Ja już od dwóch godzin rabotam w fabryce. Mam tyle pracy, że chyba oszaleję zanim wszystko przerobię. Sterta papieru leży z boku. Poza tym przygotowania do komunii idą pełną parą i stąd zero czasu na cokolwiek. Do ogródka tylko zerkam i ostatnio udało się skosić trawę. Nawet nie bardzo mam siłę na cykanie zdjęć. Powojnik Midwell Hall kwitnie obłędnie, chociaż miałam obawy czy przeżyje zimę, ponieważ bardzo chorował w zeszłym roku, poza tym Jan P II, President, Beautiful B..mają cudne pąki. Może na przyjęcie komunijne pokażą się w pełnej krasie 
Zaczynają kwitnąć białe bodziszki, róże zawiązują pąki. W skrócie zobrazowałam co się u mnie dzieje. Dziękuję, że zaglądacie do mnie. 
aha, dostałam info od Ewci, że w poniedziałek wyśle Pashminkę
Ależ się cieszę. Czy sądzicie, że w tej wielkiej amforze będzie jej dobrze?Pozdrawiam Was gorąco
. Fajny tworzysz klimacik !
. W zeszłym roku nic, a w tym aż kapała od kwiatów !
Nie zarabotaj się 
tulipanki
Ja zmykam
szczególnie podobają mi się te skrzynie pod oknami. Czyżby tam były róże?
Muszę ją podkurować do piątku
Dlatego mam plan podejrzeć co tam u mnie się wykluje 
Jednoroczne, to jednoroczne 
Wczoraj było odchwaszczanko i częściowo rozsypałam korę. Mój M cały czas w pracy, więc zabrałam się za to sama.
