Czosnek zimowy cz.2

[legina]

Mówimy o pędzie na którym znajduje się pąk.Nie ma sensu,bo jeśli nawet złamiesz pąk w
połowie ,to i tak zakwitnie.Trzeba czekać ,a pąk zerwać(uciąć) w całości.Dziś zerwałem już
2 kwiatostany. Nie załamuj przypadkiem w tej fazie wzrostu pędu głównego.

[x-xm-a]

Mojego nie nawożę, teraz widać że idzie na jakość, łodygi wyraźnie grubiutkie się robią, do kwitnienia to mu chyba daleko. Jeszcze chyba tak ładnego czosnku nie miałam...no ale co tam pod ziemią będzie to czas pokaże

[bel_a_6a]

Legina - czy dobrze rozumiem jak się ukaże pąk kwiatowy to tylko samego ścinamy czy razem z pędem na którym rośnie?

[x-xm-a]

bel_a_6a to wycinamy https://www.google.pl/search?client=fir ... 24&bih=614

[bel_a_6a]

Monika dzięki ja dopiero raczkuje w uprawie

[legina]

Już odpowidziała Ci Monika.Ja z reguły obrywam -wyłamuję jak największą łody
gę kwiatową.

Monika !!!
B.ładny masz ten czosnek i widać pogrubianie się głownej łodygi,a tym samym
będą ładne główki.U mnie zaczęły schnąć końcówki liści,więc zastosowałem na-
wożenie pogłówne.Teraz dostał duuużo wilgoci więc też liczę na dobry plon.
Myślę,że niedługo też zacznie kwitnąć,chyba że masz odmianę która nie wytwa
rza kwiatostanów.

[jokaer]

U mnie też nieprędko będzie kwitnąć i też pożółkły końcówki.

Najlepiej ma się siany z cebulek i słoniowy.

[bioy]

Mój czosnek zimowy zasiliłem 2 tygodnie temu saletrą i bontarem (NPK 4-12-15), jednak cięgle nie wygląda najlepiej i zastanawiam się nad zasileniem dolistnym azotem.
Do kiedy można to jeszcze zrobić?

[legina]

Jeśli już azotem to myślę,że to już ostatnie chwile,aby uniknąć nagromadzenia się azotanów w główkach.Zaleca się,aby ograniczyć stosowanie azotu na conajmiej 1 miesiąc przed zbiorem.

[janhel41]

A oto mój czosnek w tym roku nie zaatakował go niszczuk zjadliwy.W tym celu kupiłem i posadziłem jesienią nowe główki czosnku a jako poplon sialem żyto. W ubiegłym roku mój czosnek został zniszczony przez tego szkodnika.

[tencia]

U mojego zaczynają pojawiać się kwiatostany i też żółkną końcówki ,wczoraj podlałam je florowitem ,ale dzisiaj tak lało ,że nie wiem czy to coś da .

Pozdrawiam

[x-xm-a]

bioy ja na Twoim miejscu jeden najbardziej marny bym wykopała i dokładnie sprawdziła korzenie i nasadę korzeni, może gnić z powodu np uszkodzenia przez np śmietkę

[legina]

Albo niszczyka zjadliwego,ten dodatkowo lubi wilgoć.


Tencia!!
Twój czosnek na pewno coś zjadł tj.azot i magnez,może i in.mikroelemety,jeszcze przed deszczem.

[krismiszcz]

Gratuluje! podziwiam Wasze czosnki

A o to moje około 40 ząbków na 1m2, uprawa eksperymentalna ponieważ na przyszłą jesień zamierzam posadzić około 5 arów.
I tutaj jest do Was prośba poszukuję, dobrych sprawdzonych odmian. Bardzo chętnie odkupię

Fotka: http://www.flickr.com/photos/krismiszcz/8922698490/

[legina]

Krismiszcz!!!
Chyba będziesz musiał się uśmiechać do Soprano,bądź szukać w tamt.zagłębiu czosnkowym.Mają b.ładne czosnki i sporo odmian.W lipcu będą już się reklamować.Ja tak kupowałem Harnasia w ub.roku i jestem zadwolony.Ponadto
zachwalają "ruski" taka nazwa potoczna.A jak papryka wysadzona?
Ja nie ryzykowałbym zakupu z "ogródków działkowych".