 
 na forum jestem nowa, choć jako gość od jakiegoś czasu śledzę Wasze wątki. Trafiłam tu przez przypadek, a że miałam 2 storczyki, którymi wcześniej zajmowałam się jak normalnym "kwiatkiem", tzn podlewałam do doniczki, itp. postanowiłam poczytać jak powinno się je hodować. Od wątka do wątka, od zdjęcia do zdjęcia i ...wpadłam po uszy
 
 Do dziś moja kolekcja liczy 5 phalenopsis-ów, 2 falki midi, 5 miniaturek, 1 cattleya i 1 kingianium.
Większość z nich jest w trakcie lub po kwitnieniu sklepowym, więc tymbardziej jestem podekscytowana co uda mi się z nimi zdziałać
 Jedynym minusem tego rodzaju miłości, jest nieustająca chęć posiadania więcej...więcej...więcej
  Jedynym minusem tego rodzaju miłości, jest nieustająca chęć posiadania więcej...więcej...więcej 





 .Rzeczywiscie Twoj pierwszy ,ktory ma sliczny kolorek  byl nie do zdarcia skoro jeszcze zyje.Ale za to teraz Ci sie odwdzieczy za odpowiednia opieke.Fajnie ze zalozylas watek ;bo czesto Cie widywalam.będę zagladac
 .Rzeczywiscie Twoj pierwszy ,ktory ma sliczny kolorek  byl nie do zdarcia skoro jeszcze zyje.Ale za to teraz Ci sie odwdzieczy za odpowiednia opieke.Fajnie ze zalozylas watek ;bo czesto Cie widywalam.będę zagladac






 
  
   Już nie moge się doczekać miniaturek
 Już nie moge się doczekać miniaturek   
  


 Reszty Maluchów nie pokazuję, bo śpią
 Reszty Maluchów nie pokazuję, bo śpią 


 , musiałam go mieć. Kupiłam z porwanymi i połamanymi kwiatuszkami, Teraz powoli kończy kwitnienie. Ma strasznie grube i woskowe liście i uwielbiam tą intensywną zieleń łodygi
 , musiałam go mieć. Kupiłam z porwanymi i połamanymi kwiatuszkami, Teraz powoli kończy kwitnienie. Ma strasznie grube i woskowe liście i uwielbiam tą intensywną zieleń łodygi 

 .Nie wiem jak u Ciebie  i czy to przypadlosc mini ,ale moje jakies oporne sa,w liscie ida i korzenie a pedzika ani dudu
 .Nie wiem jak u Ciebie  i czy to przypadlosc mini ,ale moje jakies oporne sa,w liscie ida i korzenie a pedzika ani dudu 
 
  
 











 Co do stwierdzenia, ze chyba wszyscy kochają miniaturki, ja się muszę wyłamać, ale może dlatego, ze mam tylko jedną ;) Owszem sa słodkie, ale gdybym miała wybór kupić mini a normalnego falka, zawsze wybiorę druga opcję. No chyba, ze nie ma się już miejsca
 Co do stwierdzenia, ze chyba wszyscy kochają miniaturki, ja się muszę wyłamać, ale może dlatego, ze mam tylko jedną ;) Owszem sa słodkie, ale gdybym miała wybór kupić mini a normalnego falka, zawsze wybiorę druga opcję. No chyba, ze nie ma się już miejsca   ale duży storczyk jak zakwitnie to go przynajmniej widać a te maleństwa.. hmm.. budzą we mnie jakiś instynkt macierzyński ale nie zwariowałam na ich punkcie
  ale duży storczyk jak zakwitnie to go przynajmniej widać a te maleństwa.. hmm.. budzą we mnie jakiś instynkt macierzyński ale nie zwariowałam na ich punkcie 
 Mam jeszcze czwartą, która przekwita, ale na razie nic nie wypuszcza.
 Mam jeszcze czwartą, która przekwita, ale na razie nic nie wypuszcza. 
 
		
