
Róże Georginii ( Alicji) cz.III
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Dzisiaj rozgniotłam kolejną sporą porcję tych wstrętnych much i czy to bruzdownica czy nimułka mało ważne, obie wstrętne i do likwidacji. Jak tak dalej pójdzie to chyba użyję Mospilan 

- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Witaj Alicjo
U mnie od ok. 2 tygodni jest plaga tych much, do tego stopnia, że miejscami na łące jest czarno. Latają strasznie powolnie, jakby w zwolnionym tempie, przeciwieństwo normalnych much. Szukałam, szukałam i wydaje mi się, że namierzyłam, co to jest, ale nie wiem, jak to zwalczać. Zerknij, bo może się mylę, ale wg mnie to rośliniarka: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ro%C5%9Bliniarki Tylko co dalej?
W wolnej chwili muszę zgłębić Twój różany wątek 
Edit: wg zdjęć z http://www.oczarjk.pl/?act=270#nimulka_rozana to moim skromnym zdaniem nimułka - nie wiem, czy u mnie coś oprysk pomoże, jak w promieniu 500 m latają jej całe stada



Edit: wg zdjęć z http://www.oczarjk.pl/?act=270#nimulka_rozana to moim skromnym zdaniem nimułka - nie wiem, czy u mnie coś oprysk pomoże, jak w promieniu 500 m latają jej całe stada

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Milenko porównałam te dwie muchy i ta czarna na moich zdjęciach ma mniejszą głowę i krótsze czółki.Ale jest podobna i pewnie należy do tej rodziny.Przeszukałam trochę internet i nie znalazłam takiej muchy,może jeszcze jutro pogrzebię.Co to za draństwo . 

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Witaj Alicjo,
bardzo jestem ciekawa Twojej nowej rabaty

bardzo jestem ciekawa Twojej nowej rabaty


- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
AniuDS To wszystko zależy gdzie jest ogród .U mnie dookoła nieużytki.Już większość mieszkających tu ludzi nie uprawia ziemi bo się nie opłaca.Więc mnoży się to wszystko i mojego ogrodu nie omija.W tym roku zatrzęsienie komarów.
Wiem też że w ogrodzie nic nie można przegapiać.Ja w ciągu dnia przynajmniej trzy razy robię przegląd wszystkiego.Zawsze coś nowego zobaczę.No i masz rację trzeba natychmiast reagować bo straty później są nie do odrobienia.Dzisiaj zrobiłam oprysk środkiem od chorób grzybowych.Róże naprawdę pięknie rosną przygotowują się do kwitnienia,już strzelają w pędy.Niektóre mają już spore pąki kwiatowe.Szkoda by było żeby choroby zniszczyły wszystko.
Aniu ja następnym razem jak będzie taka potrzeba zastosuje ten środek.Teraz dałam Mospinal.
Majeczko znalazłam trochę liści po nimułce , kilka pączków zaatakowanych przez bruzdownicę i jeden pączk podcięty na Newadzie.Reszta na razie jest w porządku.Cały czas monitoruję.
Majka jutro wkleję zdjęcia z przygotowania i obsadzenia rabaty malinowej.Te róże które posadziłam ładnie się przyjęły i chyba będą miały tu dobrze.Zobaczymy co dalej. Trochę mam wyrzyty sumienia bo nie dawałam tam ziemi z zakupu ale ziemia w tym miejscu jest zupełnie przyzwoita ,kiedyś okresowo miałam tam róże /była to przechowalnia/to świetnie rosły.Mam nadzieję że i angielkom się podoba.
Wiem też że w ogrodzie nic nie można przegapiać.Ja w ciągu dnia przynajmniej trzy razy robię przegląd wszystkiego.Zawsze coś nowego zobaczę.No i masz rację trzeba natychmiast reagować bo straty później są nie do odrobienia.Dzisiaj zrobiłam oprysk środkiem od chorób grzybowych.Róże naprawdę pięknie rosną przygotowują się do kwitnienia,już strzelają w pędy.Niektóre mają już spore pąki kwiatowe.Szkoda by było żeby choroby zniszczyły wszystko.
Aniu ja następnym razem jak będzie taka potrzeba zastosuje ten środek.Teraz dałam Mospinal.
Majeczko znalazłam trochę liści po nimułce , kilka pączków zaatakowanych przez bruzdownicę i jeden pączk podcięty na Newadzie.Reszta na razie jest w porządku.Cały czas monitoruję.
Majka jutro wkleję zdjęcia z przygotowania i obsadzenia rabaty malinowej.Te róże które posadziłam ładnie się przyjęły i chyba będą miały tu dobrze.Zobaczymy co dalej. Trochę mam wyrzyty sumienia bo nie dawałam tam ziemi z zakupu ale ziemia w tym miejscu jest zupełnie przyzwoita ,kiedyś okresowo miałam tam róże /była to przechowalnia/to świetnie rosły.Mam nadzieję że i angielkom się podoba.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

U mnie też takie świństwa były i pomimo, że zrobiłam oprysk , to i tak zdążyły załatwić wszystkie nowe przyrosty na jednej gałęzi Variegaty di Bologne. Wydaje mi się, że więcej szkód nie wyrządziła. Chyba załatwiłam ją tym opryskiem.
U mnie oprócz komarów jest plaga małych muszek - meszek.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Rabata malinowa.
Maliny przesadzone ,można przygotowywać rabatę.



















