Witam serdecznie
W
roczochranym przybyło kolejne kudłate stworzenie.
Przedstawiam oficjalnie nową dzieweczkę

.
Metrykalnie Umi.
Duży nazywa ją Mariola
Może jakieś sugestie?
....................................
Ewo-drewutnio, nie jestem miłośnikiem trawy, ale żeby były zachowane proporcje i pewien oddech-musi być.
Dzięki trawnikowi ogródek wydaje się większy niż jest w rzeczywistości.
A wszelkie zakątki buduje i tworze, by stał się tajemniczy i chociaż troszkę intrygował.
Kasiu-kanio, o pięknie Kaszub nie muszę cię przekonywać.
A baza i kuchnia to wytwory ostatnich sezonów. Bardzo jestem z nich zadowolona.
Potrzebuję jeszcze kącika kawowego.
Dorotko, lubię takie zakątki. Ciągle coś tam się zmienia.
bajubog, witaj w
rozczochranym. Miło mi, że tu trafiłeś
Ławki kupione 3 lata temu z all. Producent przywiózł i zmontował. M impregnował.
Ale podobne niedawno kupowała kania. Może u niej podpowiedź.
Iwonko, mam

. Nie tyle, ile bym chciała. Ale niedługo wakacje i wtedy sobie odbiję.
Często siadam wcześnie rano lub późnym wieczorem z kubeczkiem i relaksuję się.
Dziękuję.
Iguś, ty pewnie już myślami w drodze
Raczej przejętą i wzruszoną, bo synuś do komunii.
Wysiane i uchowane 4-pięknie kwitną.
Viali nie pojawił się po zimie, kandelabrowe od Stasi też przepadły.
Od ciebie kwitły już fiołki, szykuje się rutewka. Reszta też świetnie sobie radzi.
Miłego
Aniu z gór prawdziwych, tak sobie marzę.
Brakuje mi...czasu
Aga, jeszcze trochę i będą.
Tobie nie odmówię takich smaków
Krysiu, myślę, że dasz radę ją gdzieś wcisnąć w półcienisty zakątek. Zawsze można podgolić od dołu jakiegoś iglaka

.
Alka, piękne. Żuraw był daleko, a zoom zbyt mały. Często widuję tych elegantów w drodze do pracy w bardzo malowniczym miejscu. Ale wtedy czasu brak albo aparatu.
Chłopcy grali w piłkę, gdy jeszcze nie było rabat. Teraz mają boisko w pobliskim gimnazjum, bazę na wolnej działce w sąsiedztwie oraz plac zabaw po drugiej stronie ulicy. Problem sam się rozwiązał.
Marysiu, biała rośnie jak dzika, a różowa kaprysi.
Tych bodziszków mam pod dostatkiem, jeśli reflektujesz...Możesz mieć poletko.
Jest tez żałobny Sambor.
A twoje fotki jak zawsze bezkonkurencyjne.
Basiu, kto był wie, że nie potrzebują reklamy.
Koniecznie powinnaś sama się o tym przekonać.
Jagodo,
Majka, staram się dostosować w avatarku do pory roku.
Białe kwiaty zawsze były mają miłością. Miałam nawet początkowy plan na biały ogród, ale tyle dobra wszelakiego i słaba wola zaprzepaściły tę myśl.
Porządek tylko złudny.
Pokazałam wysprzątane kąty.
Czereśnia wyglądała jak Królowa Śniegu, liczę na duuużo owoców.
Pełnia sezonu tuz tuż. Róże się szykują pełną parą
Spokojnej nocki
