Kaktusowy zakątek Marty

[Paula15]

Epi cudo Ale matucanka

[przemek_pc]

Matucana bombowa, chyba sobie taką na następny sezon sprezentuję

[x-K-B]

Aura iście listopadowa więc mi się skojarzyło z chryzantemą- gymnocalycium friedrichii

Tfuu na psa urok ! Jak to listopadowa chryzantema to znaczy, że cieplej już nie będzie. Trzeba myśleć żeby kaktusy chować ! Żebyś w złą godzinę nie wypowiedziała.... to ja sobie już pójdę poszukać czegoś nie malowanego tak na wszelki słuczaj:D

[onectica]

A znasz przesąd o kwitnącej sansewierii?

A co tam z tą sansewierią? Trzeba się bać?

[x-K-B]

Oj tam od razu bać Nowe dziecko w rodzinie to przecież radość

[sokolica]

Kamilka, to ja znam inną wersję Mniej optymistyczną. Ale kto by wierzył w te bzdury

[x-K-B]

Bo ta inna wersja to na Śląsku działa a u nas na Mazowszu kwiat sansewierii oznacza ciążę, na szczęście chyba nie dotyczy to kaltusiarzy bo po chałupie by mi pewnie kilkanaścioro biegało

[Martada]

I znowu mi dużo radości sprawiliście swoimi wpisami

Epies to prawdopodobnie x Nopalxochia phyllanthoides (Deutsche Kaiserin). (?)
Pasuje i kolor i wielkość i kształt kwiatuszka.

Zawsze po cichu był przeze mnie podejrzany o skoligacenie z tą księżniczką ale o ile kłujaki jakoś tam staram się zidentyfikować w miarę poprawnie to już epi sama się nie odważę
Dziękuję ślicznie Henryku

Dopiero spojrzałam skąd jesteś. W mediach trąbią, że w mazowieckim rekordowe opady. Prawda to? Topicie się już?

Magdo powinnam robić zapiski jak się przedstawia stan wody pod wagonikiem
Dzisiaj i wczoraj stany średnie- wystarczają kaloszki za kostkę, stan rekordowy przedwczoraj musiałam wrócić do domu po panterki do kolan
Ale u mnie w rejonie glina tuż pod powierzchnią( na półtora sztycha szpadla) więc ziemia wilgoci już nie przyjmuje a niestety głębiej też jej nie puszcza

A znasz przesąd o kwitnącej sansewierii?

Nie znam dawaj go bo ciekawa jestem. Moja kwitnie co roku od 10 cm doniczki, kilka lat temu rozsadziłam na dwie 20-ki i tylko raz- zaraz po podzieleniu zrobiły sobie roczną przerwę w kwiatkach

Bo ta inna wersja to na Śląsku działa a u nas na Mazowszu kwiat sansewierii oznacza ciążę, na szczęście chyba nie dotyczy to kaltusiarzy bo po chałupie by mi pewnie kilkanaścioro biegało

No to we dwie byśmy niż demograficzny chyba skasowały

Aura iście listopadowa więc mi się skojarzyło z chryzantemą- gymnocalycium friedrichii

Tfuu na psa urok ! Jak to listopadowa chryzantema to znaczy, że cieplej już nie będzie. Trzeba myśleć żeby kaktusy chować ! Żebyś w złą godzinę nie wypowiedziała.... to ja sobie już pójdę poszukać czegoś nie malowanego tak na wszelki słuczaj:D

Kamila ja odpukałam zanim napisałam
Ale jak tu wmówić sobie, że jest piękna wiosna jak własnej percepcji wzrokowej już nie dowierzam i po obleceniu o poranku wszystkich termometrów zaokiennych przywiodło mnie do pieca z czujnikiem bo te +2 jakoś wielkim optymizmem nie napawa
I żeby nie było, że same gorzkie żale wylewam to sprzed kilku dni ten co się uwinął
Moja czeska novinka a aparat znowu zgłupiał z kolorami.
Gymnocalycium stellatum v obductum JPR 90/1

[Rejden]

Ładny kwiatuszek. Zdradziłaś jak będzie wyglądał mój, który wczoraj miał za mało słońca, na zakwitnięcie.
Rozszyfrowałaś ten jego numer polowy JPR 90/1 ?

[mCm86]

Dobrze, że Ci aparat przekłamuje kolory, bo przynajmniej można obejrzeć kwiat w różnym oświetleniu Gymnocalycium stellatum v obductum ładnie kwitnie Właśnie za takie kwiaty bardzo lubię ten rodzaj
Powiadasz, że u Ciebie +2*C tylko? To u mnie jednak nieco bardziej optymistycznie, bo jak na razie temperatura w nocy spadła minimalnie do 5 stopni. Do domu schowałem tylko parodie i melocactusa Reszta musi wytrzymać.

[LUKASxd]

Gymnocalycium ślicznie zakwitło
Pozdrawiam

[Rafal44]

Fajnie zakwitł mój też szykuje się do kwitnięcia mam nadzieje że będzie porównywalne choc mój jest chyba trochę mniejszy. Robisz bardzo ładne zdjęcia

[Martada]

Piotrze, Mati, Łukaszu, Rafale

Rozszyfrowałaś ten jego numer polowy JPR 90/1 ?

Niestety

Powiadasz, że u Ciebie +2*C tylko? To u mnie jednak nieco bardziej optymistycznie, bo jak na razie temperatura w nocy spadła minimalnie do 5 stopni. Do domu schowałem tylko parodie i melocactusa Reszta musi wytrzymać.

Trzy albo cztery dni temu tak mnie zaskoczyły wszelkie wskaźniki temperatury które posiadam.
Turbini, noto, espostoa i madisoniorum dalej na parapetach
Czekają na zmianę i lepsze widoki w prognozach.

Odnośnie matukan (kiedyś miałem okazję obserwować M. intertexta, która kwitła przez 2-3 dni i nie zamykała kwiatu na noc). Nie znam się kompletnie na tym rodzaju... ciekawe czy to u nich jest normą. Jest okazja by ktoś sie wykazał wiedzą i/bądź doświadczeniem

Sorki Arturze znawca ze mnie żaden z moich 5-ciu matucan kwitły zaledwie dwie i tylko na podstawie tego mogę się wypowiadać.
Rzeczywiście nie zamyka kwiatów madisoniorum, ritteri delikatnie stula płatki- przynajmniej moja

[sokolica]

Nie znam dawaj go bo ciekawa jestem.

E, to lepiej nie. Zresztą to bzdury takie same, że niby kaktusy przynoszą nieszczęście do domu

Ładniutki ten G. stellatum v. obductum, tzn kwiatek. Roślina sama w sobie, dla mnie zupełnie jak stellatum, po prostu. Choć Prochazka pod bardzo zbliżonym nr ma właśnie obductum.

[Inez]

Matucana.....
Gymnocalicia pięknie zakwitły, obficie
Gymnocalycium stellatum v obductum JPR 90/1 ma cudowne kwiaty!