Priam - odległy cebulkowy świat.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
przemo1669
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4054
Od: 27 cze 2011, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Priam - odległy cebulkowy świat.

Post »

Przemku prawda jakby nie ochrona, to by wszędzie wszystko rozkopane było, a tak to wszystko sobie spokojnie rośnie ;:108
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Priam - odległy cebulkowy świat.

Post »

Witaj Przemku! Cieszę się,że jesteś zadowolony z wycieczki do Holandii. Z przyjemnością oglądałam zdjęcia. I widzę,że udało Ci się zobaczyć kwitnące pola ! Ja nie miałam tego szczęścia.
A krokusowe łąki w Dolinie Chochołowskiej cudowne !
Oglądałeś w krótkim czasie dwie zupełnie inne "prezentacje" kwiatów wiosennych, ale obie piękne.
Ciekawa jestem , czy udało Ci się zrealizować ogrodowe plany w te dni majowe.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Priam - odległy cebulkowy świat.

Post »

Witajcie moi forumowi Przyjaciele!
To bardzo miłe, że czekacie na moje fotorelacje z ogrodu. Muszę Wam przyznać, że było baaaardzo ciężko wszystko ogarnąć. Długa zima spowodowała, że rośliny później zaczęły rosnąć i kwitnąć. Tak więc widziałem kwitnące zawilce, hiacynty, żonkile, tulipany, cebulice, puszkinie oraz wiśnie i czereśnie. Niestety na skalniaku prawie nic nie kwitło. Nie było więc różowych floksów szydlastych, żółtej smagliczki i białej gęsiówki... Było trochę dziwnie i czułem jakby trwał wczesny kwiecień. Na wykonanie wszystkich prac miałem tylko 4 dni - a to bardzo mało...

Obrazek -- Obrazek -
Obrazek -- Obrazek
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Priam - odległy cebulkowy świat.

Post »

Jednak mimo brzydkiej pogody udało mi się zrealizować większość założeń. Poprawiłem rabatki, posadziłem sadzonki i co nieco wyplewiłem. Wszystko robiłem w biegu - czego bardzo nie lubię. Mimo wszystko jestem zadowolony.

Nie ukrywam, że bergenia miło mnie zaskoczyła. Jesienią przesadziłem wszystkie moje okazy w jedno miejsce (pod wierzbą mandżurska). Nie miałem pewności czy się przyjmą. Na szczęście moje obawy zostały rozwiane, a byliny ładnie zakwitły
Obrazek -- Obrazek
Ten rok jest również łaskawy dla forsycji, które bardzo obficie kwitły.
Obrazek -- Obrazek
Na żonkile też nie mam co narzekać, chociaż w poprzednich latach było nieco więcej kwiatów.
Obrazek -- Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Priam - odległy cebulkowy świat.

Post »

No pięknie to wyglądało ;:215 .....bo chyba już przekwitło.
Ciekawe dlaczego znikły floksy, smagliczka i gęsiówka, przecież to bardzo odporne rośliny.
Chyba, że ktoś je sobie przywłaszczył jak Ciebie nie było. :?
I jak zwykle świetne fotki. ;:215
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Priam - odległy cebulkowy świat.

Post »

Witaj Grażynko,
ostatnio nikt nie odwiedzał mojego wątku więc nie wrzucałem aktualnych zdjęć. Niestety w tym czasie wiele roślin przekwitło. A pisząc, że nie kwitły floksy, smagliczka i skalnica nie miałem na myśli, że je straciłem, a jedynie, ze mają bardzo opóźnione kwitnienie ;) Widać moje Chotyze są chłodniejsze niż inne rejony Polski.
Obrazek -- Obrazek -
Obrazek -- Obrazek -
Obrazek -- Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Priam - odległy cebulkowy świat.

Post »

Przemku kolor prymulki powala....ależ cudo, uwielbiam takie ciemne kwiaty :D
Korony takie majestatyczne i wyniosłe, nigdy ich nie miałam, niestety brak miejsca w ogródku, ale zawsze się nimi zachwycam :D
Awatar użytkownika
Jagusia
1000p
1000p
Posty: 3189
Od: 24 lis 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Priam - odległy cebulkowy świat.

Post »

hihihihi masło maślane - nikt nie odwiedzał wątku - bardzo śmieszne- zaglądam co i raz ale jak nie ma nowych zdjęć.....
Koronka piękna... nie mogę się na nie patrzeć bo za bardo zazdrość mnie ogarnia...
Forsycja śliczności - ostatnio ktoś :wink: - mi napisał że też mam, ciekawe czy ta odmiana kiedyś tak pięknie zakwitnie.
I serduszka wymiata.... a moje ledwo z ziemi wyszły... nie wiem czy w tym roku doczekam się kwiatów :(
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Priam - odległy cebulkowy świat.

