Dziękuję kochani za miłe słowa
renatas pisze:Chorwacja owszem piękna,ale jak dla mnie ,tzn.dla moich dzieci zbyt długa podróż samochodem...ale są inne kraje w basenie morza śródziemnego o 2 godziny lotu od Polski

i bugenwilli tam mnóstwo...
To fakt, troszkę się tam jedzie. W tym roku myślimy, żeby właśnie gdzieś bliżej 'powakacjować', choć u nas jak w kalejdoskopie się zmienia

W sumie to, co nieplanowane zawsze wychodzi nam najlepiej

A ja w końcu po 3 latach zmobilizowałam się wyrobić paszport, więc kto wie - może jednak gdzieś dalej nas 'wywieje'...
Renatko, planowany kolor to różowy - podobny do koloru bugenwilli o zielonych listkach. Jeszcze u mnie nie kwitła, bo wszystkie variegaty kupiłam na przecenie - miały po 3, 4 listki, były zalane, dosłownie ociekały z wody

Nie wiedziałam, czy uda mi się je odratować, ale zdecydowałam się je zabrać do domu, bo żal mi serce ściskał... Chociaż już kiedyś obiecałam sobie więcej roślin na promocji nie kupować, bo cebulki tulipanów zaczynały gnić, a storczyki z przeceny i tak prędzej czy później mi padały, ale w tym wypadku zrobiłam wyjątek.
Mnie się marzy jeszcze pełna bugenwilla o łososiowym kolorze, no i biała
Eluniu, tak mi się zdaje... Ja również nie widziałam jej kwiatuszków na żywo nigdy. Kiedy wertowałam google z ciekawości jak bedą wyglądać, to moja palma jednak troszkę inaczej wygląda. Przekonamy się za jakiś czas
Stefanku, najprawdopodobniej różowe
Kasiu, nic nie wymyśliłam

Variegaty mi się zawsze podobały, (w końcu kolorowe listeczki to moja ogromna słabość...

Zresztą jedna z wielu...

) ale były bardzo drogie. Raz trafiłam w jednym z centrów ogrodniczych na ich przecenę, więc bez zastanowienia kupiłam. Myślałam, że nic z nich nie będzie, ale się udało...
labka1 pisze:(mam i ja palemkę wreszcie!!!!

)
Ooo, to super, mnie moja coraz bardziej cieszy. Nie dość, że listeczki wypuszcza, jak szalona, to jeszcze chyba zakwitnie....
A tak w ogóle zrobiłam 'miodek z mniszka'
Na całe szczęście zdążyłam, bo sad, w którym rośnie mniszek obecnie wygląda tak...
Kasiulka, odpisałam na PW
Skrętnik
Jako, że byłam chwilowo u siebie na wsi, (strasznie żałuję, że mam do domu rodzinnego taki kawałek, bo pewnie kilka razy w tygodniu bym tam bywała) to pochwalę się również roślinkami z ogródka, zrobiłam setki zdjęć... Mam nadzieję, że mili
Moderatorzy nie pogniewają się o to?
Sporo kwitnień mnie minęło, m.in. tulipanów, ale na szczęście nie wszystkie.
Maj jest jednym z moich ulubionych miesięcy - z chęcią bym się z mojej wioseczki nie ruszała... Cisza, spokój i te zapachy... Moje ukochane konwalie i bez, zapach jabłoni, kasztanów i świeżo skoszonej trawy... Rozmarzyłam się
Będzie pysznie...
Winogron
Porzeczka czarna
Jabłoń
Wiśnia
Czereśnia
Bez czarny
Będzie soczek na zimę
Orzechy laskowe
Truskawka
I kwiatuszki
Konwalia majowa
Kulnik sercolistny
Niezapominajka
Zawilec wielkokwiatowy
Dębik ośmiopłatkowy
Dąbrówka Burgundy Glow
Wszędobylski bratek polny
Floks, tojeść rozesłana
Bzy
Magnolia
Piwonia
Truskawka ozdobna
Kuklik
Sasanka w końcu postanowiła zakwitnąć
Tulipany
Sąsiedzi i mieszkańcy
I nieopierzony mieszkaniec
