Róże 2013/2014 - Gosia
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże 2013 rok - Gosia
Agnes piękna, była na mojej liście ale ciągle nie udawało mi się jej zdobyć więc i nie ma jej u mnie w ogrodzie.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2013 rok - Gosia
Jest piękna, bursztynowo-złocista i pachnąca - jak wiecie też z powodu lubiących ją kwieciaków jest kłopotliwa.
Ja kiedyś kupiłam ją jeszcze w R. jak sprzedawali róże z 2 wyboru. Urosła bardzo ładnie i dodatkowo w tym roku dokupiłam drugą rugose żółtą - Yellow Dagmar Hastrup.
Zobaczymy jak sobie obie poradzą.
Byłam teraz na ogrodzie i wiązałam w piramidkę Goethe, na razie bez podpory zostanie Mme Legras - pod ilością gałęzi kompletnie rozpłaszczyła mi się na ziemi. Na razie będzie udawać róże okrywową. Przy Quatre widzę już kolor na pąkach i mam 100% pewności że to Quatre Saison Blanc Mousseux.
Ledę mam od Sipa - kupiona jesienią, a Pink Ledę od Petrovicza. Trochę mnie zastanowił odrost korzeniowy u Pink - bo róża była szczepiona, a tu zaczyna rozchodzić się rozłogami.
Ja kiedyś kupiłam ją jeszcze w R. jak sprzedawali róże z 2 wyboru. Urosła bardzo ładnie i dodatkowo w tym roku dokupiłam drugą rugose żółtą - Yellow Dagmar Hastrup.
Zobaczymy jak sobie obie poradzą.
Byłam teraz na ogrodzie i wiązałam w piramidkę Goethe, na razie bez podpory zostanie Mme Legras - pod ilością gałęzi kompletnie rozpłaszczyła mi się na ziemi. Na razie będzie udawać róże okrywową. Przy Quatre widzę już kolor na pąkach i mam 100% pewności że to Quatre Saison Blanc Mousseux.
Ledę mam od Sipa - kupiona jesienią, a Pink Ledę od Petrovicza. Trochę mnie zastanowił odrost korzeniowy u Pink - bo róża była szczepiona, a tu zaczyna rozchodzić się rozłogami.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże 2013 rok - Gosia
Gosiu,zauroczona kwiatami Agnes też ją kupiłam ,na razie czeka w doniczce bo dla niej muszę przerobić rabatkę,ale już ją mam. 
Kwieciak w tym roku upatrzył sobie u mnie Newadę i M.Helling.Co kilka godz.idę i robię mu tak
ale i tak straciłam sporo pąków.
Kwieciak w tym roku upatrzył sobie u mnie Newadę i M.Helling.Co kilka godz.idę i robię mu tak
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2013 rok - Gosia
Ja chyba wyzbieram już z 30 kwiatów od Agnes - dodatkowo z powodu suszy róża zrzuciła już kilkanaście pąków.
Podlewany ją ile możemy ale to za mało bo znowu u nas nie pada deszcz.
Co do kwieciaka to trzeba będzie gazować to co będzie pod krzewem.
W zeszłym roku miałam ataki na Kanzaliku i Nevadzie - w tym roku tego nie zauważyłam do tej pory.
Za to mamy dużo truskawek i malin - liczę na ataki tam, a jeszcze tego nie sprawdzałam.
Podlewany ją ile możemy ale to za mało bo znowu u nas nie pada deszcz.
Co do kwieciaka to trzeba będzie gazować to co będzie pod krzewem.
W zeszłym roku miałam ataki na Kanzaliku i Nevadzie - w tym roku tego nie zauważyłam do tej pory.
Za to mamy dużo truskawek i malin - liczę na ataki tam, a jeszcze tego nie sprawdzałam.
- Maddy77
- 500p

- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Róże 2013 rok - Gosia
Gosiu, ale masz fajnie
Czekam na więcej
Cudne widoczki 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże 2013 rok - Gosia
Nie mam jeszcze Agnes
Skutków działania kwieciaka jeszcze nie widziałam, na razie zbieram bruzdownicę
Odpukać-nie ma tego dużo, może jednak oprysk zrobiłam w dobrym momencie.
Pąki z kolorem pojawiły się tylko na Therese Bugnet.
Skutków działania kwieciaka jeszcze nie widziałam, na razie zbieram bruzdownicę
Pąki z kolorem pojawiły się tylko na Therese Bugnet.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże 2013 rok - Gosia
Dzisiaj patrzyłam i w chyba dużo róż zakwitnie rownocześnie.Mają pąki kwiatowe z kolorem.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże 2013 rok - Gosia
U mnie Vesalius nabrał kolorków w pąku. Jutro zrobię mu fotkę. Oprócz tych donicowych jeszcze Moje Hammarberg zaczyna się rozwijać. Reszta ma bardzo nabrzmiałe pąki, ale na kwitnienie trzeba jeszcze poczekać. Agnes u mnie obsypana pąkami i nawet nie próbuję ich liczyć.
Kwieciaka na razie nie zauważyłam.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2013 rok - Gosia
Nie wiem czy widziałyście ale zapowiadali u nas falę zimnego powietrza ze Skandynawii - to obniży temperaturę w kraju i pewnie przesunie też kwitnienie róż.
Oby tylko przymrozek do nas nie trafił bo wtedy powtórzy się to co było już wcześniej w zeszłym roku.
Za to u mnie w nocy popadał deszcz - można powiedzieć - jest rześko.
Następne zdjęcia:
Cristata czyli Chapeau du Napoleon, jedna z tych słabszych sadzonek od Petrovicza, była przesadzana wiosną i jak zauważyłam będzie mieć kilka kwiatów. W pierwszym roku nie kwitła, zawsze chciałam ją mieć z powodu tego pięknego mchu. Jak jednak teraz widzę ma ją już połowa forumowiczów

Quatre Saison Blanc Mousseux - sam pąk wygląda bardzo ciekawie i patrząc moim okiem będzie niższy niż reszta róż.

