Chrzan - kontrowersyjne warzywo.Uprawa ,problemy
Re: Chrzan
forumowicz: ciekawy pomysł z pryzmą kompostową. Czy robisz w niej jakąś specjalną kwaterę z ziemi, żeby korzeń nie zgnił/nie zmineralizował się razem z "kompostowymi" resztkami?
Biofizyk z wykształcenia, ogrodnik z zamiłowania: latem na działce, zimą w domu - w wersji HiTech -regulamin
Re: Chrzan
Nie ma obawy, by korzeń się "zmineralizował ". Gdyby tak było ,to kompost musiałby być dla roślin toksyczny, wiec nie mógłby być stosowany jako nawóz.
Na wiosnę zagospodarowuje pryzmę kompostową i mam świeży chrzan na Wielkanoc a nadmiar jego mrożę i używam w lecie do kiszenia ogórków.
Na pryźmie kompostowej chrzan rośnie wspaniale a liście mogą służyć za parasol. No i łatwo można go wydobyć z tego kompostu w trakcie likwidacji pryzmy i wybrać co do jednego korzonka.
juda
Czasem się trafi jakiś oderwany i przeoczony kawałek drobnego korzonka ale tam gdzie trafi z kompostem zaraz wychodzi z ziemi a ponieważ na początku jest słabo zakorzeniony wiec łatwo go złapać za " twarz "
i usunąć
Na wiosnę zagospodarowuje pryzmę kompostową i mam świeży chrzan na Wielkanoc a nadmiar jego mrożę i używam w lecie do kiszenia ogórków.
Na pryźmie kompostowej chrzan rośnie wspaniale a liście mogą służyć za parasol. No i łatwo można go wydobyć z tego kompostu w trakcie likwidacji pryzmy i wybrać co do jednego korzonka.
juda
Czasem się trafi jakiś oderwany i przeoczony kawałek drobnego korzonka ale tam gdzie trafi z kompostem zaraz wychodzi z ziemi a ponieważ na początku jest słabo zakorzeniony wiec łatwo go złapać za " twarz "

- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Chrzan
]Rzeczywiście jak się ma nadmiar, chrzan może szybko zostać chwastem, ale mnie to na razie nie grozi.
pozdrawiam, Gunnar
Re: Chrzan
U mnie chrzan rośnie w półcieniu i niestety bardzo się rozrasta .Walczę z nim drugi rok, za bardzo się rozrósł. Ziemię przykryłam ciemną folią i na to położyłam plandekę, aby nie było dostępu słońca. Chyba to działa, bo jak mama robiła ogórki i potrzebowała chrzanu, to było tylko kilka cieniutkich korzeni, które do niczego się nie nadawały.
Pomysł forumowicz jest bardzo dobry ,bo ma kontrolę nad chrzanem
Pomysł forumowicz jest bardzo dobry ,bo ma kontrolę nad chrzanem

- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Chrzan
Wykopywałam chrzan i obok każdego korzenia było kilka "wtulonych" w niego dżdżownic. Czy chrzan przyciąga dżdżownice podobnie jak żywokost?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Chrzan
U mnie też nie za bardzo się mu podoba. Jak ukopałam do ogórków tak już nic nie wyrosło z ziemi a zostało korzonki . Tam gdzie nie jest potrzebny to rośnie jak szalony...
Bożena
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Chrzan
Teraz mój chrzan przygotowywuje się do kwitnienia. Chyba mu ten kwiatostan oberwę, bo nie potrzebne mi nasiona, a bardziej korzenie.forumowicz pisze:Na pryźmie kompostowej chrzan rośnie wspaniale a liście mogą służyć za parasol.
pozdrawiam, Gunnar
Re: Chrzan
Po ostatnim sezonie na ogórki koszone niemal zupełnie wykopałem chrzan z ogrodu.
Czy warto kupić kilka sadzonek chrzanu i zasadzić?
Czy warto kupić kilka sadzonek chrzanu i zasadzić?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Chrzan
Tak warto kupić i zasadzić bo za kilka lat masz już sporo własnego chrzanu , raz posadzony zostaje na zawsze. Chyba że wszystko wyrwiesz to musisz od nowa sadzić .
Bożena
Re: Chrzan
Warto w sklepie kupić dorodny korzeń chrzanu i przygotować z niego sadzonki, wyjdzie kilkanaście sztuk, bardzo łatwo sie przyjmują.
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Chrzan
Ja swój wykopałem z łąki i go wsadziłem do ogrodu. Jednego roku to chyba przemarzł bo długo się nie pojawiał dopiero się pojawił pod koniec maja i był mizerny ledwo żywy.
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3273
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Chrzan
U mnie chrzan zadomowił się w malinach i porzeczkach, gdzie rośnie sobie spokojnie i nikomu zbytnio nie przeszkadza.
Jest tam od kiedy pamiętam, zawsze pod ręką do ogórków np.
Jest tam od kiedy pamiętam, zawsze pod ręką do ogórków np.

Pozdrawiam, Jacek
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Chrzan
Kwiatostan z chrzanu oberwałem, a pojawiła się druga roślina niedaleko pierwszej. Wiem, że późno, a dopiero na jesieni sadzony.
pozdrawiam, Gunnar
- ogor
- 50p
- Posty: 58
- Od: 12 wrz 2008, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: NORDJYLLAND - Pn Dania
Re: problem z chrzanem
Witaj Rybka:) u mnie wciaz rosnie w jednym miejscu, nie rozrasta sie, a jak tam u Ciebie?
Przepraszam za brak polskiej czcionki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Chrzan
A ja kopiąc chrzan do ogórków , małe jego odrosty powsadzałam między maliny .... ładnie sobie rośnie , podlewałam żeby się przyjął .....
Bożena