Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

[heliofitka]

Iwonko...a jak długo miałaś swojego, bo ponoć żarnowiec nie jest długo żywotny, więc może nie przemarzł tylko skończył swój żywot...

Ilonko, ale ja nie miałam go długo...może trzy, góra cztery lata.
Pamiętam, że to była dość mroźna i długa zima, więc myślałam, że tylko przymarzły mu gałązki.
Poprosiłam męża, żeby go trochę przyciął. Taaa...w rezultacie wyciągnął krzew razem z korzeniem

[robaczek_Poznan]

Ilonko, piękna ta kamasja.. Pamiętasz może skąd ja masz?
Pozdrawiam!

[anabuko1]

Ilonko, wszystko piękne,,,kwitnące
Bardzo lubię konwalie i en zapach cuuudooownyyy
Ale masz dużo kamasji

[ilona2715]

Witam Was cieplutko w ten przepiękny dzień, wczoraj byłam niestety w pracy, więc po powrocie za dużo czasu nie miałam, jednak pomimo to, że wiatrzysko było straszne, zawzięłam się i tak zrobiłam to, co chciałam, a nawet więcej niż zamierzałam , jak wróciłam do domu dosłownie zdębiałam (ale mi się rymuje ), bo była 21.30, usiadłam na moment do kompa i stwierdziłam, że nie mam siły na nic.

Za to dzisiaj od rana w domu już wszystko ogarnęłam, teraz kawusia i chwilka z Wami, a potem wiadomo co , wreszcie narwałam konwalii i teraz siedząc z nimi dosłownie przed nosem (to chyba najpiękniejszy zapach jaki znam) szybciutko odpisuję, bo naprawdę bardzo się cieszę z Waszych odwiedzin i tylu pochwał i jak tylko się wyrobię, to obiecuję, że zaległości nadrobię.

Ewuniu mój tamaryszek ma około pięciu lat i do tej pory, to chyba jego najlepsza pokazówka

Iwonko, to faktycznie był jeszcze zbyt młody, kurczę nie wiedziałam, że mogą też wymarznąć, jednak ta zima choć była strasznie długa była dużo lepsza dla naszych roślinek niż poprzednia, nie ma jak to puchowa pierzynka.

Kasiu nie pamiętam , ale to dość popularna już roślinka i jej cebulki widziałam nie jednokrotnie, ale gdzie?

Aniu dziękuję , tak zapach konwalii jest cudowny i jeszcze białego bzu też śliczny taki migdałowy, właśnie stoją w wazonach, a ich zapach roznosi się po całym salonie







pierwszy kwiatuszek Casalpa


jak na biało, to jeszcze ubiorek wiecznie zielony




i wiadomo, nie mogę przejść koło niego, żeby nie cyknąć mu fotki

[sweety]

Pięknie Biały to niezwykle elegancki kolor.
Casalpa ma cudowne kwiaty Po pierwszej udanej próbie w rh, kupiłam kolejny. Może następny będzie biały?

[malgocha1960]

Ilonko,przepiekny ten żarnowiec.Czy tamaryszek mocno tniesz po kwitnieniu?
Była u mnie Marzenka nasza w sobotę i jako wytrwny znawca stwierdziła,ze to moje to kleome.Jestem tylko ciekawa czy takie zakichane maleństwo zakwitnie,tym bardziej,ze zapowiadaja takie duze spadki temperatury.

[marzena06]

Ilonko widze u ciebie przesliczne jaskry ,mam je pierwszy rok i zastanawiam się co z nimi zrobić na zimę wykopać czy też wystarczy okryć na rabacie a tak przy okazji wietlica ubiegłoroczny zakup dobrze przezimowała u Ciebie

[takasobie]

Nawzdychałam się! Tyle konwalii! Ja też w tym roku miałam wreszcie tyle, ze można było zrobić bukiecik. Ale to moja mama sobie pozrywała i zabrała, bo stwierdziła, że nikt jej tego nie zaproponuje i obsłuży się sama
Ciekawy ten rh. Pewnie młodziutki, bo skromniutki kwiatek.
Cudne żółte irysy (fajna kępa) i wielka hosta górująca nad innymi

