Mam pytanie, czy znasz nazwę tego żółtego wysokiego irysa, chyba mam taki sam, ale bez imienia.
Wiosna czyli liliowce, róże i reszta
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko, różyczki odwdzięczają Ci się za okazane im serce, wszystkie piękne ale ostatnia to rewelka
Mam pytanie, czy znasz nazwę tego żółtego wysokiego irysa, chyba mam taki sam, ale bez imienia.
Mam pytanie, czy znasz nazwę tego żółtego wysokiego irysa, chyba mam taki sam, ale bez imienia.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Aż dziw bierze, że tyle róż zaczyna już kwitnienie u Ciebie. U mnie nadal wszystkie w fazie małych pączków ( choć i to cieszy )
Bardzo mi się spodobała ta "wiosenna". Taka słodka i delikatna. Gdzie się kupuje takie piękności.
Botaniczne liliowce zaczynają u mnie pokaz. Swoją barwą i ilością dają po oczach.
Bardzo mi się spodobała ta "wiosenna". Taka słodka i delikatna. Gdzie się kupuje takie piękności.
Botaniczne liliowce zaczynają u mnie pokaz. Swoją barwą i ilością dają po oczach.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
A ja pochwalę czosnek bułgarski - delikatny, subtelny i taki dekoracyjny. Muszę sobie zafundować 
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko no to przy następnej okazji mi ją pokażesz jak wpadnę w dzień.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Miałam taki liliowiec o pstrych liściach. Dostałam od Gabi liliowiec, który miał jeden fragment właśnie taki
Oddzieliłam go od kępy i posadziłam osobno, na moim poletku zapasowym, ale zdaje się, że zasmakował nornicy, bo nie znalazłam go
Piwonie u mnie jeszcze nie kwitną (z wyj. jednej, ale ona jakaś wyjątkowa), za to bez będzie lada moment przekwitał
Dziewnie się te rośliny teraz rozwijają 
Piwonie u mnie jeszcze nie kwitną (z wyj. jednej, ale ona jakaś wyjątkowa), za to bez będzie lada moment przekwitał
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko z przyjemnością się ogląda Twój ogród i piękne roślinki

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
O ja Cię nie mogę
co za feria barw w domu!
A Kogrobusz nie pozostaje w tyle - z taką ilością róż
Ile to odmian?
A Kogrobusz nie pozostaje w tyle - z taką ilością róż
Ile to odmian?
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Dorotko - ano jest taki jeden nieszczęśnik.
Nie zawsze się udaje i dość często albo ginie, albo ma tendencje do powrotu do zieloności.
U mnie na razie rośnie i jakoś się trzyma, ale jeszcze nie kwitł.
Stasiu - staram się różom dogadzać jak najlepiej.
Efekt jest jaki widać.
Jeśli chodzi o irysa żółtego to irys wodny - iris pseudacorus.
Rośnie w wodzie i na błotnych obrzeżach zbiorników wodnych.
U mnie rośnie w oczku.
Izuś - to dobrze, że mają pączki.
Zakwitną, kiedy niektóre moje będą już po kwitnieniu, więc będę oglądać twoje.
Róże kupuję korzystając ze zbiorowych zamówień zagranicznych.
Aniu - czosnek bułgarski to taki chyba ostatni ze wszystkich.
Wygląda bardzo oryginalnie i jest absolutnie bezobsługowy.
Danusiu - nie ma sprawy.
Oby tylko pogoda się poprawiła.
Izuś - chate - jak miło Cię widzieć a raczej czytać.
Faktycznie kolejność kwitnięcia w tym roku nie jest chronologiczna.
Jakoś tak wszystko się pomieszało po gwałtownym starcie wczesną wiosną.
Bzy już w zasadzie u mnie przekwitły, ale węgierski dopiero zaczyna swój sezon.
Kończą też konwalie a one zawsze kwitły u mnie razem z piwoniami, które dopiero zaczynają.
Ale niech tam.......ważne, że w ogóle coś kwitnie i cieszy oczy.
Marysiu - dziękuję.
Przemku - no tak już mam, że kocham kwiaty i naturę.
Bez niej trudno byłoby człowiekowi istnieć.
Róż dokładnie nie liczyłam, ale jest około osiemdziesiąt odmian.
Teraz czekam tylko na moment w którym wszystkie zakwitną.
A jak wam się podoba ta ślicznotka ?
http://translate.googleusercontent.com/ ... rTvEnNVSxw
Nie zawsze się udaje i dość często albo ginie, albo ma tendencje do powrotu do zieloności.
U mnie na razie rośnie i jakoś się trzyma, ale jeszcze nie kwitł.
Stasiu - staram się różom dogadzać jak najlepiej.
Efekt jest jaki widać.
Jeśli chodzi o irysa żółtego to irys wodny - iris pseudacorus.
Rośnie w wodzie i na błotnych obrzeżach zbiorników wodnych.
U mnie rośnie w oczku.
Izuś - to dobrze, że mają pączki.
Zakwitną, kiedy niektóre moje będą już po kwitnieniu, więc będę oglądać twoje.
Róże kupuję korzystając ze zbiorowych zamówień zagranicznych.
Aniu - czosnek bułgarski to taki chyba ostatni ze wszystkich.
Wygląda bardzo oryginalnie i jest absolutnie bezobsługowy.
Danusiu - nie ma sprawy.
Oby tylko pogoda się poprawiła.
Izuś - chate - jak miło Cię widzieć a raczej czytać.
Faktycznie kolejność kwitnięcia w tym roku nie jest chronologiczna.
