Pasja - cz.3

[AGNESS]

Kasiu i ja podobnie miałam w zeszłym roku z orlikami..... wszystkie dokładnie objedzone z każdego najmniejszego listeczka.. sterczały gołe badylki z bukietem kwiatów u góry...... w tym roku jeszcze jest ok...ale trzeba dobrze obserwować, bo to potrafi być kwestia dnia i przykra niespodzianka....
Kasiu zdjęcia

[majka411]

Kasiu
śliczności u Ciebie.... zdjęcie dąbrówki czekoladowej robi wrażenie
Robactwo mamy w takich ilościach, bo zima była łagodna.

[lulka]

Kasiu, cudne zdjęcia na dobranoc wkleiłaś. Co prawda obejrzałam z opóźnieniem i przed południem, ale to nic nie zmienia . Czasu mam brak ostatnio, ale po komunii, to już na bank jakaś kawka musi być. Kalina od Ciebie zaczyna kwitnąć , a jak Twoja?

[majowa]

Współczuję ataku gąsiennic. Czerwony, strzępiasty tulipan jest obłędny

[shida]

Zwiewna delikatna gałązka glicynii i ta różnorodność kolorów tulipanów Piękna wiosna z migdałkiem, magnolią, chmurką tiarellki i serduszkami No i cudne fotki dostojnych futrzastych w zieleni Może to one pilnują by ogród nie był za bardzo odwiedzany przez ptaki i stąd tyle gąsiennic? Mi kiedyś stado ptaków uratowało sosnę - przyleciały nagle i w jeden dzień zjadły wszystkie wredne lichy Teraz u ptaszków pora karmienia młodych to może przylecą i pomogą Ci walczyć z gąsiennicami ?

[Margo2]

Kilka lat temy też miałam te gąsiennice. Jak do tej pory spokój.
A chemii niestety użyłam, bo nie mogłam dac sobie rady ze skoczkami.
Tearz jest znacznie mniej, ale oprysk muszę powtórzyć

[magenta]

Witam was po dość długiej nieobecności, mam do nadrobienia u was w wątkach(szczególnie tych gadatliwych) kupę stron
Ale cóż czasem tak bywa Ani pogoda nie nastrajała, ani czas mi nie pozwalał.

Odpowiem po kolei
Agness na gąsienice zastosowałam fastac i efekt był piorunujący. Profilaktycznie spryskałam też inne.
Majka póki co nie dostrzegam jakiegoś nalotu, ale mszyce już się pojawiły.... i niestety ten robal co włazi w gałązki róż, wlazło mi to w golden celebration czy będą kwiaty?
Madziu twój ogród pewnie w feerii barw, kurczę nie ma czasu się spotkać choć to tak blisko ...Kalina zakwitła niezbyt obficie, ale ma za to spory przyrost gałązek
Iwonko dzięki Po gąsienicach brak śladu
Kasiu shida dziękuję no coż... kocury są dwa i z pewnością odstraszają ptaki, ale jak nie wychodzą to pojawi się czasem szpak
Małgoś a co to skoczki? Ja też pryskałam fastacem.

Wkleję kilka widoczków z czasu nie padania deszczu. Moje rośliny i ja również jesteśmy zmęczeni paskudną pogodą....
to jeszcze przed zakwitnięciem


a to już po


















Madzia to Alfred od Ciebie

[agatka123]

Kasiu boskie widoczki

Uwielbiam Twój ogród . Pozdrawiam

[Jule]

Przyczlapalam powiedziec ze moj Agap wypuscil jednego kwiata W trzecim roku mu sie przypomnialo, ze powinien kwitnac A powiem prawde, ze gdyby nie to, ze dostalam 3 male sadzonki w prezencie, to juz bylby wywalony.

[magenta]

Agnieszko dziękuję
Julka no to się cieszę przeogromnie
Moje w tym roku strajkują, ale były przesadzone do większej donicy w zeszłym roku, wraz z innymi i w sumie mają mega ciasno, zbiesiły sie i tyle... Wstaw potem fotę kwitnącego

[Jule]

On jeszcze nie kwitnie, na razie zamierza tylko - kiedy sie rozwinie nie wiadomo, bo u mnie zimno brrr i jemu sie nie chce. Tez bym nie rozkwitala w taka pogode, co to za przyjemnosc

[magenta]

Julka masz rację ja to bym od razu przekwitła

Beatrix+ Witaj hahah, dziękuję Wiesz, że zawsze pokazuje się najlepsze zakątki A na wieś wpadnę na pewno, bo każdą uwielbiam Aparat niczego sobie to prawda. M w zawodzie używa. Zapraszam ponownie

[robaczek_Poznan]

Kasia, moje agapanty tez strajkują
Pięknie Ci się rozrósł heliotrop

[magenta]

Cześć Kasiek, heliotrop kochana sztuk 3 w jednym
Właśnie mój M zmaga się z podporą do najstarszego głogu, bo się z tej podmokłości pochylił.... Martwię się, że korzenie ma całkiem w wodzie Co to za wiosna , nie tak miało być....

[mm-complex]

O jak pięknie ...ja sie pakuję i wprowadzam
Wisteria Ci zakwitła Wszystko takie zadbane i dopieszczone ...bajecznie !!
Fotka z kotem