Może ktoś coś napiszeCzy liścienie arbuza Janosika mają taki żółtawy kolor, a pierwszy liść jest mizerny, czy to kwestia niedopowiedniej ilości światła. Soją na oknie razem z melonami (Seledyn i Bosman) i te wyglądają dużo lepiej.
 .
 .Może ktoś coś napiszeCzy liścienie arbuza Janosika mają taki żółtawy kolor, a pierwszy liść jest mizerny, czy to kwestia niedopowiedniej ilości światła. Soją na oknie razem z melonami (Seledyn i Bosman) i te wyglądają dużo lepiej.
 .
 .


Proszę o odpowiedź ( nie wiem może jakiegoś fachowca ) co to za choroba. Jak z nią walczyć ?Zakazany owoc pisze:Ja mam dwie odmiany arbuza : bingo i sugar baby.
Zasadziłem je koło 10 kwietnia. Połowa powschodziła, a druga połowa usychaWłasnie dlaczego tak się dzieje ?
Krzaczki arbuzów wygrzewają się na parapecie. Podlewam je co drugi dzień.
A jedyny zabieg jaki zrobiłem to zmiana stanowiska tych które się rozwinęły na bardziej słoneczne.
Dzisiaj obciąłem nożyczkami z kilkanaście uschniętych listków.
Rośliny usychają jakby na brzegach ( lub od brzegów listków do środka ), ta część uschnięta jest zielona lub lekko brązowa.
Czy gdy przesadzę arbuzy na pole to przeniosę tą chorobę ?artur1968 pisze:Choroba grzybowa. Ale ja nie potrafię jej nazwać.Zakazany owoc pisze:Rośliny usychają jakby na brzegach ( lub od brzegów listków do środka ), ta część uschnięta jest zielona lub lekko brązowa.
Miałem to rok temu. Ale wtedy stały w domu na parapecie. W tym roku są w szklarni - i nie ma śladu tego problemu. Nie stosowałem jeszcze żadnej ochrony ŚOR.

Ja w tym roku posiałem moje w doniczkach pod fiolą. Odmiany: Bingo,Rosario,Sugar Baby,złoto Wolicy i Janosik i wszystkie wyglądają niemal identycznieABan pisze:Może ktoś coś napiszeCzy liścienie arbuza Janosika mają taki żółtawy kolor, a pierwszy liść jest mizerny, czy to kwestia niedopowiedniej ilości światła. Soją na oknie razem z melonami (Seledyn i Bosman) i te wyglądają dużo lepiej..
Zakazany owoc pisze:Proszę o odpowiedź ( nie wiem może jakiegoś fachowca ) co to za choroba. Jak z nią walczyć ?Zakazany owoc pisze:Ja mam dwie odmiany arbuza : bingo i sugar baby.
Zasadziłem je koło 10 kwietnia. Połowa powschodziła, a druga połowa usychaWłasnie dlaczego tak się dzieje ?
Krzaczki arbuzów wygrzewają się na parapecie. Podlewam je co drugi dzień.
A jedyny zabieg jaki zrobiłem to zmiana stanowiska tych które się rozwinęły na bardziej słoneczne.
Dzisiaj obciąłem nożyczkami z kilkanaście uschniętych listków.
Rośliny usychają jakby na brzegach ( lub od brzegów listków do środka ), ta część uschnięta jest zielona lub lekko brązowa.Czy gdy przesadzę arbuzy na pole to przeniosę tą chorobę ?artur1968 pisze:Choroba grzybowa. Ale ja nie potrafię jej nazwać.Zakazany owoc pisze:Rośliny usychają jakby na brzegach ( lub od brzegów listków do środka ), ta część uschnięta jest zielona lub lekko brązowa.
Miałem to rok temu. Ale wtedy stały w domu na parapecie. W tym roku są w szklarni - i nie ma śladu tego problemu. Nie stosowałem jeszcze żadnej ochrony ŚOR.
Pytam ponieważ mam kilkadziesiąt krzaczków arbuzów i one powoli usychają



 Nadal mam cichą nadzieję, że doczekam się arbuzów, bo melony jak na razie rosną pięknie. tfu tfu
 Nadal mam cichą nadzieję, że doczekam się arbuzów, bo melony jak na razie rosną pięknie. tfu tfuStrona już nie działa. :/Heliot pisze:http://gcrec.ifas.ufl.edu/watermelons/d ... seases.htm Tu masz stronę z chorobami arbuzów może coś znajdziesz

 
  ?! Serio.? Ciekawe, co mogło być powodem..
  ?! Serio.? Ciekawe, co mogło być powodem..