Następne kwiaty Agnes:

Oby tylko przymrozek do nas nie trafił bo wtedy powtórzy się to co było już wcześniej w zeszłym roku.
Za to u mnie w nocy popadał deszcz - można powiedzieć - jest rześko.
Następne zdjęcia:
Cristata czyli Chapeau du Napoleon, jedna z tych słabszych sadzonek od Petrovicza, była przesadzana wiosną i jak zauważyłam będzie mieć kilka kwiatów. W pierwszym roku nie kwitła, zawsze chciałam ją mieć z powodu tego pięknego mchu. Jak jednak teraz widzę ma ją już połowa forumowiczów

Quatre Saison Blanc Mousseux - sam pąk wygląda bardzo ciekawie i patrząc moim okiem będzie niższy niż reszta róż.

Następne kwiaty Agnes:

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże 2013 rok - Gosia
Quatre Saison Blanc Mousseux tej zimy mi przymarzła, zostało jeszcze trochę suchych pędów, bo bałam się ciąć zbyt nisko. Mchowe są chyba wrażliwsze niż inne.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2013 rok - Gosia
Ewa - u mnie mchowe dobrze rosną ale u mnie jest ciepło.
Strefa 7 to zupełnie inne temperatury zimą niż reszta kraju. U nas temperatury średnie to -15 - 17 stopni.
W zeszłej zimie temperatura spadła do -25 przez 3 dni, dwa lata temu mieliśmy -27 przez 7 dni.
W tym czasie raczej padła mi Lions Rose.
Bardziej boje się o róże chińskie niż o mchówki - niektóre z róż chińskich mają 7 strefę.
Zdecydowałam się na zakup Rival de Paestrum - zimą zmarzł do połowy ale mimo to wytworzył kwiat i będzie kwitł.
Zresztą mój ogród jest w miarę ciepły, musiałabyś się zapytać o mchówki kogoś kto ma ogród w górach i ma je w ogrodzie.
Strefa 7 to zupełnie inne temperatury zimą niż reszta kraju. U nas temperatury średnie to -15 - 17 stopni.
W zeszłej zimie temperatura spadła do -25 przez 3 dni, dwa lata temu mieliśmy -27 przez 7 dni.
W tym czasie raczej padła mi Lions Rose.
Bardziej boje się o róże chińskie niż o mchówki - niektóre z róż chińskich mają 7 strefę.
Zdecydowałam się na zakup Rival de Paestrum - zimą zmarzł do połowy ale mimo to wytworzył kwiat i będzie kwitł.
Zresztą mój ogród jest w miarę ciepły, musiałabyś się zapytać o mchówki kogoś kto ma ogród w górach i ma je w ogrodzie.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże 2013 rok - Gosia
Gosiu,
wyczekuję z Tobą na kwiaty Quatre Saison Blanc Mousseux
. Rzeczywiście pączek ładniutki, tylko martwi mnie to podmarzanie, o czym pisała Ewcia majowa
. Ale myślę, że każdy ogród ma swój własny mikroklimat i jest to kwestia wypraktykowania. Zresztą i tak mnie okropnie kusi ta róża, więc ... muszę ją mieć
!
wyczekuję z Tobą na kwiaty Quatre Saison Blanc Mousseux
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże 2013 rok - Gosia
Mój ogród jest o tyle specyficzny, że nie dość, że zimny region, to jeszcze na razie nie ma żadnej osłony przed wiatrami-osłona dopiero rośnie. Warunki bywają ekstremalne, bo z wyjatkiem ostatniej zimy regularnie zdarza się tydzień z temperaturą poniżej -30. Dlatego szukam róż z dobrą strefą 
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże 2013 rok - Gosia
Mam jedną, jak na razie, mchową i wszystko powyżej kopczyka było zmarznięte.
Bruzdownica zbiera żniwo. Tylko nieliczne róże są całe.
Bruzdownica zbiera żniwo. Tylko nieliczne róże są całe.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2013 rok - Gosia
U mnie teren mam otwarty, tak więc zimą po polu hula wiatr - niestety nie będę mieć żywopłotu bo mam zbyt wąską działkę.
Dostałam od koleżanki z forum rękawiczki, wczoraj przeglądałam ofertę pewniej szkółki niemieckiej - zobaczcie co znalazłam:
http://www.rosenpark-draeger.de/Gartenb ... ml?emopen=
są trochę droższe od moich ale powiem już po kilkukrotnym użyciu - są bardzo dobre.
Przynajmniej pierwszy raz nie poparzyła mnie pokrzywa, a przy przycinaniu żaden kolec nie został mi się w ręce.
Jeśli ktoś będzie chciał coś kupić u nich jesienią to można dodatkowo zamówić sobie rękawice.
Dostałam od koleżanki z forum rękawiczki, wczoraj przeglądałam ofertę pewniej szkółki niemieckiej - zobaczcie co znalazłam:
http://www.rosenpark-draeger.de/Gartenb ... ml?emopen=
są trochę droższe od moich ale powiem już po kilkukrotnym użyciu - są bardzo dobre.
Przynajmniej pierwszy raz nie poparzyła mnie pokrzywa, a przy przycinaniu żaden kolec nie został mi się w ręce.
Jeśli ktoś będzie chciał coś kupić u nich jesienią to można dodatkowo zamówić sobie rękawice.