Post »

AGNESS - wspomniany przez Ciebie pierwiosnek to pierwiosnek łyszczak Primula auricula . Rośnie u mnie na skalniaku, czyli ma delikatnie zbliżone warunki do naturalnych, gdyż występuje w Alpach, Apeninach i Karpatach (w Polsce w Tatrach bo w Pieninach całkowicie wyginął). Tak więc lubi nieco wapienne podłoże - co muszę mu przy najbliższym pobycie na wsi uzupełnić. Natomiast moje szachownice trochę mnie zawodzą. Kupiłem ich około 5 sztuk a co roku zakwita tylko jedna - zawsze inna ;) W tym roku muszę kupić sobie jeszcze czerwone bo mi zniknęły.

Jagusia - to ja Ci pisałem, ze masz forsycję ;) Moje okazy są "przypadkowe". Kilka lat temu zerwałem gałązkę z żywopłotu pod moim blokiem i dałem do obdziobania kanarkom. Później łodyżka puściła korzonek więc zawiozłem na wieś. Tak zaczęła się moja przygoda z forsycją pośrednią. Teraz mam 4 fajne okazy i jestem zadowolony. Natomiast serduszki w zeszłym roku wygrałem w konkursie skelpu http://www.cebule.pl i w tym roku pokazały na co je stać.


Zdjęcia wrzucę wieczorem bo teraz jestem w pracy.
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Priam - odległy cebulkowy świat.

Post »

Obiecane:
Obrazek -- Obrazek -
Obrazek -- Obrazek -
Obrazek -- Obrazek
Na przedostatnim zdjęciu widnieje nowe żurawinowe poletko ;)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Priam - odległy cebulkowy świat.

Post »

Żurawinki..... ;:224 ....kwasolubne smakołyki......dość chyba trudne w uprawie, jeśli nie ma się kwaśnej gleby.
Ale dlaczego nie.... ;:333
Całkiem sporo roślin Ci kwitło a pamiętam początki/ zawsze trudne / , teraz to już masz bardzo kolorowo w twoich Chotyzach. ;:215
No i wielkie ;:138 za nieustające zamiłownie do grzebania w ziemi przy tej odległości działki od miejsca zamieszkania. ;:180
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Priam - odległy cebulkowy świat.

Post »

Wczoraj wieczorem wróciłem z weekendowego wypadu na wieś. Przyznam szczerze, że decyzja o wyjeździe była długo podejmowana. Podstawowy problem stanowiła pogoda - a raczej jej prognozy. Na każdym kroku dało się słyszeć sprzeczne informacje. Pomocna więc była strona http://www.accuweather.com/pl/pl/chotyz ... er/1412073 , która jeszcze mnie nie zawiodła. Stało się tak i tym razem ;)
Dwa dni przepełnione słońcem ;:3 to miła odmiana. To co mnie najbardziej zaskoczyło to tempo w jakim rośnie trawa. Dwa tygodnie temu była koszona a w sobotę wyglądała jak gdyby nikt jej nie kosił. Tak więc większa część dnia przypadła na koszenie i grabienie... i opalanie przy tych czynnościach. Przywiozłem także młode siewki laku i musiałem znaleźć im miejsce do "zamieszkania''. Większość dostała miejsce przy tulipanach. Inne w bardziej słonecznym miejscu - na rabacie przy skalniaku. Nadszedł również czas na wysadzenie jarzmianki większej - również w półcieniu przy tulipanach.

Piszę o tulipanach, gdyż zaskoczyło mnie, że jeszcze kwitną :tan W majówkę kwitły czerwone, a teraz przekwitają biało czerwone. Idealnie białe mają teraz swoją pełnię. Zapewne to przez chłodniejsze przedwiośnie i półcienistą lokalizację.

Miłym zaskoczeniem była 'Nova Zembla', która z roku na rok jest piękniejsza i nie da się od niej oderwać wzroku. Stwierdziłem więc, że za rok kupuję drugi egzemplarz tej cudownej odmiany. Mam żartuje, że przechodzi mi choroba na cebulki i zajmuję się teraz krzewami i drzewkami ozdobnymi. Chyba ma trochę racji...

Ciąg dalszy nastąpi... wraz ze zdjęciami...
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Priam - odległy cebulkowy świat.

Post »

Obrazek -- Obrazek -
Obrazek -- Obrazek -
Obrazek -- Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Priam - odległy cebulkowy świat.

Post »

Przemku zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości nad wyjątkowością odmiany Nova Zembla, to wspaniała odmiana. Corocznie wspaniale ukwiecona, zdrowa, odporna.....no i piękna , ja również mam 2 krzewy i każdego roku mnie zachwycają :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Priam - odległy cebulkowy świat.

Post »

Przemku zmiana gustu to rzecz normalna.
Poza tym cebulki są albo ich nie ma jak je zjedzą gryzonie.
A krzewy nawet podgryzione da się uratować.
Brakuje mi jednego rho, wiec może Nowa Zembla....????.... kto wie ? ;:24
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”