[x-S-l]

jejku konwalie pięknie pachną to prawda
a jak się obok postawi bzy....nic tylko można siedzieć nosem
jejku śliczny ten Calsap

[ilona2715]

Aniu, racja biały to bardzo elegancki kolor, teraz, kiedy w naszych ogrodach goszczą wszystkie barwy jest on mile widziany, ale jeszcze do niedawna jak wszędzie było biało, to mieliśmy go serdecznie dosyć . Calsap to mój wymarzony Rh, pamiętam jak kolega jechał do szkółki, gdzie go mieli i poprosiłam aby mi go kupił, myśląc oczywiście o okazałym egzemplarzu, kiedy zobaczyłam co przywiózł, to nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać, bo to było takie maleństwo. To jego trzeci sezon u mnie, jak zobaczyłam jego ogromne pąki i jak urósł to oczy przecierałam ze zdziwienia, co raz częściej dochodzę do wniosku, że lepiej posadzić coś mniejszego, bo o wiele łatwiej sie aklimatyzuje niż duże, które się męczy, bo często później to mniejsze przerasta i przegania to większe

Małgosiu tamaryszka jeszcze w ogóle nie cięłam, póki co podoba mi się taki jaki jest, jak za mocno sie zacznie rozrastać, to wówczas pomyślę, fajnie, że masz cleome , będziemy obydwie czekały na to cudeńko, jakie spadki temperatur, nic nie słyszałam?

Marzenko ja mam przy nich znacznik zawilec , powiem Ci, zdębiałam, jak je zobaczyłam, bo wyglądają faktycznie jak jaskry, no i teraz to już sama nie wiem, co mam w każdym bądź razie musiałam je wsadzić na jesień, bo teraz na pewno nie i nie były w ogóle okryte, wietlica przezimowała , aż sama jestem w szoku, bo dość długo nic nie było widać, ale teraz nadrabia, miałam jej zrobić fotkę, no i oczywiście zapomniała, ale jutro zrobię i wstawię.

Miłka konwalie są urocze, no i ten ich zapach, w zeszłym sezonie jesienią, poprawiając kącik z nimi zasypałam je korą, troszkę na ryzyko, ale doszłam do wniosku, że w naturalnym środowisku tak właśnie rosną i powiem Ci, że mam wrażenie, że jest ich dużo więcej, ja zrobiłam trzy takie bukieciki dla synowej, teściowej i sobie i jest ich chyba jeszcze raz tyle, albo i więcej. Calsap jest faktycznie młodziutki, ale ja pokazałam jego pierwszy rozwinięty kwiatuszek, dzisiaj dał pokaz na całego.

Martuś ja siedzę prawie nosem w nich wszystkich, właśnie mam koło siebie trzy wazony z konwaliami, kaliną i bzami , Calsap jest cudowny jestem nim zachwycona

wczoraj wyglądał tak


a dzisiaj


ogólnie kącik azaliowo różanecznikowy


ten za momencik też zacznie, posadzony był wcześniej od Calsapa i normalnych rozmiarów




azalie, niestety ich kolory trudno oddać








tamaryszek szaleje


kamasje też




czosnki zaczynają, a te kamasje koło nich to inna kępka, posadzone zeszłej jesieni, z cebulek pozyskanych z tej pierwszej


kalina coraz ładniejsza, jak to się wszystko z dnia na dzień zmienia, trudno nie zrobić fotki


i takie tam, lecę z tymi zdjęciami, bo muszę wpaść wreszcie do Was













































i na koniec z wyglądu niezbyt ciekawe, ale to hibiskus bylinowy, dał radę

[bozunia]

Ilonko, pięknie u Ciebie Znalazłam Electric Lime Moja to mikrusek, ale wierzę w nią Podobają mi się u Ciebie Amber Wave i Georgia Peach. Wrzosy mi wymarzły, więc zastąpię je żurawkami. Na moim metrażu mogę sobie zmieniać jak chcę, bo nie jest to katastrofa finansowa Sesja z białymi kwiatami w moim guście, bo mam ostatnio pociąg do bieli w ogrodzie. Tamaryszek bardzo mi się podoba! Szkoda, że nie mam tyle miejsca co Ty... Fajny ten zakątek z maszyną do szycia

