Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

[Nadzieja]

Super busz. Szczególnie C. mesembryanthemoides. Miałam takową i to nawet całkiem duży okaz, ale niestety odeszła to krainy wiecznych kaktusów

[bebos]

To co lubię najbardziej! Ale mamilarki w niczym oczywiście nie ustępują. Ładnie przezimowały te liściowe i łodygowe! Traktujesz je zimą tak samo?

[theoria_]

Dziękuję za odwiedziny i miłe wpisy, wciąż mam problem z nadążaniem za forum, ale staram się chociaż oglądać Wasze zdjęcia

Kasiu jak moja się trochę rozrośnie to chętnie się podzielę

Beatko liściaste zimowały na parapecie, więc raz w miesiącu troszkę je podlewałam. Busz szybciej od kaktusów wznowił wegetację, z oddalenia zaczęłam cieplej o nim myśleć, więc pewnie jeszcze nie raz go pokażę

Wczoraj odebrałam telefon od mamci: "Paula przyjeżdżaj szybko, bo ta mamilaria w rogu zakwitła" Po 3 latach oczekiwania w końcu się udało Kupiona z zasuszonymi pąkami, po raz pierwszy kwitnie u mnie.



Nadal nie wiem, czy to nietypowa M. matudae czy coś innego

[Nadzieja]

Piękna Moja tez właśnie kwitnie.

[Rejden]

Mama się przydała.
Szkoda aby taki widok Ci umknął, no i nam oczywiście.

[sokolica]

Lubię Twoje soczyste zdjęcia Gratuluję debiutu. Paula, a dlaczego Twoje rośliny jeszcze w domu?

[theoria_]

Kasiu widziałam ją w pączkach u Ciebie i czekałam kiedy będzie można porównać kwiatuszki.

Piotrze mama jest ok, kiedy nie podlewa kaktusów zimą. Cieszę się, że Was mam i mogę się dzielić moimi sukcesami.

Dzięki Magduś. Wynoszę je dopiero wtedy, kiedy pojawią się wełnowce czyli pod koniec maja

[hen_s]

Śliczna mammillaria a i fotki ze wszech miar udane!

Moim zdaniem nie jest to M. matuda typ. Miałem je przez lata, kilka(naście) w życiu widziałem i były nieco inne. Miały inny pokrój i nieco inne ciernie. Jest jednak sporo variet i form stanowiskowych. Może to jedna z nich? Podrośnie i za kilka lat się okaże czy będzie rosła (a raczej płożyła się) zgodnie z genotypem.

[nyskadu]

Cudny kolorek mój ulubiony

[nolina]

Paula mama jak i Mammillarka spisały się na medal.
Moja matudae wygląda chyba trochę inaczej ,musiała bym poszukać zdjecia.
Na pewno ciernie ma bardziej przy korpusie jest taka ulizana.

[theoria_]

Dziękuję za odwiedziny

Heniu potwierdzasz to do czego sama doszłam. Na razie pozostaje aff. matudae, bo nic innego nie przychodzi mi do głowy.

Aguś i mój

Małgosiu wszystko się zgadza, jeżeli to matudae, to zdecydowanie daleko jej do typu.

Dzisiejsza wizyta u moich bejbusiów

W końcu mi się udało załapać na otwarte kwiatuszki


Owoce urodzinowo-poślubnej dyspensy od niekupowania:
Mammillaria winterae GM820 Rayones


Mammillaria aff. wagneriana


Mammillaria aff. polythele ssp. polythele


Proszę o weryfikację nazw 2 ostatnich i nie hejtowanie, dalej trzymam się postanowienia

[bool]

Mammillaria aff. polythele ssp. polythele - przyznam szczerze, że takiej jeszcze nie widziałem. Ile te ciernie mogą mieć centymetrów?

[hen_s]

Więcej takich okazji! Nie brałaś ślubu (lub nie rodziłaś się) kilka razy w roku?

Poważnie to rośliny bardzo ładne. Jestem pod dużym wrażeniem!
No bo sentyment do mammillarii mi jednak pozostał...

Mammillaria winterae GM820 Rayones z tych dziś pokazanych to roślina o największym potencjale. Wspomnisz moje słowa...

[Rejden]

No to widzę, że nie bez powodu się na nie skusiłaś.
Piękne kaktusy, nadzwyczajnie uciernione.
Ostatnią też bym tak oznaczył, ale w dzisiejszych czasach to niczego nie można być pewnym.

[emerald]

Moja M. matudae też wygląda inaczej. W końcu pokazała wianuszek pąków, pewnie miała dosyć "przeglądów" Twoja jest pięknie ucierniona