
Jagoda kamczacka cz. 2
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3273
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Jagoda kamczacka cz. 1
Moje sadzone zeszłej jesieni też zawiązały troszkę owocków, ale daleko im jeszcze do dojrzałości 

Pozdrawiam, Jacek
- apw81
- 200p
- Posty: 360
- Od: 11 lis 2011, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 1
Ratunku, czy spotkaliście się może z robaczywymi jagodami kamczackimi??
U mnie też dziś była pierwsza konsumpcja, niewiele jeszcze tych jagód, ale pojadłam razem z dzieckiem a tu...w dwóch zobaczyłam robala-jakiegos takiego jak w czereśni czy malinie nie wiem...

pozdrawiam Asia
"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
- markpm
- 200p
- Posty: 286
- Od: 10 lis 2007, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olkusz / Małopolska
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 1
Mam tak samo, dlatego pisałem, że smakuje jak szczawdanutka66 pisze:Kupiłam w tym roku Sinogłaską...właśnie skonsumowałam 2 owocki...kwasior nieziemski,nie będzie to mój ulubiony owoc, stanowczo wolę amerykańską


Z robakami zaskakująca sprawa, sam zaraz pójdę zobaczyć moje, bo już sporo się przebarwiło.
Co do rośnięcia w każdej ziemi - mam taki zakątek, gdzie nie rosło dosłownie nic (poza trawą i chwastami). Ziemia fatalna, teren podmokły, glina, po prostu ziemia VII klasy


Ogród: Coś z niczego
Re: Jagoda kamczacka cz. 1
Kiedyś wiele osób tutaj na forum sceptycznie podchodziło do jagody kamczackiej (kwaśna, małe owoce, itp). Natomiast ja zainwestowałem w jagodę kamczacką (4 odmiany, 8 krzewów). Krzaki podrosły i w tym roku jest rzeczywiście dość dużo owoców i mam zamiar zrobić sok z jagód kamczackich - podobnie jak z czarnych porzeczek/aronii, czyli cukier, owoce, gotowanie i skraplanie soku.
- Taddeo
- 100p
- Posty: 105
- Od: 23 sty 2013, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stalowa Wola
Re: Jagoda kamczacka cz. 1
Dzięki za odpowiedź. Ja próbuję ukorzeniać właśnie teraz w czasie owocowania. Kolejne jakieś doświadczenie. Zastosowałem ukorzeniacz do zielnych (brałem też wierzchołki, odcinki około 12-15cm) o efektach powiadomię za około miesiąc myślę. że wtedy będę miał odpowiedź czy postąpiłem prawidłowo.ewa-s pisze:Po owocowaniu.
Pozdrawiam. Tadeusz.
Re: Jagoda kamczacka cz. 1
Czytałam gdzieś, chyba na tym forum,ale nie jestem pewna,że jagodę i borówkę zresztą też,można sadzonkować już w czerwcu,więc w tym roku spróbuję wcześniej.W lipcu na wszelki wypadek można zrobić drugą turę sadzonek.A tak na marginesie,borówki też ukorzeniałam z jeszcze lepszym skutkiem,ale o tym pisałam w dziale o borówkach -rozmnażanie.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1645
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Jagoda kamczacka cz. 1
U mnie dojrzały jagódki na jednym krzaczku, na pozostałych jeszcze zielone. Na smak nie narzekam. Ale na przykład czarną porzeczkę też pałaszuję prosto z krzaka. Jeżeli komuś przeszkadza kwaskowatość owoców, to można jagody utrzeć z dodatkiem cukru, słodzika albo miodu. Ja lubię z jogurtem i białym serem. Naprawdę warto jeść owoce jagody, bo mają bardzo dużo przeciwutleniaczy. Mylnie jednakże "kamczatka" jest traktowana jako typowy owoc deserowy jak malina czy truskawka. Bo takim nie jest i chyba na tym polega problem.danutka66 pisze:Kupiłam w tym roku Sinogłaską...właśnie skonsumowałam 2 owocki...kwasior nieziemski,nie będzie to mój ulubiony owoc, stanowczo wolę amerykańską
Niewątpliwym atutem jagody w porównaniu z borówką jest łatwość uprawy i małe wymagania. Gdy czytam o zmaganiach działkowiczów z nieowocującymi, niekwitnącymi tudzież całkiem niezdolnymi do samodzielnej egzystencji na działce borówkami, to włos mi się jeży na głowie...danutka66 pisze:stanowczo wolę amerykańską

Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jagoda kamczacka cz. 1
Nie wiem skąd jest taki dysonans pomiędzy jagodą kamczacką a borówką wysoka. Te dwa rodzaje nie mają ze sobą nic wspólnego.
Pochodzą z różnych kontynentów. Mają rozbieżne wymagania glebowe. Smaku owoców nie sposób porównywać.
Pochodzą z różnych kontynentów. Mają rozbieżne wymagania glebowe. Smaku owoców nie sposób porównywać.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Jagoda kamczacka cz. 1
Jagoda kamczacka jest bardzo wartościową rośliną, właściwie nie ma konkurencji bo o tej porze w ogrodzie nie ma innych owoców. Mnie nie przeszkadza jej smak a doceniam jej wartości odżywcze oraz łatwość w uprawie.
Pozdrawiam.
and777
Pozdrawiam.
and777
Re: Jagoda kamczacka cz. 1
Corazonbianko zgadzam się z Tobą ,jagody można dodawać do koktajli owocowych na bazie mleka,kefiru,czy jogurtu.Są zdrowsze od gotowych,sztucznie barwionych i aromatyzowanych.Można robić z nich przetwory,a najważniejsze,że nie sprawiają problemów w uprawie.
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Jagoda kamczacka cz. 1
Ja koło borówki w ogóle nie chodzę..poza chodzeniem w celu zbierania owocówcorazonbianco pisze:
Niewątpliwym atutem jagody w porównaniu z borówką jest łatwość uprawy i małe wymagania. Gdy czytam o zmaganiach działkowiczów z nieowocującymi, niekwitnącymi tudzież całkiem niezdolnymi do samodzielnej egzystencji na działce borówkami, to włos mi się jeży na głowie...

Nikt tez nie porównuje obu roślin,a raczej walory smakowe
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 29 maja 2013, o 19:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jagoda kamczacka cz. 1
Witam. Sok z samej jagody kamczackiej może potrzebować dużo cukru. Ja zbieram jagody... sukcesywnie, bo nie dojrzewają wszystkie razem i wkładam do zamrażalnika. Czekam na inne owoce... porzeczka, malina... i dopiero razem robimy sok w sokowniku. Jest bardzo dobry. Polecam ten sposób.Tomek85 pisze:Kiedyś wiele osób tutaj na forum sceptycznie podchodziło do jagody kamczackiej (kwaśna, małe owoce, itp). Natomiast ja zainwestowałem w jagodę kamczacką (4 odmiany, 8 krzewów). Krzaki podrosły i w tym roku jest rzeczywiście dość dużo owoców i mam zamiar zrobić sok z jagód kamczackich - podobnie jak z czarnych porzeczek/aronii, czyli cukier, owoce, gotowanie i skraplanie soku.
Pozdrawiam.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1645
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Jagoda kamczacka cz. 1
Owoce mają podobną wartość odżywczą oraz zawartość polifenoli, w tym antocyjanów (borówka 4,1 g/kg, jagoda 5,6 g/kg). To chyba jest wspólnym mianownikiem obu gatunków.seedkris pisze:Nie wiem skąd jest taki dysonans pomiędzy jagodą kamczacką a borówką wysoka. Te dwa rodzaje nie mają ze sobą nic wspólnego. Pochodzą z różnych kontynentów. Mają rozbieżne wymagania glebowe. Smaku owoców nie sposób porównywać.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 13 kwie 2012, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jagoda kamczacka cz. 1
Czy jagoda kamczacka może rosnąc pod orzechami? Bo moje są tak posadzone,na razie orzechy są małe.Nie miałem już za bardzo gdzie posadzić tych jagód.Na forum porównywany jest smak tych jagód bo borówki i teraz pytanie czy chodzi o borówkę tą czerwoną czy czarną jagodę?