Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anabelka23
200p
200p
Posty: 408
Od: 7 maja 2013, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
Kontakt:

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5

Post »

A ja dopiero wczoraj sobie uświadomiłam, że dynia, którą posiałam, to nie moje stare nasiona, ale zeszłoroczne... wygrzebane z dyni zakupionej w markecie. Coś takiego:
http://tugazetka.pl/files/g/2_tesco_gaz ... 121025.jpg

Co to może być za odmiana?
Mam na imię Ilona...
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5

Post »

Cukinie, Potimarrony (które zaginęły w akcji, żeby dziś znaleźć się podczas pakowania kanapek do szkoły...), Bambino i arbuziki siedzą sobie w mojej pseudoszklarenkowej maszynce, a ja czekam aż wykiełkują. Trzy E. Butternuty wyszły z ziemi, reszta poszła do wspomnianej maszynki.
Awatar użytkownika
Lhuna
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 30 kwie 2013, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław / Oborniki Śląskie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5

Post »

Czy komuś się zdarzyło, żeby sarny hm, poczęstowały się rosnącymi dyniami?
Czy mogą stratować takie podrośnięte krzaki, albo wyskubać spomiędzy palików młode, dopiero rosnące?
Zimą wynosiłam im swoje nadpsute hokkaido , i nie wykazywały żadnego zainteresowania, co prawda nie kroiłam ich i być może nie miały siły ich ugryźć.
Zastanawiam się jednak czy liście dyń mogą być dla saren atrakcyjne. W sumie to dookoła mają mnóstwo łąk pełnych traw i koniczyny, dyniowe liście są trochę kłujące..(no i właśnie, chciałam tam jeszcze wetknąć kilka melonów)
Po prostu zaczynam mieć dyniową paranoję, poszerzam teren uprawy- zamierzam zaanektować łąkę nad stawem, które jest poidłem.
Oczywiście nie zamierzam nic sadzić na środku sarniej ścieżki.
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3273
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5

Post »

Sąsiad sadzi dużo dyń którymi karmi inwentarz i mimo ogrodzeń i odstraszaczy ma spore szkody powodowane przez zwierzynę, m.in. sarny.
Ogólnie mówiąc sarna zeżre prawie wszystko, a szczególnie gustują w młodych roślinach, więc odpowiedź brzmi tak, to jak najbardziej możliwe, że sarny poczęstują się dyniami.
Pozdrawiam, Jacek
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2551
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5

Post »

Mnie się nie zdarzyło ponieważ właśnie ze względu na sarny i jelenie nie sadzę nic za płotem bo na pewno się poczęstują .
Awatar użytkownika
Lhuna
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 30 kwie 2013, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław / Oborniki Śląskie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5

Post »

Dziękuję za odpowiedź.
No to pięknie :(
Cóż, i tak spróbuję, posadzę jak najbliżej ogrodzenia.
Mogę liczyć tylko na to, że sarny nie przyzwyczają się w ciągu trzech miesięcy do bliskiej obecności (po drugiej stronie siatki)
rozszalałej Strażniczki Ogrodu, Mary, rasy doberman odmiana Świniops (bardzo rzadka odmiana :wink: ). Albo zalecę dzieciom hałaśliwe zabawy.
A dynie po prostu rozdzielę po połowie, na stronę dziką i chronioną.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5

Post »

Moje dynie dziś idą do gruntu, nareszcie.
Awatar użytkownika
Ogoonek
100p
100p
Posty: 188
Od: 27 gru 2012, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubań

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5

Post »

aria pisze:Moje dynie dziś idą do gruntu, nareszcie.
;) Dwie makaronowe posadziłam ostatnio, a reszta kisi się w domu. Planuję sadzenie na jutro, bo dzisiaj pada deszcz. Właściwie to leje... :(
Pozdrawiam, Ogoonek :)
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 588
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5

Post »

