A kwaśne mleko faktycznie zostawmy sobie na kaca po letnich grillach. No, można będzie ewentualnie wykorzystać osad z fermentacji .
Pomidory- oprysk kwasem mlekowym
Re: Pomidory- oprysk kwasem mlekowym
Sprawa jest bajecznie prosta. Zainteresowani otrzymają ode mnie przepis taki, że właściwie nic w nim nie można sp... ć. Wyznaczą sobie 2-3 krzaki pomidorów i wykonają opryski co 10 dni. Próby na pomidorach parapetowych wykonałem, Monika mi w tym też dużo pomogła. Pomidory przeżyły i losu swojego dopełnią na balkonie. Nawet nieźle wyglądają co dziś zilustrowałem.
A kwaśne mleko faktycznie zostawmy sobie na kaca po letnich grillach. No, można będzie ewentualnie wykorzystać osad z fermentacji .
A kwaśne mleko faktycznie zostawmy sobie na kaca po letnich grillach. No, można będzie ewentualnie wykorzystać osad z fermentacji .
Re: Pomidory- oprysk kwasem mlekowym
Sadzonki super
Dobrze, że testujesz system korzeniowy, bo sam wygląd świadczy, że preparat nie uszkadza korzeni. To już mamy dwie rzeczy pewne. Druga to taka, że E-327 nie uszkadza liści.
Pozostaje najważniejszy test.
Dobrze, że testujesz system korzeniowy, bo sam wygląd świadczy, że preparat nie uszkadza korzeni. To już mamy dwie rzeczy pewne. Druga to taka, że E-327 nie uszkadza liści.
Pozostaje najważniejszy test.
Re: Pomidory- oprysk kwasem mlekowym
Jakie miałeś pH E-327?
Re: Pomidory- oprysk kwasem mlekowym
Ponieważ nie mam możliwości miareczkowania/ dwa laboratoria z którymi miałem kontakt zlikwidowano/ zobojętniałem z nadmiarem wapnia i taki też sposób zaproponuję zainteresowanym. Kwas mlekowy i tak się będzie uwalniał w miarę wchłaniania wapnia przez roślinę napędzając pompę protonową w komórkach szparkowych.
- pawel1000
- 50p

- Posty: 76
- Od: 20 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skawina małopolska
Re: Pomidory- oprysk kwasem mlekowym
forumowicz czy ja też mogę dołączyć do testu?
Chętnie przetestuję na kilku krzaczkach.
Chętnie przetestuję na kilku krzaczkach.
Pozdrawiam Paweł.
Re: Pomidory- oprysk kwasem mlekowym
Dobrze, będzie więcej chętnych, to i wyniki będą bardziej miarodajne.Mikar pisze:Też chciałbym dołączyć.
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Pomidory- oprysk kwasem mlekowym
Drobnoutroje o działaniu korzystnym, inaczej EM, a w tym wypadku bakterie mlekowe, o których wspomniął forumowicz w pierwszych postach, stosowane są powszechnie do opryskiwania niechemicznego. Bardzo ważne jest stosowanie mleka "prosto od krowy", bo ono zawiera żywe bakterie (i samo by się skisło, zostawiona w temperaturze kuchennej/pokojowej przez noc). Kto jak ja ma tylko dostęp do wyjałowionego mleka "uchate", musi sobie pomóc w inny sposób dodając coś, gdzie owe bakterie są, np. jogurt, kefir, żur w butelce albo robiony zakwas.
pozdrawiam, Gunnar
Re: Pomidory- oprysk kwasem mlekowym
Przestrzegam przed opryskiem samym zakwasem. Powoduje zmiany na liściach, czego doświadczyłem osobiście w trakcie lutowych prób na pomidorach na parapecie.
- BozenkaA
- 1000p

- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Pomidory- oprysk kwasem mlekowym
GunnarSK, mleko od krowy mam. Co dalej radzisz? Kupiłam EM-y, bo te ciągłe deszcze dają się we znaki pomidorkom. Mogę zrobić eksperyment, kilka sadzonek pryskając EM-ami a kilka identycznych... I tu problem czym. Rozcieńczoną serwatką?GunnarSK pisze:Drobnoutroje o działaniu korzystnym, inaczej EM, a w tym wypadku bakterie mlekowe, o których wspomniął forumowicz w pierwszych postach, stosowane są powszechnie do opryskiwania niechemicznego. Bardzo ważne jest stosowanie mleka "prosto od krowy", bo ono zawiera żywe bakterie...
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Pomidory- oprysk kwasem mlekowym
No proszę jak poszperałam to i watek pomidorowy znalazłam . Na 4 szt pomidorów zauważyłam żółte przebarwienia . Pogoda od tygodnia fatalna , nie było na co czekać , porażone liście oberwałam , pomidory opryskałam zakwasem w/g receptury forumowicz . Wczoraj było słonecznie , dziś od rana raz deszcz , raz słońce . Pomidory wyglądają dobrze .
Koktajlowy malinowy
zdjęcie z soboty

Zdjęcie dzisiejsze

Białe naloty to osad z pylących drzew , schodzą pod palcami .
Następne w kolejności będą San Marzano , jakieś plamki ciemne dziś dojrzałam , pryskane będą jak zakwas się zrobi , wczoraj ciasto robiłam , a dziś chlebek upiekłam . Za dwa dni nowy żurek powinien być gotowy.
Mlekiem pryskałam dwa lata temu , efekt był marny , szybko musiałam przeprosić chemiczne środki .
Koktajlowy malinowy
zdjęcie z soboty

Zdjęcie dzisiejsze

Białe naloty to osad z pylących drzew , schodzą pod palcami .
Następne w kolejności będą San Marzano , jakieś plamki ciemne dziś dojrzałam , pryskane będą jak zakwas się zrobi , wczoraj ciasto robiłam , a dziś chlebek upiekłam . Za dwa dni nowy żurek powinien być gotowy.
Mlekiem pryskałam dwa lata temu , efekt był marny , szybko musiałam przeprosić chemiczne środki .
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Pomidory- oprysk kwasem mlekowym
Jak najbardziej możesz pryskać rozcieńczoną serwatką, a dokładnych proporcji nie znam.BozenkaA pisze:GunnarSK, mleko od krowy mam. Co dalej radzisz? Kupiłam EM-y, bo te ciągłe deszcze dają się we znaki pomidorkom. Mogę zrobić eksperyment, kilka sadzonek pryskając EM-ami a kilka identycznych... I tu problem czym. Rozcieńczoną serwatką?
pozdrawiam, Gunnar
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory- oprysk kwasem mlekowym
Albo niedopatrzyłam się przepisu na zakwas, albo forumowicz podawał go tylko na PW.
Zakwas robię co tydzień więc materiału doświadczalnego mi nie braknie. Tylko, że ja go robię z dużą ilością czosnku. Czy to nie zaszkodzi?
Zakwas robię co tydzień więc materiału doświadczalnego mi nie braknie. Tylko, że ja go robię z dużą ilością czosnku. Czy to nie zaszkodzi?
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- BozenkaA
- 1000p

- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Pomidory- oprysk kwasem mlekowym
Jak robisz zakwas Beatko?




