Ogródek to moje drugie życie cz.3
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11704
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.3
Przypomniałam sobie o nim
miałam i nie widzę śladu po nim...pewno przesadziłam więc nawet nie wiem,gdzie się go spodziewać .Ale jego charakterystycznych liści nie spotkałam...

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.3
Maryniu miłego dnia- u mnie juz upał ,nie ma czym oddychacmarpa pisze:Przypomniałam sobie o nimmiałam i nie widzę śladu po nim...pewno przesadziłam więc nawet nie wiem,gdzie się go spodziewać .Ale jego charakterystycznych liści nie spotkałam...
![]()
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.3
Migdałek fantastyczny
Szkoda że taki upał, który szybko go wykończy. Właśnie zszedłem z ogrodu, bo i mnie ten upał wykończy. A muszę dziś posadzić dalie 
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.3
w ogóle jeśli pogoda sie nie zmieni wszystko szybko przekwitnie albo uschnieJacekP pisze:Migdałek fantastycznySzkoda że taki upał, który szybko go wykończy. Właśnie zszedłem z ogrodu, bo i mnie ten upał wykończy. A muszę dziś posadzić dalie
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.3
Wpisuje się w Twoim nowym wątku i podziwiam kolorową wiosnę.
I po cichu zazdroszczę glicynii... Moja ma już chyba z 6-7 lat i jeszcze ani razu nie kwitła... Już nawet nie pamiętam jaki powinna mieć kolor...
I po cichu zazdroszczę glicynii... Moja ma już chyba z 6-7 lat i jeszcze ani razu nie kwitła... Już nawet nie pamiętam jaki powinna mieć kolor...
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.3
Moja chybaasia2 pisze:Wpisuje się w Twoim nowym wątku i podziwiam kolorową wiosnę.
I po cichu zazdroszczę glicynii... Moja ma już chyba z 6-7 lat i jeszcze ani razu nie kwitła... Już nawet nie pamiętam jaki powinna mieć kolor...
-- 9 maja 2013, o 18:11 --
Ze dwa razy zagrzmiało , kilka minut popadało i to wszystko-znowu słońce świeci
- katevalley
- 200p

- Posty: 221
- Od: 17 kwie 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie, Zambrów - Łomża
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.3
Zapraszam też do mnie

Re: Ogródek to moje drugie życie cz.3
Witam.
No to dałaś mi po oczach tą paprocią. Trzmielina super, gratuluję tak pięknego kwitnienia migdałka. Pogoda nie rozpieszcza. Mnie aura przedburzowa zgoniła wczoraj do domu z bolącym kręgosłupem. Może jutro będzie lepiej. Eh, pomidorki trza wysadzić do ziemi. Pozdrawiam
By być szczęśliwym wystarczy zdać sobie z tego sprawę.
U Dareczka w domu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=64606" onclick="window.open(this.href);return false;
Dareczka działeczka...... http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=66059" onclick="window.open(this.href);return false;
U Dareczka w domu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=64606" onclick="window.open(this.href);return false;
Dareczka działeczka...... http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=66059" onclick="window.open(this.href);return false;
- ewarb
- 500p

- Posty: 807
- Od: 9 lut 2012, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.3
Witam w nowym wątku, pięknie zaczęłaś śliczności u Ciebie. Bajecznie i kolorowo.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17436
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.3
Dorotko.witaj
Piękna wiosenkę pokazałaś
Żurawki masz śliczne i tez takie co ja nie mam
,tiarella Morning Star - cudna,nie mam żadnej tiarelli,
Floksiki już kwitną---pięknie,kolorowo
Piękna wiosenkę pokazałaś
Żurawki masz śliczne i tez takie co ja nie mam
Floksiki już kwitną---pięknie,kolorowo
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.3
Prześliczne floksiki, bardzo je lubię 
- OLUNIA
- 500p

- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.3
Witaj Dorcia...
nie pamiętam nazw tulipanów,mam gdzieś zeszyt gdzie zapisywałam nazwy ,ale .....muszę trochę porządków porobić
Widzę ,ze to chyba dobry roku dla wisterii ,bo u Kasi -Robaczka też zapowiada się imponujące kwitnienie
Pozdrawiam
nie pamiętam nazw tulipanów,mam gdzieś zeszyt gdzie zapisywałam nazwy ,ale .....muszę trochę porządków porobić
Widzę ,ze to chyba dobry roku dla wisterii ,bo u Kasi -Robaczka też zapowiada się imponujące kwitnienie
Pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- gracha
- 1000p

- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.3
Dorotko zapraszam Cię do mnie chcę Ci coś pokazać 
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.3
Witaj Dorotko,pobiegałam po twoim ogródku,i muszę ci powiedzieć ,że masz super żurawki a zwłaszcza taka różowawa bardzo mi się podoba 
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.3
Dziękuję wszystkim za odwiedzenie mojego ogródka
Wczoraj jak to w piątek nie mogłam się doczekać aż do moich kwiatów pojadę,wybraliśmy się po pracy , trochę się "pokręciłam" i wypiłam kawkę ..zaczęło padać ,z jednej strony dobrze dla roślin a z drugiej żal że do domu trzeba się zbierać.Wstąpiłam kupić "coś" na ślimaki,bo szaleją w tym roku ,nie pamiętam takich ilości ,z upodobaniem szatkują liście host,brunner..
-kupiłam jakiś proszek odstraszający,zobaczymy czy pomoże .Padało cały wieczór i noc,rano tez ale zaczęło się wypogadzać więc nadzieja we mnie wstapiła,nadaremno...jak nie pada to siąpi mżawka choć jest w miarę ciepło,tak więc sobota zamiast w ogrodzie spędzona w domu na sprzątaniu i odrabianiu innych zaległości -teraz na FO
wczoraj zdążyłam zrobić tylko kilka zdjęć
kolejny etap rozwoju wisterii

widok na "murek "

kwitną niskie iryski

Wczoraj jak to w piątek nie mogłam się doczekać aż do moich kwiatów pojadę,wybraliśmy się po pracy , trochę się "pokręciłam" i wypiłam kawkę ..zaczęło padać ,z jednej strony dobrze dla roślin a z drugiej żal że do domu trzeba się zbierać.Wstąpiłam kupić "coś" na ślimaki,bo szaleją w tym roku ,nie pamiętam takich ilości ,z upodobaniem szatkują liście host,brunner..
kolejny etap rozwoju wisterii

widok na "murek "

kwitną niskie iryski