Ja raz posadziłem dynie bardzo blisko lasu i byłą to smaczna dynia - bambino. I żadne sarny ani dziki jej nie ruszały, chociaz właśnie posadziłem wtedy z myślą o zwierzętach leśnych, bo przy lesie lezała taka hałda kompostu a ja miałem za duzo sadzonek. Dziki odwiedzały na pewno ten rejon, bo zołędzie pod dębami zostały wyjedzone bardzo szybko. Kury tez mi nie chcą jeść dyń jak są przekrojone, dopiero jak się im zetrze na tarce :roll:
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3273
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5

Post »

Widocznie odmiany smaczne dla nas nie koniecznie smakują zwierzętom ;)
BTW wybredne masz te kurki, bo u mnie to by się pozabijały za taki rarytas.
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
malika
50p
50p
Posty: 51
Od: 3 mar 2013, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: że znowu!

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5

Post »

bioy pisze:Widocznie odmiany smaczne dla nas nie koniecznie smakują zwierzętom ;)
Mam nadzieję, że tak faktycznie jest, bo moje 14 dyń rośnie właśnie w polu, na skraju lasu... Pocieszam się myślą, że kiedy pod koniec zimy chciałam dokarmić sarny, które podchodziły nam dosłownie pod samą bramę i zostawiłam im kawałki dyni w lesie, to nawet jej nie tknęły. Tak więc istnieje cień cienia szans, że "moje" sarny są niedyniolubne :wink:

A tak btw, moje kury też za dynią do dziobania nie przepadają, rozbestwione chyba, bo gotowaną zeżrą, a surową obchodzą łukiem :D
"Cierpliwości! Z czasem nawet trawa zamienia się w mleko"
Awatar użytkownika
Ogoonek
100p
100p
Posty: 188
Od: 27 gru 2012, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubań

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5

Post »

Alembik pisze:Kury tez mi nie chcą jeść dyń jak są przekrojone, dopiero jak się im zetrze na tarce :roll:
malika pisze:A tak btw, moje kury też za dynią do dziobania nie przepadają, rozbestwione chyba, bo gotowaną zeżrą, a surową obchodzą łukiem :D
Ale macie wybredne te kury! :D A chociaż dobrze się niosą? ;) Wczoraj jeszcze posadziłam kilka dyń i cukinię. Dziś rano myślałam, że padaki dostanę jak wyszłam z budynku. Miałam na szybie auta SZRON... Był też na dachach komórek itd. Jadąc do siebie (mieszkam ok. 10 km dalej :D i działkę mam niedaleko domu) miałam nadzieję, że chociaż jedna dynia się uchowała. Na szczęście mróz ominął moje miasto:D Nie wiem jakim cudem, ale się udało. Wszystko przetrwało. Może dlatego, że miejscowość, w której byłam rano po prostu "leży w dole". W ogóle kto widział przymrozek 23 maja? :( W szoku jestem, no, ale ostatnio to wszystkiego można się spodziewać.
Pozdrawiam, Ogoonek :)
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5

Post »

U mnie sarny dyń nie niszczą, jedyne co mi kiedyś uszkodziło rozsadę to kosy. Kury nie lubią twardych dyń na surowo i lubią słodkie, odmiany słodkawe i z miąższem o włóknistej strukturze łupią same że aż furczy;)
Awatar użytkownika
edysqa
200p
200p
Posty: 331
Od: 18 lut 2013, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
Kontakt:

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5

Post »

Mam zrobione rozsady kilku odmian dyń (niestety żadna piżmowa mi nie wyszła a tak na nią liczyłam :-/ ) i zastanawiam się czy wsadzić ja do ziemi bo w nocy ciagle pokazuje 6 - 7 stopni, nic im nie będzie? A może na noc przykrywka jakimiś plastikowymi kubkami?
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4171
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.5

Post »

Zaczekaj jeszcze do niedzieli-poniedziałku. Te kilka dni w doniczkach wytrzymają ;:131 . Moje co prawda w gruncie, ale wysadziłam jak było ciepło ;:224 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”