Jakoś tak wszystko się pomieszało po gwałtownym starcie wczesną wiosną.
Bzy już w zasadzie u mnie przekwitły, ale węgierski dopiero zaczyna swój sezon.
Kończą też konwalie a one zawsze kwitły u mnie razem z piwoniami, które dopiero zaczynają.
Ale niech tam.......ważne, że w ogóle coś kwitnie i cieszy oczy.
Marysiu - dziękuję.
Przemku - no tak już mam, że kocham kwiaty i naturę.
Bez niej trudno byłoby człowiekowi istnieć.
Róż dokładnie nie liczyłam, ale jest około osiemdziesiąt odmian.
Teraz czekam tylko na moment w którym wszystkie zakwitną.
A jak wam się podoba ta ślicznotka ?
http://translate.googleusercontent.com/ ... rTvEnNVSxw
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko, a znasz może odmianę tego fioletowego bodziszka pod mekonopsem? Bo to bodziszek, prawda? Mam taki sam 
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Oglądnełam sobie tę ślicznotkę. Naprawdę śliczna. Co znaczy ,że kwitnie w spłuczek?
Dużo czytałam o różach ale nie spotkałam się z takim zwrotem.
.
Dużo czytałam o różach ale nie spotkałam się z takim zwrotem.
.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
A mój Czosnek bułgarski kwitł tylko jeden raz a teraz już drugi rok są tylko liche liście
ogólnie wszystkie czosnki ozdobne mi licho rosną i co i rusz jakiś wypadnie a tak bym chciała ich mieć jak najwięcej.
Wracam do róż, Frühlingsmorgen piękne ma te kwiatuszki, czy możesz mi napisać Grażynko jak ona się sprawuje, czy może rosnąć w półcieniu i jaki ma zapach. Co prawda mam ochotę na jej siostrę Frühlingsduft ale ta nie ma już takich zalotnych kwiatków
Wracam do róż, Frühlingsmorgen piękne ma te kwiatuszki, czy możesz mi napisać Grażynko jak ona się sprawuje, czy może rosnąć w półcieniu i jaki ma zapach. Co prawda mam ochotę na jej siostrę Frühlingsduft ale ta nie ma już takich zalotnych kwiatków
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Asiu - niestety nie znam, bo mam go już od lat.
Sadziła go moja Mama i od tej pory sobie rośnie w różnych miejscach.
Pewno to jakaś stara odmiana.
Aniu - znaczy, że kwitnie kiściami kwiatów i na dodatek przez cały sezon.
Fachowo nazywają to klastrami.
Majeczko - Fruhlingsduft to dość potężny krzaczor a Fruhlingsmorgen dorasta do 1,5 m.
Polecają ją nawet na piaski, bo i tam daje sobie dobrze rady.
U mnie ma około metra i będzie miała kilkanaście kwiatów.
W zeszłym roku miała zero, bo ledwo przeżyła z jednym pędem.
A to za sprawą całkowitego braku drobnych korzonków, mając tylko trzy "palowe".
Z 5 badyli tylko miała siły na wypuszczenie jednego pędu.
Ale najgorsze już za nami i teraz będzie coraz lepiej.
Całkiem ładnie pachnie, chociaż piszą, że brak zapachu.
Kwiat ma średnicę 10 cm, czyli jak na pustaczka całkiem sporo.
To dopiero pierwszy kwiatek, zobaczymy jak będzie z następnymi.
Zobacz ten link - http://www.roses.webhost.pl/2008/11/fruhlingsmorgen/
To takie ciepłe, wiosenne oczko w mojej głowie.
Sadziła go moja Mama i od tej pory sobie rośnie w różnych miejscach.
Pewno to jakaś stara odmiana.
Aniu - znaczy, że kwitnie kiściami kwiatów i na dodatek przez cały sezon.
Fachowo nazywają to klastrami.
Majeczko - Fruhlingsduft to dość potężny krzaczor a Fruhlingsmorgen dorasta do 1,5 m.
Polecają ją nawet na piaski, bo i tam daje sobie dobrze rady.
U mnie ma około metra i będzie miała kilkanaście kwiatów.
W zeszłym roku miała zero, bo ledwo przeżyła z jednym pędem.
A to za sprawą całkowitego braku drobnych korzonków, mając tylko trzy "palowe".
Z 5 badyli tylko miała siły na wypuszczenie jednego pędu.
Ale najgorsze już za nami i teraz będzie coraz lepiej.
Całkiem ładnie pachnie, chociaż piszą, że brak zapachu.
Kwiat ma średnicę 10 cm, czyli jak na pustaczka całkiem sporo.
To dopiero pierwszy kwiatek, zobaczymy jak będzie z następnymi.
Zobacz ten link - http://www.roses.webhost.pl/2008/11/fruhlingsmorgen/
To takie ciepłe, wiosenne oczko w mojej głowie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Ale lekturkę zapodałaś! Super strona.Fascynujące są historie i życiorysy słynnych hodowców róż. Nie mogę się oderwać.
Zanim moim sercem zawładnęły liliowce dużo czytałam o różach.
Zanim moim sercem zawładnęły liliowce dużo czytałam o różach.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko Twój ogród jest kolorowym rajem..... różyczki już tak pięknie kwitną
i innego kwiecia całe masy...... po prostu tylko podziwiać 
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko, dzięki za informację 
U mnie rośnie normalnie w ziemi, czyli jest uniwersalny.
U mnie rośnie normalnie w ziemi, czyli jest uniwersalny.



