Galeria.Dalie Stanisława cz.1
Re: Dalie Stanisława
Witaj Stanisławie - imponujące! A najbardziej to, czego na tych zdjęciach nie widać. Ciekawe co tam nowego w trawie piszczy? Uchyl rąbka tajemnicy. Ja posadziłam swoje karpy dopiero ok. 10 maja. Jak myślisz doczekam się kwiatów w tym roku? Na razie nawet jeszcze nosa nie wyściubiły... za wyjątkiem sztuk dwóch.
Błaganie od Z.W. - odbierz, gdy zadzwoni jakiś 222 (!) raz...
Błaganie od Z.W. - odbierz, gdy zadzwoni jakiś 222 (!) raz...
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- rys11
- 200p
- Posty: 316
- Od: 11 wrz 2012, o 12:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Dalie ........ pasją i miłością.......
Mija miesiąc od posadzenia moich dalii.Jestem bardzo zadowolony z tego sezonu 2013, na posadzonych 124 odmiany, 108 ma już zielone pędy wysokości od 1cm. do 25 cm. To zdjęcia z trzech miejsc na ogródku.






Serdecznie pozdrawiam.Ryszard:)
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Dalie ........ pasją i miłością.......
Remi - początek przygody daliowej prawidłowy
- pamietaj,że "apetyt rośnie w miarę jedzenia".....
Ryszardzie - jestem pod wrażeniem
wszystko zaplanowane i przemyślane.To imponujaca ilość,na tak małej powierzchni.
Nie wszyscy wiedzą,że masz oznaczone i skatalogowane wszystkie swoje odmiany.Wiem ile pracy jest na działce,ale tez zdaję sobie sprawę ,ile czasu i wiedzy wymaga dokumentacja.


Ryszardzie - jestem pod wrażeniem

Nie wszyscy wiedzą,że masz oznaczone i skatalogowane wszystkie swoje odmiany.Wiem ile pracy jest na działce,ale tez zdaję sobie sprawę ,ile czasu i wiedzy wymaga dokumentacja.
- Lipien
- 500p
- Posty: 506
- Od: 21 lis 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ptaszków,dolnośląskie
Re: Dalie ........ pasją i miłością.......
U mnie wysadzone sadzonki zielne padły , w piątek było -3 stopnie C przy gruncie.
Re: Dalie ........ pasją i miłością.......
A ja swoje posiane w zeszłym roku znów posadziłam w donice i mają już tak około 10 cm. Grad tylko je we wtorek przekosił równiutko
Ale na szczęście tylko listki a nie całe krzaczki.

Re: Dalie Stanisława
Stanisławie, przeczytałam na "Dalie pasją....i miłością..." że padły Ci sadzonki - no to się porobiło! I co teraz będzie? Straciłeś jakieś nowinki? Pogoda zwariowała - u nas w Krakowie też zimne nocki - ale jednak bez przymrozków... Moje dalijki dopiero wyściubiły łebki - ale są!
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
Re: Dalie ........ pasją i miłością.......
Ja dziś dostałam od sąsiadki trzy wielkie kępy. Puszczały już pędy między cebulkami. Posadziłam je do gruntu tak żeby końcówki tych zeszłorocznych "słomek" były nad glebą. Mam nadzieję ze dobrze zrobiłam
I modlę się żeby zakwitły. Nawet nie wiem jaka to odmiana także będzie niespodzianka 


-
- 500p
- Posty: 607
- Od: 2 kwie 2011, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocław
Re: Dalie ........ pasją i miłością.......
A u mnie prawie wszystkie już wystartowały, cieszyłam się że nie mam ślimaków na działce, ale coś jednak mi poobgryzało dalie i jedyną kannę. Chyba tak jak inni pisali muszę kupić coś na ślimaki
.

Joasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Dalie Stanisława
No tak , przymrozek dla wielu roślin jest zabójczy , ale przecież nie dla wszystkich . Wiele gatunków traci część nadziemną , albo traci ja częściowo tzn. większą część liści , ale zostaje część łodygi wraz z oczkami u nasady liścia .
U dalii wysadzonych z nowych sadzonek jest jeszcze przecież pod ziemią z kilka międzywięźli , które nie mogły ucierpieć przy lekkim lub średnim przymrozku .
Ja bym dał im trochę czasu , powinny odbić , nawet spod ziemi .
U dalii wysadzonych z nowych sadzonek jest jeszcze przecież pod ziemią z kilka międzywięźli , które nie mogły ucierpieć przy lekkim lub średnim przymrozku .
Ja bym dał im trochę czasu , powinny odbić , nawet spod ziemi .
Re: Dalie ........ pasją i miłością.......
Mnie w zeszłym roku coś zjadło wszystkie sadzonki dalii. I słoneczniki tak samo... 

Re: Dalie ........ pasją i miłością.......
Witam, moje dalie już wzeszły i trochę boję się zapowiadanych przymrozków, bo są już dosyć spore
ale póki co rosną i mają się dobrze ( niektóre mają ok. 50 cm i pączki)
Jakie będą, to zobaczymy jak zakwitną ( bo nie oznaczam gatunków )
ale póki co rosną i mają się dobrze ( niektóre mają ok. 50 cm i pączki)
Jakie będą, to zobaczymy jak zakwitną ( bo nie oznaczam gatunków )
Re: Dalie Stanisława
Oby tak było, bo w przeciwnym wypadku straty byłyby niepowetowane!
Pytanie tylko, czy te "przymrożone" zakwitną jeszcze w tym roku, czy raczej nie ma na to szans?
Pytanie tylko, czy te "przymrożone" zakwitną jeszcze w tym roku, czy raczej nie ma na to szans?
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 28 maja 2013, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dalie ........ pasją i miłością.......
ja tez sie obawiam przymrozków
Re: Dalie ........ pasją i miłością.......


Re: Dalie ........ pasją i miłością.......
Z jakiej części kraju jesteście? W centrum nie zapowiadają spóźnionych zimnych, na szczęście.
Moje dalie mają już od 20 do 60cm - ale podpędzam je od początku kwietnia. Na niektórych widać już pączki. Tylko czasu na sadzenie wciąż brak, a sadzonek pewnie ponad 50...
Moje dalie mają już od 20 do 60cm - ale podpędzam je od początku kwietnia. Na niektórych widać już pączki. Tylko czasu na sadzenie wciąż brak, a sadzonek pewnie ponad 50...
Pozdrowienia,
Gośka
Gośka