[sweety]

Gratuluję hibiskusa Mój jeszcze śpi, ale wyraźnie jest żywy.
Szczawik posadzony wokół magnoli (chyba) wygląda świetnie. Fajny pomysł

[E-mienta]

Hej Ilona
Wpadłam zachwycić się fotkami i się nie zawiodłam... o Matko ... a szczawik Deppego to Ci zimuje w gruncie, czy sadzisz co sezon - wspaniałe obwódki z niego zrobiłaś. Strasznie misie to spodobało - ale mój szczawik nie przeżył zimy w garażu.
Wydawało mi się, ze trochę roślin już znam i rozpoznaję, ale u Ciebie otwieram buźkę ze zdziwienia i zachwytu - dlatego cieszę się bardzo, że podpisujesz swoje roślinki.
dziki za piękna sesję.

[zuzia55]

Świetnie wygląda ten amorek,to chyba jakiś muzyk?rabatka szczawikowa super ,ja również mam zamiar dokupić Calsapa,jest rewelacyjny.

[ilona2715]

Kochani, no normalnie nie nadążam, wczoraj i dzisiaj pozwiedzałam troszkę Wasze ogrody (jutro część dalsza) po pracy, dom, ogród , troszkę zdjęć (które trzeba zgrać) prasowanie, szykowanie do pracy i robi się północ, więc znów szybciutko odpowiadam i wstawiam tylko obiecane zdjęcia, (choć sesja była dość długa ) to resztę dodam jutro. Nawet nie mam kiedy napisać co zostało zrobione, ale prace wciąż idą do przodu, a w ten weekend to już w ogóle będę miała masę roboty, bo ponoć idzie do mnie tak długo wyczekiwana paczka z trawami

Bożenko z Electric Lime powinnaś być zadowolona, mam ją od zeszłego sezonu, ładnie przezimowała i bardzo ładnie się rozrasta, u mnie też niestety wrzosy i wrzośce nie chcą rosnąć, więc dałam sobie z nimi spokój, choć mam jednego, który bez żadnych zabiegów mnie zachwyca. Maszyna wylądowała tam z braku miejsca, co rusz to stoi gdzie indziej, (jest jeszcze druga) i nie wiem czy jeszcze miejsca nie zmienią, bo oczywiście po obejrzeniu dzisiaj innych takich zakątków doszłam do wniosku, że chyba jesienią nieco go zmienię, ale zobaczymy.

Aniu bardzo się cieszę, że hibiskus się pokazał, bo mój na żywego nie wyglądał, tak szczawik jest wokół magnolii i jeszcze wzdłuż różanno liliowej rabaty, nie wiedziałam gdzie go upchać, na razie wygląda fajnie, zobaczymy później jak się będzie prezentował

Ewuniu to ja dziękuję za tyle miłych słów, roślinki staram się podpisywać, na tyle na ile potrafię, posiłkując się czasami znacznikami, jeśli oczywiście są, bo za nim zaczęłam je stosować, to sporo roślin już było, szczawik w ziemi by zimy nie przeżył, więc oczywiście go wykopuję, mój spędził zimę w szufladzie w takich siateczkach w jakich kupuje się cebulę lub ziemniaki zupełnie bezproblemowo.

Zuziu ten aniołek, to rzeczywiście muzyk, ale ja bardziej wolę te na aerobiku , bo są takie fikuśne i śmieszne. Tak, tak Calsap jest rewelacyjny, bardzo się cieszę, że go mam.


zdjęcia robione jak zwykle w pełnym słońcu, niestety po pracy nie mam innej możliwości, a o 5.00 rano latać z aparatem nie mam czasu, poza tym sąsiedzi już dziwnie na mnie patrzą, więc jakby zobaczyli mnie o tej godzinie robiącą fotki

dwa pierwsze zrobione dzisiaj specjalnie dla Piotrka, w kamionce znajduje się kobea biała i komarzyca




wietlica obiecana Marzence


i coś dla wszystkich (oczywiście te powyżej również) pozostałe wrzucę jutro, jeśli coś nie składnie napisałam to sorry, ale padam na pysio