Ogórki gruntowe-cz.1 uprawa,choroby,szkodniki

[Kalma]

Gieniu u mnie podobnie burzowo i deszczowo a temperatura ma wynosić w nocy tylko 4°C

[Marginetka]

Moje ogórki wysiane na Stanisława prosto do gruntu rosną wspaniale, widać już bardzo przyzwoite rzędy. Jutro zrobię im zdjęcie.

[darwizz]

Do forumowicz , no właśnie są takie kwiaty jak na Twoim drugim zdjęciu, wiec są to męskie, dzis na samej gorze przy stozkuwzrostu zobaczylem ze bedzie kwiatek z ogoreczkiem, zobaczymy czy bedzie wiecej.
Kontaktowalem sie z firmą ktora sprzedaje te nasiona Alaj f1 i maja skontaktowac sie z producentem co to za odmiana jakie beda przewazac kwiatki, bo oni oczywiscie tylko sprzedaja i nic nie wiedza

[OgrodnikSebek]

Ja też miałem sporo tych męskich kwiatków ;) Ale i tak zebrałem ponad metr

[danutka66]

Tak wygląda kwiat żeński / lub hermafrodytyczny/ z którego powstaje ogórek.



A tak kwiat męski, z którego nigdy nie będzie owocu

hmm gołym okiem nie widzę różnicy,mogę prosić o jakiś opis?

[gienia1230]

Nie wiem czy dobrze pamiętam ale rozmawialiśmy onegdaj o dodatku do Twojej gleby gipsu. Czy był dany ?.

Tak, był dany, taki zwykły, budowlany wg Twoich zaleceń. Dzięki za pamięć .
Kalma, prognoza znowu się zmieniła i to na gorsze! Qrcze!!!

[Rybka]

Danka, przy jednym kwiatku jest mały ogóreczek a przy drugim nie ma

[ekopom]

...kontaktowalem sie z firmą ktora sprzedaje te nasiona Alaj f1 i maja skontaktowac sie z producentem co to za odmiana jakie beda przewazac kwiatki, bo oni oczywiscie tylko sprzedaja i nic nie wiedza

Do niektórych odmian firmy nasienne dodają kilka procent nasion zapylaczy i czasem mogła zaistnieć pomyłka przy pakowaniu.

[darwizz]

Do ekopom , no to pewnie mialem pecha

[Alembik]

Hej! Jak się mają wasze sadzonki ogórków gruntowych?! U mnie niektóre sztuki padły od chłodu. Czy istnieje sposób, zeby teraz im pomóc, czy mozna juz zacząć liczyć straty?

[Yvona]

A może dosiać?

[Alembik]

Ogórki które wypadną dosadzę, sadzonek arbuzów mam raptem dwie, nie spodziewałem się ze coś moze im się stać, wsieję oczywiście nasiona które mi zostały w razie czego, ale ech... Liczę ze jeszcze jakoś odzyją... Bardziej oczywiście martwią mnie arbuzy. Ogórki to drobiazg

[Yvona]

U mnie niektóre ogórki też oberwały, jeden rządek w ogóle nie wzeszedł, dlatego "magiczna dosiewka" z rozsady się szykuje

[x-p-o]

Jakby co, to uprzedzałem

[Alembik]

Ale melony przeżyły. Ten Izyd to jakaś lipna odmiana jest w tamtym roku sobie śremski rósł w deszczu i nic mu nie było. No ale nic. Podobno warzywa tym smaczniejsze, im słabiej odporne.