Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Piękny nadzorca a także tulipanki i dwa kwiatuszki w błotku
Ilonko znaczniki dostałam dzisiaj dziękuję 
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Ilonko,zarnowiec masz faktycznie piekny.Ja mam żółty i czerwony,ale jeszcze mi nie kwitły,podgladałam wczoraj i mam wrażenie,ze żółty pierwszy raz cos tam bedzie miał.Ilonko,masz moze zdjęcie swoich kleome?
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Siła spokoju nadzorcy
!
A ogród
.... lista tulipanów, które chcę mieć niebezpiecznie się wydłuża...
A ogród
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Rózanka pięknie wysprzątana
Widzę, ze zachowałaś rozsądne odległości, u mnie trochę za gęsto
Widzę, ze zachowałaś rozsądne odległości, u mnie trochę za gęsto
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Ja też mam kamasję! Musze wypatrywać takiego czegoś jak u Ciebie!
Ja też chcę takie oczko do taplania w błocie!!!
Ja też chcę takie oczko do taplania w błocie!!!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
przybiegłam się przywitać.....
Pięknie masz .... za każdym razem podziwiam białe kamyczki misternie poukładane
na rabatkach.
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Ja mam tylko 2 odmiany pomidorków,ale jakieś takie marne. Może jak na działkę trafią to urosną?
Widzę Ilonko że twoje miodunki tez wyglądają jak krzaczorki?
Bardzo podoba mi się ostatnie zdjęcie
Widzę Ilonko że twoje miodunki tez wyglądają jak krzaczorki?
Bardzo podoba mi się ostatnie zdjęcie
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Dziewczyny normalnie nie wyrabiam, chciałoby się tyle porobić, a czasu wciąż brakuje, właściwie to nie wiadomo co najpierw wziąźć w ręcę, więc chociaż codziennie tu bywam i podczytuję, niestety na pisanie rzadko mam jeszcze siły, ale bardzo sie cieszę, że o mnie pamiętacie, więc szybciutko odpisuję, aby wieczorkiem zobaczyć, co u Was się dzieje.
Ewuniu, pomidorki siałam po raz pierwszy i po raz pierwszy będę je uprawiać, a że warzywnik za duży nie jest, stwierdziłam, że kilka sztuk spróbuję w doniczkach (w moim przypadku w czarnych wiadrach, bo są większe i tańsze), słyszałam, że tak hodowane mniej chorują, niż te w gruncie, poza tym taki jeden czy dwa owocujące właśnie krzaczki mogą stać sobie na tarasie, ale to tylko teoria
jak będzie w praktyce zobaczymy. Mój sąsiad uprawia pomidory w tunelu, ale jego rodzice mieli kiedyś mnóstwo krzaków w gruncie i powiedział mi ostatnio, że bez żadnych oprysków to się nie da, a ja nie mam pojęcia na co i kiedy trzeba by było je popryskać.
Iwonko w zasadzie, to oba moje czworonogi towarzyszą mi zawsze w pracach ogródkowych, ale tym razem "facet" (pies) towarzyszył facetom
Romciu dziękuję
, te dwa kwiatuszki w błotku miały ubaw niesamowity, a jakie były czyste po wyjściu z niego 
Małgosiu ten żarnowiec zachwyca wszystkich znajomych, powiem szczerze, że takiego wielkoluda, to jeszcze nie widziałam, a on nadal rośnie, ostatnio podcięliśmy mu kilka gałązek, aby rosnące pod nim różyczki miały słoneczko. Swoją drogą ciekawa jestem jak długo będzie cieszył nasze oczy, nie chcę zapeszać, ale słyszałam, ze długowieczne, to one nie są. Zdjęcie cleome postaram się wstawić wieczorkiem, bo muszę je najpierw cyknąć
Asiu, moja lista też robi się coraz dłuższa (a miałam już nic nie kupować), ale po obejrzeniu tych ślicznotek jakie pokazałyście Ty i Marta po prostu nie idzie, ciekawa jestem tylko, czy będą tej jesieni już dostępne w sprzedaży
Miłka kamasja już wczoraj zaczęła pokazywać kolorek, zaraz lecę sprawdzić jak wygląda dzisiaj, wydaje mi się, że widziałam też małą kępkę w innym miejscu i teraz zastanawiam się czy ja ją tam posadziłam, czy miały to być może tulipany albo coś innego
Oczko tak, ale nie koniecznie paplanie się w błotku 
Skoro, o żarnowcu mowa, to tutaj chyba widać jakie to maleństwo



