Ogród Azy
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Są takie łąki w stronę Poronina od mojej dzielnicy Bachledzki i Olczański Wierch i w zasadzie tylko tam mogę je wypuścić jak nie ma pasących sie owiec ani koni to jest 2 godzinny spacer najczęsciej umawiamy się w kilka osób, posiadaczy malamutów z rodziny wtedy szaleją, ale trzeba mieć oczy dookoła glowy żeby czegoś nie zbroily.
			
			
									
						
							OLGA od malamutów
Wątki Azy
			
						Wątki Azy
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Oleńko droga myślę,że przy okazji wieczornika damskiego i mięty powsińskiej muszę przywieźć Ci kalendarz!Z drugiej strony w niedzielę pewno góry zadeptane...Czy czarna kotka i jej dzieci również nie schodzą do ogrodu?Bo fotografujesz tam jedynie Klarę.Urocze szczenię.E.Aza pisze:Cos mnie dziś omamiło i w przekonaniu ,że jest dziś niedziela poszlam w góry, nie daleko, bo dawno nie chodzilam, znowu na Gęsią Szyję.
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Zgodnie z zaleceniem KaRo bylam wczoraj w górach , ale wrócilam późno i nie miałam sily wkleić zdjęć.
Zawsze mi się wydawalo ze znam rośliny tatrzańskie, ale tego kwiatka widziałam po raz pierwszy to chyga jakiś storczyk.
 
Potem zrobiłam kilka zdjęć roślin w skałach:
 
  
 
Na tle kośówki i nad wodą
  
 
			
			
									
						
							Zawsze mi się wydawalo ze znam rośliny tatrzańskie, ale tego kwiatka widziałam po raz pierwszy to chyga jakiś storczyk.

Potem zrobiłam kilka zdjęć roślin w skałach:
 
  
 
Na tle kośówki i nad wodą
 
 
OLGA od malamutów
Wątki Azy
			
						Wątki Azy
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Doszlam do Zielonego Stawu Gąsienicowego:




Piękne widoki pokazały się dopiero jak wracałam.
Kraina gdzie chyba mieszka Hanka w słońcu oglądana z zachmurzonych gór


Babia Góra


W słońcu błyszczy morze Orawskie


			
			
									
						
							



Piękne widoki pokazały się dopiero jak wracałam.
Kraina gdzie chyba mieszka Hanka w słońcu oglądana z zachmurzonych gór


Babia Góra


W słońcu błyszczy morze Orawskie


OLGA od malamutów
Wątki Azy
			
						Wątki Azy
- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Olgo dziękuję bardzooooooooooo!!!
  Rozryczałam sie ze wzruszenia patrząc na Twoje zdjęcia ...
 Rozryczałam sie ze wzruszenia patrząc na Twoje zdjęcia ...
jakie piękne są nasze góry.
Mogę patrzeć godzinami i mam wrażenie że znowu tam jestem...
Dziękuję ,dziękuję ,dziękuję 
 
Tylko nie przemęczaj się proszę.... chciałabym byś mogła często karmić mnie tymi widokami 
 
Hanuś mieszka w równie pięknym zakątku naszych gór...
Pozdrawiam Hanuś
			
			
									
						
										
						 Rozryczałam sie ze wzruszenia patrząc na Twoje zdjęcia ...
 Rozryczałam sie ze wzruszenia patrząc na Twoje zdjęcia ...jakie piękne są nasze góry.
Mogę patrzeć godzinami i mam wrażenie że znowu tam jestem...
Dziękuję ,dziękuję ,dziękuję
 
 Tylko nie przemęczaj się proszę.... chciałabym byś mogła często karmić mnie tymi widokami
 
 Hanuś mieszka w równie pięknym zakątku naszych gór...
Pozdrawiam Hanuś
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Olgo, ale Ty jesteś bardzo dzielna.
Podziwiam, że nie boisz się tych strasznych gór.
Rozumiem, że gdzieś trzeba psy wybiegać i nie masz pod domem wygodnego płaskowyżu,
ale dobrowolne chodzenie, po tak groźnym terenie.... 
 
Kochanie, a nie chcesz np. nad zielonogórskie jeziora?
Tam ślicznie, płasko i niczego się nie trzeba bać....
			
			
									
						
										
						Podziwiam, że nie boisz się tych strasznych gór.
Rozumiem, że gdzieś trzeba psy wybiegać i nie masz pod domem wygodnego płaskowyżu,
ale dobrowolne chodzenie, po tak groźnym terenie....
 
 Kochanie, a nie chcesz np. nad zielonogórskie jeziora?
Tam ślicznie, płasko i niczego się nie trzeba bać....

- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Olgo, ale Ty jesteś bardzo dzielna.
Podziwiam, że nie boisz się tych strasznych gór.
Rozumiem, że gdzieś trzeba psy wybiegać i nie masz pod domem wygodnego płaskowyżu,
ale dobrowolne chodzenie, po tak groźnym terenie.... 
 
Kochanie, a nie chcesz np. nad zielonogórskie jeziora?
Tam ślicznie, płasko i niczego się nie trzeba bać.... 
 
Fotki robisz śliczne.
To zgodne z chińską mądrością, że:
Piękno jest w oczach patrzącego
			
			
									
						
										
						Podziwiam, że nie boisz się tych strasznych gór.
Rozumiem, że gdzieś trzeba psy wybiegać i nie masz pod domem wygodnego płaskowyżu,
ale dobrowolne chodzenie, po tak groźnym terenie....
 
 Kochanie, a nie chcesz np. nad zielonogórskie jeziora?
Tam ślicznie, płasko i niczego się nie trzeba bać....
 
 Fotki robisz śliczne.
To zgodne z chińską mądrością, że:
Piękno jest w oczach patrzącego
- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
 Cudnie!
 Cudnie!To faktycznie trudny z wielu powodów rejon świata.
Olgo życzę Ci wszystkiego dobrego ,bo wrażeń będziesz mieć zapewne dużo
a my musimy uzbroić sie w cierpliwość i poczekać na Twoje fotorelacje z tej wyprawy.
To egzotyka ,piękna ale i tak
nic nie dorówna naszym górom a w szczególności Tatrom !!!
 
   
   
  
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Nie mam tego zielska w ogrodzie, ale fotografowałam ją dlatego że pamiętam jej zdjęcia z postów.
Ja tez nie lubię Zakopanego w sezonie i przeładowanych polskich Tatr i cieszę sie że mnie nie będzie.
Nie wiem jaką krzywde wyrządzili Ci górale, ale gorsi od nich są napływowi cwaniaczkowie górali udających.
			
			
									
						
							Ja tez nie lubię Zakopanego w sezonie i przeładowanych polskich Tatr i cieszę sie że mnie nie będzie.
Nie wiem jaką krzywde wyrządzili Ci górale, ale gorsi od nich są napływowi cwaniaczkowie górali udających.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
			
						Wątki Azy





 
   
 
		
