Gymnocalycium ragonesei. Nie wygląda, żeby nie żyłMyszoskoczek pisze: Mam dziwnego gymno- Nie wiem jak go traktować, bo nie wiem, czy żyje. Może ktoś mnie oświeci , co on za jeden? Będzie coś z niego?
Trochę im się nalot zebrał, pewnie od podlewania twardą wodą. Tej wielkości to i kwitnąć potrafi. Choć dziwna ta kępka. W sumie są cztery? Ten od spodu to ma ciężkie życie 
Generalnie ten gatunek tak ma, że wygląda jak placek.
Ciesze się - wracaj, wracaj!onectica pisze:Kurczę! A ja dopiero dzisiaj tu trafiłam!
Ale dobrze, że w ogóle, bo fajnie masz - będę wracać
To takie 3 placki jak ...nie przymierzając krowia kupa w miniaturzeSpy pisze:G. ragonesei dadzą sobie radę, przynajmniej te 3
dziękujękotolin21 pisze:Piekne te Twoje kwiaty. Mam nadzieje, że kiedys doczekam takich pieknych na moim Echino..
pozdrowionka
Wiosna panie sierżancie, więc i kolory zaglądają do mojej kolczatkowni.hen_s pisze:Ładnie kolorowo u Ciebie! Widać wiosenne ożywienie.
Oczywiście - dwa maluszki zasiliły moje zbiorowisko:nyskadu pisze:Aniu pochwal się zakupami
Piotrze, na zdjęciu nr 3 jest m.in. ta leniwa lobivia .Rejden pisze:Całkiem pokaźna kolekcja się zrobiła.
'Un Pico' wygląda bajecznie.
Z zimowego chowu jest spinosa. Kwitnie pierwszy raz od wielu lat. Mam ją od maleńkiej kuleczki.hen_s pisze:Piękne kwitnienia - szczególnie nowego nabytku z Tesco.
Przyznać trzeba, że po dobrym zimowaniu rośliny wyglądają i kwitną doskonale!
A miejscówka na kaktusy oryginalna!
Może się weźmie za siebie i zakwitnie.Myszoskoczek pisze: Piotrze, na zdjęciu nr 3 jest m.in. ta leniwa lobivia .
