Kochani, dziękuję Wam za tak miłe wpisy. Wygląda na to, że zaglądacie tu częściej ode mnie  

 ja na swe usprawiedliwienie dodam, że często bywam w Waszych wątkach i podziwiam mimo, że nie zawsze zostawiam ślad Cieszy mnie to bardzo i obiecuję nieco ten wątek odkurzyć i pokazać co obecnie dzieje się u moich podopiecznych. Otóż przede wszystkim wzbogaciłam się o dwa zachodnie parapety, co dało mi trochę nowych możliwości. Mogę mieć tam rośliny, które bardzo mi się podobają a na które do tej pory nie miałam miejsca. szczególne miejsce zajęły Oncidia, uwielbiam je i mam zamiar sprawić sobie kilka (kilka też już mam).
Tak więc na moim parapecie zagościło żółciutkie Oncidium (kilka razy już je miałam ale z braku miejsca po kwitnieniu szło w świat) :\
 
 
Następna z nowości to colmanara tropic jungle, fajnie pachnie...
 
 
Dwie ostatnie nowości, to upolowane w sobotę Oncidium oraz Brassada w pąkach, to był mój szczęśliwy dzień  

  :
Oncidium będzie pachnieć:
 
 
I Brassada ze swoim "kłosem"
 
 
Jeszcze kilka moich kwitnień:
Piegowate Jegomoście  

  :
 
 
Tolumnia szaleje od lutego :
 
Doritis też długo i obficie kwitnie:
