Azalia przepiękna, moje niektóre już zaczynają przekwitać....aż żal......
Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Aniu śliczne iryski, przepiękne zdjęcia.... na to z grupą niebieskich irysków wprost nie mogę się napatrzeć
Azalia przepiękna, moje niektóre już zaczynają przekwitać....aż żal......
Azalia przepiękna, moje niektóre już zaczynają przekwitać....aż żal......
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Dlaczego ja do Ciebie nie zaglądam , to ja nie wiem! Irysy bossskie! Dla mnie najpiekniejsze te fioletowe, tak mam od zarania dziejów 
Bea
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Śmieszne masz te bażanty
"Moje" płochliwe na maksa; odlatują, jak tylko mnie zobaczą
A jeszcze niedawno, jak ogród był półdziki - gnieździły się
Miałem zapytać już wcześniej ale post wcięło; co to za pierwiosnek jeszcze w pączku? Viala?
Miałem zapytać już wcześniej ale post wcięło; co to za pierwiosnek jeszcze w pączku? Viala?
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Aniu, zjawiskowe zdjecia roślin, super domek dla murarek, no ale co ja sie będę rozpisywać? Jak masz tyle serca dla ogrodu, to ogród Ci się odwdzięcza jak może.
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Kiedy wystartujesz w jakimś konkursie fotograficznym
nagrodę masz w kieszeni
A rh jest chyba pastelowy, a nie oczo....?
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Danusiu (mm-complex)! Jeszcze nie sprawdziłam. Czas po pracy spędziłam w ogrodzie, ciesząc się nowymi kwiatami i niezliczonymi pąkami na irysach
Było cudnie...
Lodziu (DuczekOsia)! I dziś było słonko. Może nie było gorąco, ale bardzo przyjemnie. Popołudnie spędziłam zatem w ogrodzie
Olku (aleksanderk)! U mnie padało nieprzerwanie przeszło 2 tygodnie. Na prawdę starczy. Zasłużyłam sobie na to słonko. Taką mam koncepcję i będę się jej twardo trzymać
Fajnie, że wstąpiłeś!
Lisico! W takim razie podzielimy się bażantami
I każde z nas będzie miało z tego radochę.
Asiu (daffodil)! Zdecydowanie popieram
Masz mój telefon, więc jak masz ochotę dzwoń. Jestem otwarta na piątkowe propozycje.
Aniu (akl62)! Co do irysów jeszcze nie wiem, jakie wzięłam (a wzięłam jakie dawałaś), bo kwitną moje stare, te od Sławka (nie wszystkie) i od Geni. W ogóle mam całe morze pąków, ale kwitnień na razie parę. Było zwyczajnie za zimno. Ależ komplement
Jesteś kochana.
Moniu (Niunia1981)! Iryski zdecydowanie są warte miłości
Teresko (tesia39)! Nie umiem tego wytłumaczyć, ale przez obiektyw patrzę jeszcze inaczej na świat i widzę więcej. To na prawdę jest magia, którą w jakiejś części udaje mi się oddać i pokazać Wam. Cieszę się i to bardzo, że Ci się podoba
Agness! I ja na irysy nie mogę się napatrzyć. Nie mam jakiś rzadkich, ale i tak mi się podobają. I moje azalie zaczynają przekwitać. Jedna jednak okazała się być późniejsza i dopiero otwiera kwiaty
Beatko (Syringa)! Niezwykle mi miło, że mnie odwiedziłaś. Zaglądaj częściej. A z fioletowych irysów miałam bukiet ślubny
Jacku! I mój jest płochliwy, ale nauczyłam się współpracować ze zwierzętami tak, że udaje mi się podejść blisko, by zrobić zdjęcie. Może czują, że nic im nie zrobię i że je lubię? Nie wiem. Co do fiołka - dokładnie. Niedawny zakup i pierwszy kwiat nie jest doskonały, ale i tak piękny.
Marzko (Sosenki4)! Obie wkładamy tyle serca i pracy w ogród, że z czasem będzie dokładnie taki, jak chcemy
Kubasiu! Sis
Bo jeden rh mam w kolorach subtelnych, a drugi...