czyż przekwitający Pink Star nie wygląda jak piwonia


serduszki


żurawki i hosty coraz bardziej się wybarwiają









bzy też zaczynają, a jak pachną



floksik

następny irysek

czosnki karatawskie, mam je po raz pierwszy

trzmieliny i berberysy

rdest wężownik

różyczka, od której w zeszłym roku oczu nie mozna było oderwać, prawdopodnie Extravaganza

w zeszłym roku dzielony i przesadzany zawciąg nadmorski ładnie się przyjął


roduś za momencik

clematisy Andromeda i Isago


oraz pierwszy pączek na Eden Rose posadzonej wiosną

Ewuniu, pomidorki siałam po raz pierwszy i po raz pierwszy będę je uprawiać, a że warzywnik za duży nie jest, stwierdziłam, że kilka sztuk spróbuję w doniczkach (w moim przypadku w czarnych wiadrach, bo są większe i tańsze), słyszałam, że tak hodowane mniej chorują, niż te w gruncie, poza tym taki jeden czy dwa owocujące właśnie krzaczki mogą stać sobie na tarasie, ale to tylko teoria
Iwonko w zasadzie, to oba moje czworonogi towarzyszą mi zawsze w pracach ogródkowych, ale tym razem "facet" (pies) towarzyszył facetom
Romciu dziękuję
Małgosiu ten żarnowiec zachwyca wszystkich znajomych, powiem szczerze, że takiego wielkoluda, to jeszcze nie widziałam, a on nadal rośnie, ostatnio podcięliśmy mu kilka gałązek, aby rosnące pod nim różyczki miały słoneczko. Swoją drogą ciekawa jestem jak długo będzie cieszył nasze oczy, nie chcę zapeszać, ale słyszałam, ze długowieczne, to one nie są. Zdjęcie cleome postaram się wstawić wieczorkiem, bo muszę je najpierw cyknąć
Asiu, moja lista też robi się coraz dłuższa (a miałam już nic nie kupować), ale po obejrzeniu tych ślicznotek jakie pokazałyście Ty i Marta po prostu nie idzie, ciekawa jestem tylko, czy będą tej jesieni już dostępne w sprzedaży
Miłka kamasja już wczoraj zaczęła pokazywać kolorek, zaraz lecę sprawdzić jak wygląda dzisiaj, wydaje mi się, że widziałam też małą kępkę w innym miejscu i teraz zastanawiam się czy ja ją tam posadziłam, czy miały to być może tulipany albo coś innego
Skoro, o żarnowcu mowa, to tutaj chyba widać jakie to maleństwo
czyż przekwitający Pink Star nie wygląda jak piwonia
serduszki
żurawki i hosty coraz bardziej się wybarwiają
bzy też zaczynają, a jak pachną
floksik
następny irysek
czosnki karatawskie, mam je po raz pierwszy
trzmieliny i berberysy
rdest wężownik
różyczka, od której w zeszłym roku oczu nie mozna było oderwać, prawdopodnie Extravaganza
w zeszłym roku dzielony i przesadzany zawciąg nadmorski ładnie się przyjął
roduś za momencik
clematisy Andromeda i Isago
oraz pierwszy pączek na Eden Rose posadzonej wiosną
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Ilonko ?..a, no maleństwoSkoro, o żarnowcu mowa, to tutaj chyba widać jakie to maleństwo![]()
Śliczności nam pokazujesz, a zawciąg nadmorski już jest mój .... tak bardzo mi się podoba.
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Ilonko,jak kwitnie Twoja jasnota Beacon Silver? Na biało czy róż??
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Ilonko, jak pięknie się dzieje w naszych ogrodach, aż serce raduje, a placki zaczęłam już rozkładać na swojej działeczce, a na nocnym zdjęciu, UFO dorwałaś?
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Szybciutko odpowiadam, bo widzę, że w między czasie miałam znów miłych gości i troszkę się pogubiłam, potem lecę na działkę, coś poskubać, więc następna porcja zdjęć wieczorkiem
