Ładnie u Ciebie juz tak wszystko dorodne,róże też wystrzeliły,a moje śpią
Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
Jadziu,ale mnie zaskoczyłaś tymi patyczkami,takie pomysłowe.
Ładnie u Ciebie juz tak wszystko dorodne,róże też wystrzeliły,a moje śpią
Ładnie u Ciebie juz tak wszystko dorodne,róże też wystrzeliły,a moje śpią
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
Jadziu pączki na różach już pękają ale będzie festiwal ;:138A pierwszy pękł na Gartentraume. U mnie też jak pisałam bruzdownica szaleje oj szaleje.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
Jadziu napisałam u Grażynki, tu tylko wklejam:
Jadziu jeżeli u Ciebie jest też tak zimno jak u mnie to tym owadom po prostu jest za zimno, wszystkie owady zapylające potrzebują słoneczka i ciepła żeby mogły fruwać i żyć, inaczej wpadają w swojego rodzaju letarg. Jak podlewałam ogród to nie widziałam ani jednego trzmiela ani pszczółki, siedzą schowane w ulach lub gniazdach albo właśnie tak przyczepione do roślinek i czekają na słoneczko.
Zresztą my też na nie czekamy 
Fajne te zaczątki korzonków i oby powiodło się do końca.
Jadziu moja sadzonka Twojej hortensji ma takie żółtawe listki, no i pączusie też. Dostała nawozów ale ciągle ma takie młode końcówki, jakby brakowało jej czegoś ale nie wiem czego, możesz coś poradzić
Pączusie różyczkowe coraz grubsze
Jadziu jeżeli u Ciebie jest też tak zimno jak u mnie to tym owadom po prostu jest za zimno, wszystkie owady zapylające potrzebują słoneczka i ciepła żeby mogły fruwać i żyć, inaczej wpadają w swojego rodzaju letarg. Jak podlewałam ogród to nie widziałam ani jednego trzmiela ani pszczółki, siedzą schowane w ulach lub gniazdach albo właśnie tak przyczepione do roślinek i czekają na słoneczko.
Fajne te zaczątki korzonków i oby powiodło się do końca.
Jadziu moja sadzonka Twojej hortensji ma takie żółtawe listki, no i pączusie też. Dostała nawozów ale ciągle ma takie młode końcówki, jakby brakowało jej czegoś ale nie wiem czego, możesz coś poradzić
Pączusie różyczkowe coraz grubsze
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
MAJKA nigdy nie miałam problemów z moją hortensją a jak dałaś jej co potrzeba może za dużo dobroci .Ona u mnie nie jest rozpieszczana .Już chciałabym obejrzeć kwiat zanim pojadę do mamy a nie pączki .Może masz rację z tymi owadami wszystko jakieś powariowane w tym roku
GOSIU no co poradzimy na te jędzę dobrze ,że tylko niektóre róże jej podchodzą co by było gdyby sobie urządziły sabat w naszych ogródkach .Wiem ,że szkoda każdego pąka
JADZIU jak mogą spać o tej porze róże przecież one już szaleją w innych ogródkach .Mam nadzieję ,ze komuś przyda sie taka instrukcja Ten owad nad którym sie zastanawiałam czy pożyteczny czy nie to jednak jest pożyteczny

Dzisiejszych fotek brak, bo nic sie nie zmieniło




GOSIU no co poradzimy na te jędzę dobrze ,że tylko niektóre róże jej podchodzą co by było gdyby sobie urządziły sabat w naszych ogródkach .Wiem ,że szkoda każdego pąka
JADZIU jak mogą spać o tej porze róże przecież one już szaleją w innych ogródkach .Mam nadzieję ,ze komuś przyda sie taka instrukcja Ten owad nad którym sie zastanawiałam czy pożyteczny czy nie to jednak jest pożyteczny

Dzisiejszych fotek brak, bo nic sie nie zmieniło




- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
Wpadnę z trawą na kompost. Zarabiam na pół litra...... humusu!!!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
Jadziu jak możesz to proszę
Czy u Ciebie już jarzmianka kwitnie i wieczernik też:?:
Jadziu widzę że robactwa u Ciebie wszelkiego rodzaju mnogo
ale ogród w całości to prawdziwy busz masz się gdzie skryć i odpocząć
U mnie raz w tygodniu jest słońce to kwiaty nie chcą kwitnąć
dzisiaj znowu leje i zimno
Czy u Ciebie już jarzmianka kwitnie i wieczernik też:?:
Jadziu widzę że robactwa u Ciebie wszelkiego rodzaju mnogo
ale ogród w całości to prawdziwy busz masz się gdzie skryć i odpocząć
U mnie raz w tygodniu jest słońce to kwiaty nie chcą kwitnąć
dzisiaj znowu leje i zimno
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
evluk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3673
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
Jadziu-ja już dawno czytuję Twój wąteczek, więc jestem na bieżąco, choć nie piszę
Dzisiaj chciałam napisać, ze jestem pełna podziwu dla Twoich doświadczeń z ukorzenianiem sadzonek róż-gratuluję-chapeau bas!
Spróbuję i ja zawinąć parę patyków róż w gazetę
Może się uda, mi też jakąś różę ukorzenić ..

Dzisiaj chciałam napisać, ze jestem pełna podziwu dla Twoich doświadczeń z ukorzenianiem sadzonek róż-gratuluję-chapeau bas!
Spróbuję i ja zawinąć parę patyków róż w gazetę
Może się uda, mi też jakąś różę ukorzenić ..
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
EWUNIU witam w moim familokowym .Każde doświadczenie się przyda .Mnie się wydaje ,że nawet w tej chwili można by już posadzić patyczki do ziemi .One mają takie twarde te korzenie i na pewno solidnie zaczną rosnąć a malusie korzonki też już rosną widać ,gdyby baczniej sie przyjrzeć .Spróbuje wykadrować ale nie wiem co z tego wyjdzie, bo robiłam fotki na Makro
TOSIA dzisiaj pogoda typowo barowa
a ślimakom w to graj .
Oczywiście 1/2 l ,a nawet 1l dostaniesz jak zaczną produkować Humus
STASIU muszę sobie zapisać bo pamięć dobra ,ale krótka
Robactwo może być byle było pożyteczne takie jak to czyli ZŁOTOOK

Złotook pospolity, Chrysopa vulgaris, owad należący do rzędu sieciarek (Chrysopidae). Rozpiętość skrzydeł do 35 mm. Samice przyczepiają jaja do liści, gałązek i owoców drzew lub krzewów pojedynczo albo w większych ilościach. Jaja umieszczane są na cienkich, nitkowatych i bardzo długich trzonkach zwanych stylikami. Wylęgają się z nich bardzo ruchliwe i żarłoczne larwy, które wyposażone są w ostre, sierpowate żuwaczki. Polują one przede wszystkim na mszyce. Owady dorosłe (imago) najliczniej występują w drugiej połowie lata oraz wczesną jesienią. Osobniki z jesiennego pokolenia często przylatują do mieszkań, gdzie szukają miejsca do przezimowania. W czasie zimowania złotook zmienia barwę z zielonej na różowobrązową. Owady doskonałe są równie drapieżne jak larwy. Ich głównym łupem są mszyce, przędziorki, roztocza, a także jaja owadów (np. stonki ziemniaczanej). W ciągu całego cyklu rozwojowego jedna larwa niszczy około 500 mszyc, 200 jaj stonki ziemniaczanej i 2000 przędziorków. Złotooki najczęściej żerują na niskich roślinach, różnych gatunków kwiatów i warzyw, rzadziej je można spotkać na drzewach.Tak go opisuje Darmowa Encyklopedia http://portalwiedzy.onet.pl/80807,,,,zl ... haslo.html .Jest chyba bardziej pożyteczny niż biedronka
TOSIA dzisiaj pogoda typowo barowa
STASIU muszę sobie zapisać bo pamięć dobra ,ale krótka

Złotook pospolity, Chrysopa vulgaris, owad należący do rzędu sieciarek (Chrysopidae). Rozpiętość skrzydeł do 35 mm. Samice przyczepiają jaja do liści, gałązek i owoców drzew lub krzewów pojedynczo albo w większych ilościach. Jaja umieszczane są na cienkich, nitkowatych i bardzo długich trzonkach zwanych stylikami. Wylęgają się z nich bardzo ruchliwe i żarłoczne larwy, które wyposażone są w ostre, sierpowate żuwaczki. Polują one przede wszystkim na mszyce. Owady dorosłe (imago) najliczniej występują w drugiej połowie lata oraz wczesną jesienią. Osobniki z jesiennego pokolenia często przylatują do mieszkań, gdzie szukają miejsca do przezimowania. W czasie zimowania złotook zmienia barwę z zielonej na różowobrązową. Owady doskonałe są równie drapieżne jak larwy. Ich głównym łupem są mszyce, przędziorki, roztocza, a także jaja owadów (np. stonki ziemniaczanej). W ciągu całego cyklu rozwojowego jedna larwa niszczy około 500 mszyc, 200 jaj stonki ziemniaczanej i 2000 przędziorków. Złotooki najczęściej żerują na niskich roślinach, różnych gatunków kwiatów i warzyw, rzadziej je można spotkać na drzewach.Tak go opisuje Darmowa Encyklopedia http://portalwiedzy.onet.pl/80807,,,,zl ... haslo.html .Jest chyba bardziej pożyteczny niż biedronka
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
Jadziu bardzo wartościowe lekcje nam dajesz tak trzymaj będę korzystać z Twojej wiedzy
Pamięcią się nie martw wszyscy już mamy SKS
Pamięcią się nie martw wszyscy już mamy SKS
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
STASIU spróbuję też z niego zebrać nasionka i też Ci wyślę .Ciekawe czy zawiąże nasionka, bo nigdy nie zwracałam na nie uwagi .Stasiu pożyteczne owady więcej są warte niż wszelakie opryski
zresztą sama wiesz .Dzisiaj już przegotowałam skrzyp i jak tylko przestanie padać wyłążę z opryskiem przeciw grzybom
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
też zbieram nasionka, ale .... różnie bywa - tak jak dzieci białego i czarnoskórego, albo są białe, albo czarne, bądź brązowe .... takie to cuda dziedziczeniaJAKUCH pisze:spróbuję też z niego zebrać nasionka
lepiej rozmnażać z odrostów - wtedy mamy pewność gatunku (tylko nie każda roślina tworzy odrosty
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
Jadziu fajne już pączusie mają Twoje róże
.
Z tym ukorzenianiem warto spróbować
.
Często się widzi jakieś robale na roślinkach,więc warto wiedzieć czy są pożyteczne, żeby ich odruchowo nie miażdżyć
.U mnie posiany tamtej wiosny wieczornik też zaczyna kwitnąć.
Z tym ukorzenianiem warto spróbować
Często się widzi jakieś robale na roślinkach,więc warto wiedzieć czy są pożyteczne, żeby ich odruchowo nie miażdżyć
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
HALINKO fajnie ,że zawitałaś w moje progi ,bo dawno Cię nie było u mnie .Róże mają mnóstwo pąków ,ale na razie żadnego kwiatka .Gartenspass jako pierwsza pokazała odkryty pąk ,ale juz chyba z 2 tygodnie i dalej sie nie posuwa .To był chyba jakiś wybryk
ANDRZEJU oglądałam dzisiaj tego orlika i ma chyba z 10 rozet wiec nie będzie problemu ,żeby dla Stasi zrobić sadzonkę .Zależy jaki gen był mocniejszy matki czy ojca
Jeszcze jakiś czas będzie cieszyć moje oczy ten czarnulek bo ma mnóstwo pąków
Dzisiaj znów widziałam innego owada Muchówkę z rodziny Wujków ,ale niestety na razie bez imienia

Róże nadal w pąkach. Nareszcie skończyło padać ,ale podobno zapowiadają dalsze opady deszczu




Ten jegomość ciągle w natarciu i niszczy wszystko dookoła

ANDRZEJU oglądałam dzisiaj tego orlika i ma chyba z 10 rozet wiec nie będzie problemu ,żeby dla Stasi zrobić sadzonkę .Zależy jaki gen był mocniejszy matki czy ojca
Dzisiaj znów widziałam innego owada Muchówkę z rodziny Wujków ,ale niestety na razie bez imienia

Róże nadal w pąkach. Nareszcie skończyło padać ,ale podobno zapowiadają dalsze opady deszczu




Ten jegomość ciągle w natarciu i niszczy wszystko dookoła

- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Familokowy pachnacy różami -Wiosna 2013
Jadziu-nadrobiłam świetną lekcję o robalach,szczególnie podobał mi się pijany 10% octem spirytusowym puchaty osobnik.
Wieczernik damski u mnie już od tygodnia kwitnie mimo awaryjnego w zeszłym roku o niewłaściwej porze przesadzania.
Wieczernik damski u mnie już od tygodnia kwitnie mimo awaryjnego w zeszłym roku o niewłaściwej porze przesadzania.