Tam gdzie są patyczki ,to miejsca na brakujące róże.



Maliny przesadzone ,można przygotowywać rabatę.



















Tam gdzie są patyczki ,to miejsca na brakujące róże.



- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III

Alu i Ty to wszystko sama. Ale się natyrałaś. Teraz tylko czekać aż zakwitną. Będzie co podziwiać.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Dzisiaj zakwitła Harrison's Yellow ,jej pierwsze kwitnienie i moje pierwsze różane kwiatki w ogrodzie w tym sezonie.
Harrison's Yellow



Harrison's Yellow



- Maddy77
- 500p
- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Witam
Jaki cudowny widok
Alicjo masz cudowny ogród i tyle możliwości 
Ja zawsze latam z metrówką i się ze mnie śmieją że to tylko ogródek, a nie fundamenty
Pełen profesjonalizm

Jaki cudowny widok


Ja zawsze latam z metrówką i się ze mnie śmieją że to tylko ogródek, a nie fundamenty

Pełen profesjonalizm

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alu krawężniki zakładali synowie,ja tylko pilowałam żeby dobrze wyszło.Każdy ważył 40 kg.Ale resztę oczywiście sama.No i byłam zestresowana bo kładąc krawężniki cały czas trzeba było chodzić przy różach,już rosnących w pokoju różanym.
Pokój różany

Pokój różany

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alicjo - gratuluje pierwszych kwiatów w tym sezonie.


- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Pokój różany ?.
rabatka malinowa ?.
Już widać Twoje zamiary, a co będzie jak dosadzisz brakujące róże
Pięknie Ci, to wychodzi. Teraz spokojnie trzeba poczekać na pierwsze kwiaty w
pokoju różanym. Nie pamiętam, ale chyba miałaś w planie ławeczkę?. z której, to można
podziwiać zarówno roże jak i pobliski staw.
Alicjo dużo pracy włożyłaś, trzymam kciuki żeby wszystkie różyczki ładnie się przyjęły.
Śliczna kwitnąca róża.


Już widać Twoje zamiary, a co będzie jak dosadzisz brakujące róże

Pięknie Ci, to wychodzi. Teraz spokojnie trzeba poczekać na pierwsze kwiaty w
pokoju różanym. Nie pamiętam, ale chyba miałaś w planie ławeczkę?. z której, to można
podziwiać zarówno roże jak i pobliski staw.

Alicjo dużo pracy włożyłaś, trzymam kciuki żeby wszystkie różyczki ładnie się przyjęły.

Śliczna kwitnąca róża.

- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alicjo,
Absolutnie doceniam i podziwiam Twoją ogromną pracę, takie efekty poprzedzone mocnym przygotowaniem, to prawdziwy wzór.
I tylko teraz niech róże zechcą pięknie się zrewanzować
i to już w tym roku.
Pięknie to wyszło
, uporządkowanie, prosto.
Naprawdę powinnaś pomyśleć o udziale w konkursie na najpiękniejszy ogród w mieście
Absolutnie doceniam i podziwiam Twoją ogromną pracę, takie efekty poprzedzone mocnym przygotowaniem, to prawdziwy wzór.

I tylko teraz niech róże zechcą pięknie się zrewanzować

Pięknie to wyszło

Naprawdę powinnaś pomyśleć o udziale w konkursie na najpiękniejszy ogród w mieście

Pozdrawiam
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alusiu,
gratuluję kwitnienia Harisonki
! Te żółciutkie pustaczki są jak wiosenne
. A jaki mają zapach?
Robotę jak zwykle odwaliłaś perfekcyjną
. Nawet ścieżka przekopana i gładka, jak pupa niemowlaczka
. Świetna jest ta fotorelacja. Widać czarno na białym ile zachodu kosztuje zrobienie czegoś większego w ogrodzie, co potem będzie pięknym zakątkiem przez lata
.
Jakie już są duże Nevada i M. Hilling
!
gratuluję kwitnienia Harisonki


Robotę jak zwykle odwaliłaś perfekcyjną



Jakie już są duże Nevada i M. Hilling