Kasiu różankę troszkę posprzątałam, dosadziłam ostatnio cleome i coś tam jeszcze, te odległości nie są wcale takie bezpieczne
jak podrosną to będzie widać, ale chciałam jak najwięcej upchać, wiadomość z ostatniej chwili, moja Paschminka ma pączki
Majeczko jak się cieszę, że jesteś
już nie mogę się doczekać pokazu Twoich pięknych róż, a kamyki nie są misternie układane, tylko wysypane tam, miały wcześniej przygotowane miejsce z powiedzmy ogranicznikami, żarnowiec to rzeczywiście niezłe maleństwo
. Zawciąg nadmorski jest bardzo wdzięczny, dość szybko się rozrasta, więc wystarczy troszkę poczekać potem podzielić i z jednej kupeczki można zrobić kilka sztuk
Sara witaj
, poleciałam zobaczyć, bo nie pamiętałam
, jej kwiatuszki maja kolor jasnego różu
Iwonko widziałam Twoje placki, jak widzę jak działasz, to z wrażenia zapomniałam o nich wspomnieć, bardzo ładnie Ci to wyszło, mała podpowiedź jak chcesz mieć je na dłużej to lepiej czymś zaimpregnuj, bo moje bez zabezpieczenie już co niektóre nadają się do wymiany, ale to i tak któryś ich sezon. Tak, tak dorwałam UFO
, chciałam pokazać jak swieca moje lampki solarne, ale przy lampie nie widać ich światła, a bez wychodzi UFO.
Kasiu różankę troszkę posprzątałam, dosadziłam ostatnio cleome i coś tam jeszcze, te odległości nie są wcale takie bezpieczne
Majeczko jak się cieszę, że jesteś
Sara witaj
Iwonko widziałam Twoje placki, jak widzę jak działasz, to z wrażenia zapomniałam o nich wspomnieć, bardzo ładnie Ci to wyszło, mała podpowiedź jak chcesz mieć je na dłużej to lepiej czymś zaimpregnuj, bo moje bez zabezpieczenie już co niektóre nadają się do wymiany, ale to i tak któryś ich sezon. Tak, tak dorwałam UFO
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
W impregnowanie się bawić nie będę, mam skąd je brać, to będę wymieniać, a i tak tam obok planuję oczko więc może jeszcze się tam zmienić co nie co
a ufo z lampek wyszło super 
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Iwonko, szkoda, że mieszkasz tak daleko, podskoczyłabym po kilka sztuk
Kilka zdjęć i uciekam
, nie mogę się wyrobić
poza tym postaram się jutro z rana kilka cyknąć i zobaczyć jak wyjdą, bo jak przyjeżdżam z pracy to cały czas mam ogród w pełnym słońcu i nie wychodzą mi tak jakbym chciała
obiecane cleome

kamasja pomalutku pokazuje swój kolorek

datury mają już pączki

szalejące maleństwo


azalki

wsadzona w niedzielę wisienka

wiąz, co roku to ładniejszy

szalejące aniołki

studzienka

maliny

za nimi porzeczki i agresty

moja szczęśliwa łobuziara


oraz jej tatuś

i takie tam



Kilka zdjęć i uciekam
obiecane cleome
kamasja pomalutku pokazuje swój kolorek
datury mają już pączki
szalejące maleństwo
azalki
wsadzona w niedzielę wisienka
wiąz, co roku to ładniejszy
szalejące aniołki
studzienka
maliny
za nimi porzeczki i agresty
moja szczęśliwa łobuziara
oraz jej tatuś
i takie tam
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
.....ale tego wszystkiego u Ciebie Ilonko......w tym roku mimo późnej wiosny roślinki szybko nadganiają stracony czas.....u mnie na działce ROD wszystko bardzo bujne....Ilonko Twój wiąz to młodzieniec czy już leciwy okaz.....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna


