Czosnek niedźwiedzi(Allium ursinum) cz.1
Re: Czosnek niedźwiedzi- Allium ursinum
Czosnek najlepiej siać do gruntu późnym latem.
- Gleba
- 100p
- Posty: 170
- Od: 14 lut 2013, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Czosnek niedźwiedzi- Allium ursinum
Perdii jak to?
Pozbieram nasionka i wyślę na akcję, będzie to zawsze jakaś alternatywa...

Pozbieram nasionka i wyślę na akcję, będzie to zawsze jakaś alternatywa...
Słoneczko, wyjdź! 

Re: Czosnek niedźwiedzi- Allium ursinum
Glebo widziałaś na zdjęciach jaki piękny był czosnek w doniczkach, a po posadzeniu do gruntu listki zamarły
Posadziłam w trzech miejscach , podlałam i listki uschły 


Re: Czosnek niedźwiedzi- Allium ursinum
Sadzonki, które dostałam od Gleby (za co dla niej
) posadziłam od razu do gruntu. Przyjęły się bez problemu! A teraz zaczęły kwitnąć! Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie ich znacznie więcej, bo nie dosyć, że powinny "zmężnieć" to i pewnie się wysieją!!
A co do pozyskiwania nasion z akcji. Wydaje mi się, że najlepiej byłoby wysiewać nasionka szybko, niedługo po ich zebraniu. Czyli należałoby postarać się o "świeże" jeszcze przed zimą! Sama próbowałam doczekać się czosnku z kupowanych nasion, których "termin ważności" mijał za dwa lata. Część wysiewałam metodą "zwyczajną", część stratyfikując. Niestety ani jedno nie wzeszło
! I z tego co czytam, rzadko komu udaje się doczekać roślinek z kupowanych nasion.


A co do pozyskiwania nasion z akcji. Wydaje mi się, że najlepiej byłoby wysiewać nasionka szybko, niedługo po ich zebraniu. Czyli należałoby postarać się o "świeże" jeszcze przed zimą! Sama próbowałam doczekać się czosnku z kupowanych nasion, których "termin ważności" mijał za dwa lata. Część wysiewałam metodą "zwyczajną", część stratyfikując. Niestety ani jedno nie wzeszło

Pozdrawiam - Danuta
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Re: Czosnek niedźwiedzi- Allium ursinum
Ja liczę na to że może Gleba będzie jesienią sprzedawała cebulki bo i tak miałam dokupić bo naprawdę sadzonki były super . Musiałam zrobić coś nie tak ,że mi padły. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Czosnek niedźwiedzi- Allium ursinum
Jak ostatnio jechałam w Kamienicy ul. Karpacką, z rowera widziałam CAŁE POLE czosnku. Nikt nic z nim nie robi,a on sobie rośnie. A my tak koło naszych skaczemy, pieścimy je, a one kapryszą. Ot, natura !
Re: Czosnek niedźwiedzi- Allium ursinum
A może wcale nie padły, tylko miały przyspieszony okres wegetacji ... na wiosnę pięknie odbijąperdii pisze:Ja liczę na to że może Gleba będzie jesienią sprzedawała cebulki bo i tak miałam dokupić bo naprawdę sadzonki były super . Musiałam zrobić coś nie tak ,że mi padły.

Re: Czosnek niedźwiedzi- Allium ursinum
Na to liczę 

-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 13 kwie 2012, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czosnek niedźwiedzi- Allium ursinum
Czy oprócz liści używacie cebulek?Jakie są one w smaku w porównaniu z czosnkiem pospolitym?
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Czosnek niedźwiedzi- Allium ursinum
Też mam 2 kępki czosnku niedźwiedziego i jestem zachwycona delikatnością smaku bo ząbki czosnku jadalnego jednak sa dość ostre . Jem tez kwiaty bo w opracowaniach zielarsklich czytałam,że można.
Fotka z 20 maja bo teraz już liści niewiele i do tego powoli zaczynają delikatnie zmieniać kolor.
Nigdy nie pozwalałam na samosiew i ścinałam kwiaty do spożycia ale w tym roku chcę je zebrać.

Jadalna jest cała roślina, kwiaty świetnie nadają się do zrobienia pysznego masła z dodatkiem rzeżuchy a cebulki wykorzystywane sa do marynowania i do pesto.
W sieci jest mnóstwo rożnych przepisów .
Fotka z 20 maja bo teraz już liści niewiele i do tego powoli zaczynają delikatnie zmieniać kolor.
Nigdy nie pozwalałam na samosiew i ścinałam kwiaty do spożycia ale w tym roku chcę je zebrać.
Jadalna jest cała roślina, kwiaty świetnie nadają się do zrobienia pysznego masła z dodatkiem rzeżuchy a cebulki wykorzystywane sa do marynowania i do pesto.
W sieci jest mnóstwo rożnych przepisów .
-
- 100p
- Posty: 138
- Od: 30 wrz 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Czosnek niedźwiedzi- Allium ursinum
też jestem fanką czosnku niedźwiedziego!
właśnie zrobiłam z niego pesto do słoiczków - pyyyycha!
u mnie rośnie pod płotem w dość zacienionym miejscu,
teraz będę chciała trochę to wszystko przebudować,
więc jak są chętni to będę mogła odsprzedać kilka sadzonek,
jak już będę wiedziała ile i kiedy to dam znać
- teraz pięknie kwitnie!
jak coś to prv - liczy się kolejność zgłoszeń ;)
właśnie zrobiłam z niego pesto do słoiczków - pyyyycha!
u mnie rośnie pod płotem w dość zacienionym miejscu,
teraz będę chciała trochę to wszystko przebudować,
więc jak są chętni to będę mogła odsprzedać kilka sadzonek,
jak już będę wiedziała ile i kiedy to dam znać

- teraz pięknie kwitnie!
jak coś to prv - liczy się kolejność zgłoszeń ;)
regulamin
Re: Czosnek niedźwiedzi- Allium ursinum
Ja też jestem szczęśliwą posiadaczką czosnku niedźwiedziego dzięki Christinkrysii
Dziękuję Krysiu
Dziękuję Krysiu

- EdytaSz
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 2 lut 2014, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Czosnek niedźwiedzi- Allium ursinum
Witam wszystkich serdecznie,
Jestem nowym forumowiczem. To mój pierwszy post.
Bardzo interesuje mnie wątek czosnku niedźwiedziego. Dziękuję za tyle przydatnych informacji oraz porad.
Jestem nowym forumowiczem. To mój pierwszy post.
Bardzo interesuje mnie wątek czosnku niedźwiedziego. Dziękuję za tyle przydatnych informacji oraz porad.
pozdrawiam serdecznie
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 8 maja 2013, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pojezierze dobrzyńskie
Re: Czosnek niedźwiedzi- Allium ursinum
Mnie również w zeszłym roku zainteresował temat tego czosnku.A jak poczytałam o jego cudownych wręcz właściwościach, to zaczęłam szukać sprzedawców. W grę wchodziło wszystko - od nasion po sadzonki. Analiza tego forum zniechęciła mnie do nasion, bo od wysiania do satysfakcjonujących plonów pół życia by mi zeszło. Sadzonki za to były gotowe,ale dość kosztowne. I już bym się na kilka zdecydowała, na szczęście na all pojawiła się oferta cebulek. Za dwadzieścia albo trzydzieści zł dostałam mnóstwo ładnych, świeżych, czystych cebulek, po stu przestałam liczyć
A że wzięłam podwójną porcję, to wyszło ich na pewno ponad pół tysiąca. Nie wiem, w jakim są wieku, gdyż nie mam skali porównawczej.Już siedzą w kilku ogrodach, bo od razu podzieliłam się z bliskimi. W każdym ogrodzie inne warunki glebowe, któreś muszą im podpasować na tyle, żeby chciały się tam ładnie mnożyć. Na to w końcu liczę, na małe zagłębie czosnkowe http://forumogrodnicze.info/posting.php ... 32&t=21327# Wg mnie cebulki to najbardziej opłacalna opcja dla kogoś, komu się marzy szybka konsumpcja.

pozdrawiam, Ala