
Muchołówka amerykańska - uprawa, nawożenie, podlewanie, problemy
Re: Muchołówka
Spróbuj ale ja bym włożyła do płytkiej wody 

Re: Muchołówka
Tu jest link do strony dotyczącej rozmnażania muchołówki. Na samym dole jest opisane rozmnażanie z pędu kwiatowego.
http://www.flytrap.pl/dionaea--mucholow ... ej?start=1
Ja osobiście swoje muchołówki rozmnażałam za pomocą sadzonek liściowych (według wskazówek wymienionych na powyżej stronie). Z jednego liścia uzyskiwałam od 1 do 3 małych roślinek, więc polecam tę metodę.
Powodzenia
http://www.flytrap.pl/dionaea--mucholow ... ej?start=1
Ja osobiście swoje muchołówki rozmnażałam za pomocą sadzonek liściowych (według wskazówek wymienionych na powyżej stronie). Z jednego liścia uzyskiwałam od 1 do 3 małych roślinek, więc polecam tę metodę.
Powodzenia

,,Być ateistą to żaden wstyd. Wprost przeciwnie: wyprostowana postawa, która pozwala spoglądać dalej, powinna być powodem do dumy" - R. Dawkins
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 10 mar 2012, o 19:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Muchołówka
na razie to mam problem bo pleśń koło niej się pojawiła
Na obu zdjęciach tych co wczesniej wstawilem jest widoczny lekka plesn a teraz to cala w okolo ziemia jest pokryta pleśnia
Na obu zdjęciach tych co wczesniej wstawilem jest widoczny lekka plesn a teraz to cala w okolo ziemia jest pokryta pleśnia
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Muchołówka
Kilkakrotnie próbowałem z pędem kwiatowym, ale nic nie wyszło. Uważam, że nie ma sensu się w to bawić, bo sama szybko dzieli swoją bulwę i mamy wtedy gotowe sadzonki.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 10 mar 2012, o 19:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Muchołówka
Czyli co nie opłaca się z pędu próbować?
Re: Muchołówka
Zawsze warto próbować...albo daj jej zakwitnąć jeśli jest w dobrym stanie.
"Cóż piękniejszego nad niebo, które otacza wszystko co piękne?"
Rośliny owadożerne
Rośliny owadożerne
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 10 mar 2012, o 19:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Muchołówka
Wole nie bo jest jeszcze mała muchołówka może za rok.
Bo czytałem że jak jest mała to kwitnienie bardzo osłabia i może uschnąć to prawda?
Bo czytałem że jak jest mała to kwitnienie bardzo osłabia i może uschnąć to prawda?
Re: Muchołówka
To różnie bywa, generalnie kwitnienie osłabia roślinę i jeśli jest w słabej kondycji może uschnąć lub to odchorować. Jeśli masz dobre warunki dla tej muchołówki (dużo bezpośredniego słońca) to myślę, że możesz dać jej zakwitnąć, a nóż nawet nasion się doczekasz jak zapylisz.
"Cóż piękniejszego nad niebo, które otacza wszystko co piękne?"
Rośliny owadożerne
Rośliny owadożerne
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 10 mar 2012, o 19:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Muchołówka
Już poradziłem sobie z pleśnią 

