Moje kaktusy i sukulenty - jorkis

[Paula15]

Noooo jak zakupy będą takie obfite, to za jakiś czas będziesz miała kujaków kilka razy więcej

[jorkis]

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe wpisy

Wydaję mi się, że to nie jest g.vatteri
Zobacz sobie u tego sprzedawcy, u którego kupiłaś te roślinki jak wyglądały jego g.vatteri

Od tego sprzedawcy kupiłam wcześniej g. vatteri, ten gymnol podpisany jako G.ragonesei to krzyżówka.

Marzenko extra zakupy w dodatku z pączkami, będziesz miała roboty z fotkami

Agnieszko dziękuję fotki zrobiłam, ale wyszły jakieś niewyraźne, muszę jeszcze raz zrobić żeby dokładniej było widać pączki.

Marzenka, jak dla mnie to ten gymno ma coś z riojense, co tylko byłoby na plus dla niego

Magdo jak już wyżej pisałam to jest krzyżówka i prawdopodobnie ma coś z riojense.

No prosze jakie duże zakupy. Super.

Kasiu dziękuję

Noooo jak zakupy będą takie obfite, to za jakiś czas będziesz miała kujaków kilka razy więcej

Paulino masz rację muszę się trochę ograniczyć

Dzisiaj jeszcze zaszalałam , ale postanowiłam, że to ostatnie zakupy w tym roku

Dzisiejsze zakupy z Kiermaszu ogrodniczego



Na ostatnim zdjęciu są odrosty, które odpadły mi od roślinek podczas przesadzania, może ktoś podpowie mi jak je ukorzenić, szkoda by mi było je stracić

A tu jeszcze Crassule



No i to by było na tyle

[mCm86]

Kiermasz pierwszorzędny, bo zakupy super Widać, że miałaś w czym wybierać To taki ogólnoogrodniczy kiermasz był czy o specjalizacji kaktusowej?

[LUKASxd]

Gratuluję pąków
Pozdrawiam

[AleksandraBdg]

Marzenko!
Zakupy rewelacyjne!
I jakie ładne Crassulki zakupiłaś... Może doczekam się w mojej okolicy jakiś targów....

[mgr_]

Dzisiaj jeszcze zaszalałam, ale postanowiłam, że to ostatnie zakupy w tym roku

Nie uwierzę jak nie zobaczę

[Rejden]

Ładne mamilarie kupiłaś.
Te odrosty, wciśnij delikatnie do doniczki z substratem, spryskuj co kilka dni wodą.
Korzonki powinny wypuścić bardzo szybko.
Lobivia widzę, że już niedługo pokaże na co ją stać

[Nadzieja]

Szalejesz z tymi zakupami Fajne Mammilarie oczywiście bombowe.

[przemek_pc]

Lobiwka super Powinna niedługo zakwitnąć, o ile się nie mylę, pięknymi żółtymi kwiatami

[kotolin21]

Piękne zakupy
Najbardziej podoba mi się Crassula ovata variegata oraz crassula minima.....sudne i już z ladnymi pieńkami
pozdrawiam i życzę
Kasia

[jorkis]

Dziękuję wszystkim za odwiedziny
Mateuszu to był kiermasz ogólnoogrodowy, stoisk z kaktusami było tylko dwa, z tym że na drugim stoisku niewiele mieli kaktusów a więcej zieleniny
Łukasz dziękuję
Olu o takich Crassulkach marzyłam odkąd zobaczyłam je tu na FO
Marku też nie jestem pewna do końca, ale muszę trenować silną wolę
Piotrze dziękuję już je wsadziłam do substratu i mam nadzieję, że będzie OK bo bardzo mi się podobają
Kasiu no nie mogłam przejść obok nich obojętnie
Przemku mam nadzieję, że pąków nie stracą i ładnie zakwitną
Kasiu (kotolin21) dziękuję, właśnie wybierałam takie roślinki z ładnymi pieńkami, bo w przeszłości chcę zrobić z nich drzewka bonsai, a by się przydało u mnie dzisiaj niestety niebo zachmurzone i co chwila kropi deszczyk

[bebos]

I ja byłam na tym kiermaszu, jak co roku...i pierwszy raz od lat nic nie kupiłam na stoisku z sukulentami Napatrzyłam się, bo mnóstwo tego było, i piękne, kuszące okazy wystawowe ...nawet już sięgałam po pstrego grubosza, którego kupiłaś...ale nie, NIE, z mojej działki nic ciekawego nie było i tego muszę się trzymać...ale to boli...wróciłam smutna, z kilkoma rojnikami na balkon
Jeden z tych gruboszy, które kupiłaś to - jeśli dobrze widzę - jest Portulacaria afra (trzecia)!
A wiesz że co roku - także w czasie powtórki kiermaszu we wrześniu, oprócz tego dużego stoiska z sukulentami spod Warszawy, na samym początku stoi lokalny kolekcjoner z 2-3 kontenerkami pięknych, dużych i tanich kaktusów? - tak pięknych, że za każdym razem tam zachodzę popatrzeć....

[jorkis]

Beatko ja na ten kiermasz chodzę dopiero od zeszłego roku i żałuję, że wcześniej mnie tam nie było. Masz rację ten trzeci grubosz to Portulacaria afra. Zdaje się, że niektóre roślinki kupiłam właśnie u tego kolekcjonera, ale sprzedawała tam młoda dziewczyna, która obsługiwała również jakąś zieleninę a faktycznie piękne były te kaktusy nie mogłam się zdecydować, a i w substracie typowym dla kaktusów były, bo na tym stoisku sukulentowym spod Warszawy to ziemia była jakby sam torf

[mCm86]

A tak z ciekawości zapytam jeszcze. Czy na stoisku sukulentowym nie sprzedawał kaktusów taki chudawy gość w okularach, burzą loków na głowie i niedogoloną gębą? Z żoną blondynką prowadził stoisko?

[jorkis]

Żona faktycznie była blondynką, a mężczyzna chudawy z kowbojskim kapeluszem na głowie, nie zwróciłam uwagi czy ma loki byłam tak zapatrzona na kaktusy i sukulenty, że nie wiem, mnie obsługiwała jego żona