Mój fijoł 10

[ewamaj66]

Iwona, wczoraj popadało solidnie w miejscowości oddalonej ode mnie o 3 km Ja nadal czekam. Pójdę na taras poopalać nogi, bo świeci mocno od rana

[marpa]

Słyszałam prognozę przed chwilą w całym kraju mogą być deszcze i burze , za wyjątkiem moich stron... zgoda, ja poczekam ...na deszcz, nie na burze!

[ewamaj66]

Maryniu, tę prognozę znam-tylko spełnienia jeszcze nie widzę

[stasia_ogrod]

U mnie wczoraj znowu dolało, nawet trochę gradu spadło ale nic nie poniszczył.
Dzisiaj od rana żarówa, idę powalczyć z chwastami, bo mam trochę wolnego czasu.
Forsycja pięknie Ci zakwitła
Miłego dnia

[ewamaj66]

Stasiu, trochę deszczu chętnie przyjmę Ostatnio zamartwiałam się powojnikami (powody są ), ale okazało się, że Fujimusume jednak żyje i wyłazi spod ziemi. Tak mnie to ucieszyło, że powtórnie uwierzyłam, że pozostałe spóźnialskie jeszcze się pokażą.

[marpa]

U mnie spóźniała się jesienna Justa ale wczoraj się pokazała...tak,że cierpliwość powinna charakteryzować ogrodnika...

[ewamaj66]

Maryniu, tylko spokój może nas uratować

[perdii]

Ewo wyda pewnie Twoje powojniki

[ewa w]

Ewciu u Ciebie troszkę póżniej kwitna wiosenne ale dłużej się nimi nacieszysz. Ja nawet wygrzebałam niezłą dziure aby powojnika znależć i pomogło mu to nawet- lekko go szturchnęłam co sobie będzie leniuchował

[ewarb]

Ewa sasanki masz piękne i spore kępy. U mnie faktycznie już przekwitły, a ty nadal się możesz napawać ich pięknem. Forsycje też już poobcinaałm niestety przekwitły, ale cieszę się następnymi kwiatami.

[kogra]

Jak tam Ewka popadało ?
U mnie tak średnio co drugi dzień.
Fajnie się pieli, bo ziemia pulchna i mokra.

[agusia2410]

Ewo - ale pięknie u Ciebie, tak kolorowo i różnorodnie, piękne szachownice i szafirki i już nie pamiętam, bo z tego zachwytu to nazwy mi wywiało z głowy

[ewamaj66]

Gosia, nie tracę nadziei Po wczorajszym deszczu na pewno będzie łatwiej.
Ewa, przyznam się, że przy jednym zrobiłam to samo, bo byłam niespokojna Pozostałych nie będę ruszać. Nie pojawiła się też dotąd jedna piwonia, więc postanowiłam usunąć karpę i posadzić inną. Zaczęłam wyrywać i okazało się, że jest kieł prawie na powierzchni ziemi Dobrze, że najpierw odgrzebałam karpę. Wszystkie zeszłoroczne wyszły-dwie sadziłam w listopadzie
Ewa, tak szybko mija mi czas w ogrodzie, że nie mam kiedy się pozachwycać Po powrocie z pracy robię obchód (i zdjęcia) i wtedy się cieszę roślinami
Grażyna, wczoraj wreszcie spadł porządny deszcz-ziemia zrobiła się czarna, nie bura Mam nadzieję, że dziś będzie na tyle pogodnie, że zdążę popielić. Zacznę od róż, żeby móc podsypać je nawiozem. Dopiero Brakuje mi miesiąca ukradzionego przez zimę, wtedy zwykle robiłam porządki. W tym roku groch posiałam w maju
Agusia Uwielbiam ogród o tej porze roku ( i każdej innej ).

[marpa]

Ewcia witaj o poranku! Polało u Ciebie ? Może przestaniesz marudzić wreszcie ???
Ostatnio o 20 padam a o 4 jestem jak nowa! Miłego dnia /pracowitego/ !

[ewamaj66]

Maryniu, teraz chętnie pomarudzę, że za mokro i wszystko tonie w wodzie Na razie nieprawda, ale to byłoby do mnie bardzo podobne Cieszę się z deszczu, bo wreszcie ziemia poczerniała, aż miło spojrzeć. Ruszam po powrocie z pracy do pielenia, bo na kopanie będzie za mokro-wreszcie trochę porządku zaprowadzę Wczoraj o 20 położyłam się spać, bo burza wygoniła mnie z ogrodu.