MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach CZ.II

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

W żadnym wypadku ich nie ruszaj :!: Dopiero była o tym mowa..

Moje murarki mnie w tym roku zaszokowały, lada dzień sezon u mnie dobiegnie końca. Na dzień dzisiejszy wykorzystane zostało jakieś 85% naszykowanych rurek, a mam ich kilkaset do tysiąca. Zasiedlają każde rurki bez wyjątku, rdestowcowe, trzcinowe, nawet takie które wydawały się za małe, spłaszczone i za duże :)

Szkoda że tak szybko.. najwyżej te, którym miejsca braknie rozejdą się po okolicy :wink:
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
Xellos
200p
200p
Posty: 229
Od: 7 lip 2011, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

To widzę u mnie nietypowo. Bo jedynego gościa jakiego dotychczas widziałem to szerszeń. Żadnych muszek ani innych owadów. Rurki już ponad 50% zalepione, ale bardziej czekam na trzmiele, bo mam multum borówek amerykańskich, a na tym tylko trzmiele siedzą.

Jak tam z trzmielami, komuś się zadomowił w domku ?
Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł :)
Awatar użytkownika
kidaa21
200p
200p
Posty: 247
Od: 6 kwie 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

hmm raczej na pewno masz także i muszki, tyle że są tak małe że trzeba sie przyglądać, posiedzieć z godzine i wpatrywać sie .....ja tak robie raz na 2 dni i powiem że zawsze po 2-3 sie znajdą, co do szerszenia pojawił sie i on...tyle że nie ruszał pszczół tylko wyżerał mi drewno z budki ?!?!?! przylatywał z 6 razy i za każdym razem aż ciary mnie przechodziły jak lądował koło mnie ;:202
:)
Mzimu
200p
200p
Posty: 232
Od: 29 maja 2011, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Milanówek

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Suppa pisze:W żadnym wypadku ich nie ruszaj :!: Dopiero była o tym mowa..
Mowa była - a przynajmniej tak to zrozumiałam - o ruszaniu rurek, w których pszczoły wciąż działają i pustych. A ja pytam o przeniesienie tylko tych już do końca zalepionych. Ich również nie wolno ruszać? Jeśli tak, to dlaczego?
Pozdrowienia,
Gośka
halfoat
50p
50p
Posty: 83
Od: 6 maja 2007, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

http://podlaskie.ksow.pl/fileadmin/user ... szefer.pdf

"...Jeżeli w sezonie gotowe gniazdo poddane zostanie wstrząsowi, może to obniżyć przeżywalność
potomstwa i skutkować mniejszym procentem wygryzających się wiosną owadów..."
Mzimu
200p
200p
Posty: 232
Od: 29 maja 2011, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Milanówek

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

To też czytałam i rozumiem. Ale przecież delikatne wysunięcie pełnych rurek nie narazi jaj na wstrząsy.
Pozdrowienia,
Gośka
Awatar użytkownika
pliszek
100p
100p
Posty: 141
Od: 28 maja 2012, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

A ja mysle ze nic sie nie stanie bo przeciez larwa jak sie wykluje to przeciez na 100% sie rusza a nie spadnie jakies 15cm tylko w razie wypadku kilka mm i nie sadze ze sie nie doczołga do pyłku z tego co wiem to murarka składa jajo zaraz jak sie zaczyna pyłek to larwa i tak musi sie poczołgac by zjesc ten pyłek co jest na koncu.
Awatar użytkownika
wasmi
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 8 kwie 2012, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ok/Wrocławia
Kontakt:

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

pliszek, a pomyślałeś że jajo jest składane na pyłku, nie w jakimś przytulnym kąciku :?:

Pozdrawiam Mirek
Niewiedza jest błogosławieństwem. Wiedząc wszystko nie byłoby nic do odkrycia.
Awatar użytkownika
kidaa21
200p
200p
Posty: 247
Od: 6 kwie 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

ehhh....pliszek , mzimu róbcie co uważacie ...tylko potem nie piszcie dlaczego tyle larw wam padło...ja tak też zrobiłam tylko z pięcioma rurkami 2 lata temu <przesunełam tylko dlatego bo mi zamakały i w tych pięciu na 39 larw 36mi padło>
:)
Mzimu
200p
200p
Posty: 232
Od: 29 maja 2011, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Milanówek

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Przecież ja się ani nie upieram, ani nikogo nie namawiam, tylko pytam... :?
Zarówno przenoszenie zapełnionych jak i chronienie przed ptakami zmusi mnie do ruszania i przełożenia rurek, z tym że pierwsza opcja jest łatwiejsza do wykonania i potencjalnie mniej ingerująca w życie samiczek, które jeszcze składają jaja.
Pozdrowienia,
Gośka
marek69
200p
200p
Posty: 336
Od: 8 lip 2008, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Podczytuję sobie temat od dłuższego czasu i tak zastanawiam się czy na te muszki (szkodniki) można było by wyłożyć żółte tablice lepowe?. Czy nie stwarzały by one zagrożenia dla pszczół?.
Pozdrawiam Jarek
Tomasz_PCH
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 23 kwie 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chodzież

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Cześć,

A to moje nowe dziecko:

Obrazek Obrazek


Miałem parę szklanych i wrzuciłem je nad rurki trzciny. W jednej znalazłem takie cudo ;:oj
suchyLBN
50p
50p
Posty: 53
Od: 12 sty 2012, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Ciekawy pomysł fajnie będzie obserwować rozwój przyszłej pszczółki.
Pozdrawiam Wojtek
Tomasz_PCH
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 23 kwie 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chodzież

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Z córką obserwujemy. Kilka lat temu kupiłem jej ksiażkę Anne Moller "Jak owady troszczą się o swoje dzieci" i jednocześnie dla zabawy po prostu wystawiłem pare trzcinowych rurek i jakieś murarki się znalazły ("osy murarki" też) . Córa załapała bakcyla, a teraz jeden z rysunków (jak z czerwia robi się kokon) z książki chcemy na żywo zobaczyć i udokumentować. Postaram się co 2 tygodnie coś podesłać. Na kilkanaście wystawionych szklanych rurek jedną larwę mamy. Te puste znowu wyłożyłem. Zobaczymy.
Awatar użytkownika
sparks25
500p
500p
Posty: 696
Od: 14 lut 2010, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

U mnie prawie wszystkie rurki zapełnione a murarki zaczynaja padac dzis kilka znalazłem na ziemi więc zbliza się koniec :(
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”