Lodziu (DuczekOsia)! I dziś było słonko. Może nie było gorąco, ale bardzo przyjemnie. Popołudnie spędziłam zatem w ogrodzie
Olku (aleksanderk)! U mnie padało nieprzerwanie przeszło 2 tygodnie. Na prawdę starczy. Zasłużyłam sobie na to słonko. Taką mam koncepcję i będę się jej twardo trzymać
Lisico! W takim razie podzielimy się bażantami
Asiu (daffodil)! Zdecydowanie popieram
Krzywda im się nie może stać. A zwierzęta bywają sprytne. Nie można im odmówić inteligencji. W takim razie tym bardziej je chce. A może im powiesz, że posadzę im cały zagonik truskawekjak by je nieszkodliwie złapać
Aniu (akl62)! Co do irysów jeszcze nie wiem, jakie wzięłam (a wzięłam jakie dawałaś), bo kwitną moje stare, te od Sławka (nie wszystkie) i od Geni. W ogóle mam całe morze pąków, ale kwitnień na razie parę. Było zwyczajnie za zimno. Ależ komplement
Moniu (Niunia1981)! Iryski zdecydowanie są warte miłości
Teresko (tesia39)! Nie umiem tego wytłumaczyć, ale przez obiektyw patrzę jeszcze inaczej na świat i widzę więcej. To na prawdę jest magia, którą w jakiejś części udaje mi się oddać i pokazać Wam. Cieszę się i to bardzo, że Ci się podoba
Agness! I ja na irysy nie mogę się napatrzyć. Nie mam jakiś rzadkich, ale i tak mi się podobają. I moje azalie zaczynają przekwitać. Jedna jednak okazała się być późniejsza i dopiero otwiera kwiaty
Beatko (Syringa)! Niezwykle mi miło, że mnie odwiedziłaś. Zaglądaj częściej. A z fioletowych irysów miałam bukiet ślubny
Jacku! I mój jest płochliwy, ale nauczyłam się współpracować ze zwierzętami tak, że udaje mi się podejść blisko, by zrobić zdjęcie. Może czują, że nic im nie zrobię i że je lubię? Nie wiem. Co do fiołka - dokładnie. Niedawny zakup i pierwszy kwiat nie jest doskonały, ale i tak piękny.
Marzko (Sosenki4)! Obie wkładamy tyle serca i pracy w ogród, że z czasem będzie dokładnie taki, jak chcemy
Kubasiu! Sis
-
szarotka66
- 1000p

- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Przecudne irysy. U mnie też obudzona miłość do irysów. Kolejne "ulubione". Fotki "prima sort" 
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Aniu nic a nic nie czuję się zmęczona iryskami, mogłabym tak godzinami ogladać Twoja twórczość, Okami ma rewelacyjny wyraz pyszczka na drugim zdjęciu 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Prawdziwy księciunio z niego, umie się zaprezentować po królewsku.
Możesz mnie męczyć irysami, mam ich ledwie kilka , takich zwyczajnych, więc z chęcią obejrzę u Ciebie.
Możesz mnie męczyć irysami, mam ich ledwie kilka , takich zwyczajnych, więc z chęcią obejrzę u Ciebie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
-
slanka-flora
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Męcz mnie
Dręcz mnie
Ręcznie
- śpiewała pani Irena K.
A ty dręczysz irysami
To lubię
Sławek
A ty dręczysz irysami
To lubię
Sławek
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
slanka-flora pisze:Męcz mnieDręcz mnie
Ręcznie
- śpiewała pani Irena K.
A ty dręczysz irysami![]()
To lubię![]()
Sławek
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Aniu, wiem, że to marne pocieszenie...ale moje agapanty wyglądają tak samo szałowo
A irysami męcz, oj męcz
A irysami męcz, oj męcz
















































