Gosia ,ależ masz piękną kolekcje drzewek i krzewów ozdobnych.Mam ich stanowczo za mało u siebie a tak mi się podobają,
chyba zacznę od perukowca- cudowny
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.
Gosieńko kwiaty nie czekają aż je wypatrzymy, nacieszymy się i pójdziemy do innych - takie chwile trzeba łapać i cieszyć oczy bo kolejne kwitnienie dopiero za rok.
Całe szczęście,że mamy fotki .
Podoba mi się ten kwiat - nie znam - co to jest ?
Gosia, zadziwiasz różnorodnością roślin! Gunnery dawno nie widziałem, bo w naszych warunkach jest kłopotliwa. Sam próbowałem raz bez rezultatu.
Kielichowiec w kwiatach - może kiedyś się doczekam, tak jak Ty doczekałaś się złotokapu. Też może moja siewka kiedyś zakwitnie
A ostatnia roślina, o którą pytasz, to może być mydlnica bazyliowata.
Krysiu -skarbie tą roślinkę kupiłam jako złocień.Są też inne kolory.
-- 28 maja 2013, o 08:53 --
Helenko -perukowce mam dwa i były jednakowe jak je kupiłam,a zobacz jaka różnica miedzy nimi.Lepiej rośnie ten ciemny niż ten zielony.W ogóle ten zielony jest strasznie anemiczny,myślę,że dlatego,bo ma złą ziemię.
Gosiu , jestem , nie zapomniłam o Tobie ale tak mnie wkurza ta pogoda ,że czasem nie mam już sił - niestety nie wiem co to za roślinki ale na pewno ktoś je zidentyfikuje , co do Złotokapu to mogę Ci pozazdrościć , mój ma 3 lata ,rośnie jak szalony ale nie kwitnie - ja mam 3 Perukowce -2 purpurowe i 1 zielony , one lubią wapienną ziemię i nie za dużo nawozów - teraz ładnie kwitną.
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa