Nie pamiętam nazwy tych limonkowych żurawek a kajet w domu... ale nie citronelle.
Jolu, jak masz ogród po sadzie to wiesz jak mam ciekawie. Niestety z sosnami jeszcze trudniej bo mają korzenie palowe
Buczek puścił listki? to świetnie. Mój też

a wczoraj od razu taki



Ewo, przekopałaś warzywnik
hejka Moniko
Ale fajnie że podobają ci się moje pomysły
W ogrodzie wreszcie zaczyna się coś dziać:
czosnki niedługo rozkwitną

modrzew piramidka już cały mechaty. Pies z dredami też ale foty wyszły totalnie do niczego.
będzie sporo borówek bo krzaki ukwiecone
mnóstwo odrostów na bukszpanach, trzeba będzie ciąć...
zakwita pierwsza azalia Soir do Paris
uwielbiam świeże odrosty na iglaczkach. Pierwsza rwie sie Daglezja

większość żurawek w dobrej lub świetnej kondycji





Ciągle jeszcze jest czas tulipanów












Fothergilla też zakwitła w tym roku. W zeszłym miała ledwie trzy kwiatki i szybko padły. Ale to nowy nabytek.


Trzy dni temu hortensja pnąca wyglądała tak:
A wczoraj już tak:

w tym roku calibrachoa na pieńkach zamiast białej jest różowa.
Kalina 
skalnica

perukowiec czerwony
perukowiec zielony
peonie
nowy pokoik na rabacie północnej. Będzie w tylu angielskim czyli wiejski miszmasz. Są tam floksy, tojad, kupidynek, ostróżka. Dosieję jeszcze ślazówkę i czarnuszkę bo na razie wzchodzą na rozsadniku. Pomiędzy płytkami będzie przypołudnik. Już świetnie wzeszły siewki. Rabatę zamyka drewutnia osłonięta kratkami z powojnikami Summer Snow, Montana, Błękitny Anioł i passiflora. Brzeg rabaty to floks szydlasty.




hakonechloa
konwalie
nowy nabytek klonik palmowy
będzie rósł za różami Lavender Lassie




