Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

[radog]

A ja dzisiaj musiałem na szklarni siatkę cieniującą zainstalować bo upał był taki że pomidory mdleć zaczęły, są sugestie że będą przymrozki, wydaje mi się że mnie ta przyjemność ominie

[Darek67]

Czytam, że pewnie mógłbym więcej pomidorów(11 sztuk) wcisnąć do mojej 6m2 szklarenki. Teraz się zastanawiam czy nie wdusić w wolne przestrzenie papryki z 4 sztuki.

I jeszcze jedno pytanie czy muszę czymś zasilić dodatkowo pomidory teraz czy za jakiś czas?. Posadzone zostały 30 kwietnia, rozsada kupna(5 Carmello, 6 zapomniałem nazwy , jakiś do szklarni ) Wcześniej w pasie gdzie rosną nawiozłem rzędowo 2 worki(ok. 100 litrów) przekompostowanego obornika bydlęcego. Ziemia u mnie strasznie słaba praktycznie piach.

[tysonka]

A ja dzisiaj musiałem na szklarni siatkę cieniującą zainstalować bo upał był taki że pomidory mdleć zaczęły, są sugestie że będą przymrozki, wydaje mi się że mnie ta przyjemność ominie

Ach, te myślenie życzeniowe... trochę pokory wobec natury przydałoby się...

[x-p-o]

Darek67.

Jeśli pomidory zacieniują paprykę nic z niej nie będzie

[OgrodnikSebek]

Ja dziś swoje ogóreczki posiałem . Cezar F1 . Polecam , dobry.

[radog]

A ja dzisiaj musiałem na szklarni siatkę cieniującą zainstalować bo upał był taki że pomidory mdleć zaczęły, są sugestie że będą przymrozki, wydaje mi się że mnie ta przyjemność ominie

Ach, te myślenie życzeniowe... trochę pokory wobec natury przydałoby się...

Z tą pokorą to nie przesadzajmy, równie dobrze mróz może przyjść 1 czerwca więc raczej chodzi o wstrzelenie się w rozregulowaną ostatnimi czasy pogodę. Ja mam już prawie wszystkie pomidory gruntowe wysadzone, niektóre już kwitną, a dni bez przymrozków mijają Pierwsze sztuki wysadzałem jeszcze w kwietniu więc uznaję początek sezony za nader udany

[ekopom]

Ja dziś swoje ogóreczki posiałem . Cezar F1 . Polecam , dobry.

A już swoje ogóreczki odmiany Amant zrywam, też polecam na małosolne.

[OgrodnikSebek]

To fajnie ze już zrywasz.

[tysonka]

Ale zimni ogrodnicy i zimna zośka to nie jest zabobon, tylko fakt w naszym klimacie. Ale ok, Twoja uprawa, Twoja sprawa.

[OgrodnikSebek]

Do mnie mówisz ?

[PaulaPola]

Pewnie kilkoro z Was pamięta jak pisałam że mi 30 pomidorów w namiocie wymarzło, tylko megagron sie ostał. Nie wyrwałm ich odrazu. Teraz spora część z nich odbija. Zostawiam 3 na próbę, reszta wczoraj poszła won. Zobaczymy jak będą owocować.

[tysonka]

Nie, do Radoga za długo pisałam posta

[OgrodnikSebek]

Luzik . No tak pół Europy ma zimnych ogrodników.

[radog]

Nie, do Radoga za długo pisałam posta

Oczywiście Tysonka, zgadzam się z tobą i rok i dwa lata temu pomidorów tak wcześnie bym nie wysadził, ale w tym roku tak sobie analizowałem modele pogodowe, a sadzonki pomidorów rosły coraz większe i zdecydowałem się zaryzykować. A z każdym dniem jestem bliżej szczęśliwego finału czyli uzyskania pomidorów gruntowych. Mam nadzieję że z pewnym wyprzedzeniem w stosunku do poprzednich lat.

Oczywiście trzeba brać pod uwagę spaskudzenie pogody i fakt że przymrozki to nie jedyny problem który może nam krzaki załatwić

Życzę wszystkim żeby przymrozków i chorób grzybowych w tym sezonie nie odczuli

[OgrodnikSebek]

Myślę że nie będzie przymrozków.