taki był mój zamysł żeby mieć niespotykane róże choć np przy May Queen już tak dużo ich ma a ja jeszcze nie.
Agnes paprociom te deszcze służą ale jak zrobi się upalnie i sucho to większość wyschnie i dobrze bo zarosły mi w tym roku wszystko, nawet iglaków nie widać wśród nich. Większość to Pióropusznik strusi który rozłazi się podziemnymi rozłogami i dźwiga nawet płytki chodnikowe ale jakoś udaje mi się nad nim zapanować. Inne to zbierane w odwiedzanych lasach czy parkach dzikie gatunki.
Gosiu muszę ją mieć koniecznie. Mam już kilka takich gigantów więc jakoś sobie z takimi lianami radzę. W tym roku tak porosły że wylazły na cyprysika nutkajskiego kilka metrów w górę. Dla takich róż mam wybrane nowe miejsce w którym rośnie już nowa sadzonka Dr W. Van Fleet, dojdą jeszcze Aennchen von Tharau, May Queen i Awakening. Chcę z nich zrobić coś w rodzaju ściany opartej na słupach i linach. Taki mam pomysł ale jak wyjdzie w realizacji to się okaże.
Aniu trawy to tylko jakiś sposób na zagospodarowanie suchych miejsc albo specjalnych jak zakątek Goldiego. Lubię te powiewające na wietrze źdźbła. Moje koty też je lubią i dokładnie mi zmierzwiły żółte i niebieskie trawki które tu jeszcze widać w ładnym stanie.
Ewuś ona misi mieć czas na wyrośnięcie, za rok na pewno pokaże się z lepszej strony.
Moni taki był mój zamysł żeby mieć niespotykane róże choć np przy May Queen już tak dużo ich ma a ja jeszcze nie.
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Bardzo ciekawa ta May Queen i mrozoodporna ale jak dla mnie zbyt wielka, niestety brak już miejsca.
Paprocie i trawy też
Paprocie i trawy też
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Mnie kusi głównie mrozoodporność sadzonych róż
Kolor też, dawno nie kupiłam niczego żółtego.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Majka czy wiesz jak nazywają się trawki z 1 i 4 fotki ?
Ta pierwsza ma różowawe kłosy ?
Pierwszą prawie już miałam w rękach, ale się nie udało.
Ta pierwsza ma różowawe kłosy ?
Pierwszą prawie już miałam w rękach, ale się nie udało.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Maju Sara jak zresztą i pozostałe różyczki zjawiskowa......wszystkie takie zdrowe aż miło napaść oczy.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2
Maju, ale Ty masz traw
Moje są z tych późniejszych. Jeszcze nie kwitną.
Na swoje kwiaty różane musze jeszcze ztydzień poczekać.
Ale po raz pierwszy jestem zadowolona z rozkrzewienia się krzaczków. Też bedzie sporo kwitnienia, przynajmniej na coniektórych
Moje są z tych późniejszych. Jeszcze nie kwitną.
Na swoje kwiaty różane musze jeszcze ztydzień poczekać.
Ale po raz pierwszy jestem zadowolona z rozkrzewienia się krzaczków. Też bedzie sporo kwitnienia, przynajmniej na coniektórych

