Moje spełnione marzenie Małgocha1960

[malgocha1960]

Ilonko,tak,chciałabym doczekac jeszcze wnuków,już chyba czas na to.
Beciu,osobiscie nie jesstem zwolennikiem wesel.Wolałabym,żeby za te pieniadze pojechali na wymarzona wycieczke,ale to nie moja decyzja.
Gosiu,ciekawe czy bedzie okazja wykapac sie jak pogoda bedzie taka zmienna i kapryśna.Termin ustalony na 19 pazdziernika.
Dorotko,z konieczności jestem grzeczna,bo 2 dni leje u mnie.
Ewa,a te niskie azalie nie marzna u ciebie bez okrywania?
Kasiu,nie znam odmiany tego wiciokrzewu,mam go z kradzionych gałazek nawet nie pamietam skąd je zwinełam.Wiciokrzewy bardzo łatwo sie ukorzeniaja.
Gosiu,na te zurawki mam widok jak pije sobie kawusie przed tv.Jak na razie jedyny fajny kolor w ogrodzie.
Ewa,ratownik potrzebny,bo ja nie umiem pływac,a poza tym mam problem z wejściem do basenu.
Gosiu,delegacja chetnie widziana.
Lucy jak tam po spotkaniu,szkoda,ze nie było słoneczka.

[Malgolinka]

Witaj Małgoś, fakt pogoda nam nie dopisała ale było wesoło .
Miłego dnia

[ARABELLA]

Małgośka pogoda była barowa No ale spotkania nam nie zepsuła Było extra i jak zawsze wesoło Szkoda,że bez Ciebie

[Anna11]

Gosia, wierzbę ostatnio widziałam jak była bardzo malutka...pięknie urosła, nie choruje

[E@K66]

Witaj Małgosiu,mam nadzieję że pogoda dopisała ci w wycieczce na cmentarz.Ja nie mam takiej możliwości aby odwiedzić mamę gdy mi sie tylko zechce ,leży prawie200 km od Przemyśla.

[malgocha1960]

Gosiu,Lucynko,cieszę się,że miałyscie udane spotkanie.Zresztą w takim doborowym towarzystwie musiało byc udane.
Aniu,ja mam sporo wierzb,straciłam w tym roku tylko taka wysoką około 3 metrów z patyków.Muszę dokupić w kwiaciarni jak sie pojawia i jeszcze raz posadzic.
Ewus,ja mam bardzo blisko od siebie na cmentarz,15 minut spacerkiem,więc jestem bardzo często,tym bardziej,ze mam zywe kwiaty na pieczarze.

[korzo_m]

Małgosiu optymistycznie się zrobiło, od razu czuć że u Ciebie panuje duża radość nie tylko w sercu.
Trzymam kciuki za to aby wszystko poszło zgodnie z planami.

[malgocha1960]

Dorotko,kazda para kciuków na wagę złota,oj przyda sie przyda.

[x-ag-a]

Małgosiu, wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Matki
Kiedy dokładnie będzie wesele? Czy data jeszcze nie ustalona?

[malgocha1960]

Agus,ustalone jest na 19go pazdziernika,ale nie wiem czy wszystkie papiery koscielne maja,z tym największe ceregiele.

[malgocha1960]

[robaczek_Poznan]

Cześć Małgosiu!
Czytałam u Joli, ze jesteś niezadowolona z bodziszków od MP - jakie odmiany zamawiałas?
Ja wzięłam bodziszek himalajski i ledwo trzy wzeszly, mają po 2 listki, wiec pewnie kwiatów w tym roku nie będzie...a miało rosnąć jak chwast
Napisałam reklamację i czekam na rozpatrzenie....
Moze Ty tez zareklamuj?
Pozdrawiam!
PS. Gratulacje z okazji planowanego ślubu

[x-ag-a]

Małgosiu, bardzo się cieszę tą piękną uroczystością, której niedługo się doczekasz
Bodziszki od MP i u mnie nędzne... z 18 zamówionych tylko 8 ładnie rośnie... świecznica w ogóle nie wzeszłą, ech Wyleczyłam się z zakupów przez net.

PS. Świetnie wyglądasz!

[AGNESS]

Małgosiu cudnie wygląda rabatka z kolorowymi żurawkami, tak wesoło i barwnie
Begonie maluszki, ale dzielnie rosną i nawet zaczynają już kwitnąć Jestem pewna, ze pięknie się rozrosną

[Keetee]

Małgosiu pyknij ta roslinke co kupiłas...bo za nic nie wiem, co za cudeńko przytachałas
A wiesz..zawalczyłam dzisiaj ze soba i tez się wygramoliłam z domu....a miałam nogi nie wyjmowac