-
- 50p
- Posty: 52
- Od: 17 maja 2012, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Lubań
- Kontakt:
Re: Muchołówka
Moja muchołówka puściła dwa pędy kwiatowe. Jak jeden był już długi na 20 cm, to zaczęła puszczać następne, i je wycięłam po prostu. Z perspektywy czasu żałują, że wyhodowałam kwiat, ale chciałam chociaż raz zobaczyć jak kwitnie. Ostatecznie na łodydze kwiatowej na szczycie wyrosła mała roślinka z paszczami, oddzieliłam ją i obcięłam pęd. Niestety ani roślina mateczna, ani niemowlak nie przetrwały... za mało energii. To co pisza w literaturze, żeby scinać pęd kwiatowy jak się pojawia, bo osłabia roślinę i może doprowadzić do jej zgonu, okazało się prawdą... a moja muchołówka była w istocie piękna.
Myślę, że przyczynił się do tego też fakt, że było to zimą, więc nawet nie było jak dokarmić roślinki owadem...
teraz planuję od koleżanki rozmnożyć sobie z liścia.
Myślę, że przyczynił się do tego też fakt, że było to zimą, więc nawet nie było jak dokarmić roślinki owadem...
teraz planuję od koleżanki rozmnożyć sobie z liścia.
Rozmnażanie muchołówki z pędów kwiatowych
Mam dwie muchołówki i obydwie zaczynają wypuszczać pędy kwiatowe. Nie chcę im dać kwitnąć bo się boję, że mi padną ale mam pytanie. Gdzieś kiedyś słyszałam, że z takich pędów można muchołówkę rozmnażać wegetatywnie. Zastanawiam się czy to prawda i czy komuś się to udało?
A próbował ktoś kiedyś krzyżować muchołówki z sukcesem. Tzn pozwolił zakwitnąć i wydać nasiona tak żeby rośliny nie padły?
A próbował ktoś kiedyś krzyżować muchołówki z sukcesem. Tzn pozwolił zakwitnąć i wydać nasiona tak żeby rośliny nie padły?
Re: Muchołówka amerykańska - uprawa, nawożenie, podlewanie
a moja mucholowka jaka taka oslabiona nie rozumiem co sie z nia dzieje.
Dostalam w prezencie, ale kwitnaca, obcielam kwiata, zeby nie oslabial.
Na poczatku lapala muszki owocowe od sasiedniej przelanej bazylii.
Teraz stoi na okrytym od deszczu balkonie i ale nigdy sie tak naprawde nie wzmocnila,
wypuscila jeden nowy listek, umierac tez nie umiera, ale ogolnie jest jakas taka cherlawa.
Ma torf z piaskiem, perlitem i styropianem. Przesadzic? Zagrozic?
Wyrzucic?


Dostalam w prezencie, ale kwitnaca, obcielam kwiata, zeby nie oslabial.
Na poczatku lapala muszki owocowe od sasiedniej przelanej bazylii.
Teraz stoi na okrytym od deszczu balkonie i ale nigdy sie tak naprawde nie wzmocnila,
wypuscila jeden nowy listek, umierac tez nie umiera, ale ogolnie jest jakas taka cherlawa.
Ma torf z piaskiem, perlitem i styropianem. Przesadzic? Zagrozic?



Re: Muchołówka amerykańska - uprawa, nawożenie, podlewanie
Podłoże ma świeże?
Radziłbym przesadzić do plastikowej doniczki, gdyż w ceramicznej dużo wody ucieka i trzeba częściej podlewać.
A od jakiej strony masz balkon? Ma dostęp do bezpośrednich promieni słonecznych?
Radziłbym przesadzić do plastikowej doniczki, gdyż w ceramicznej dużo wody ucieka i trzeba częściej podlewać.
A od jakiej strony masz balkon? Ma dostęp do bezpośrednich promieni słonecznych?
"Cóż piękniejszego nad niebo, które otacza wszystko co piękne?"
Rośliny owadożerne
Rośliny owadożerne
Re: Muchołówka amerykańska - uprawa, nawożenie, podlewanie
Jeżeli kwitła to normalne, że jest osłabiona, potrzebuje teraz spokoju, wody i słońca (najlepiej jej nie karmić założyć słoik ale uważać żeby jej nie spaliło). Moja pierwsza po kwitnieniu mi padła, ale na to złożyło się kilka czynników a kwitnienie ją dobiło. U ciebie powinna dojść do siebie po jakimś czasie.
Na moje nie przesadzać bo to ją już maxymalnie osłabi.
A wypuszcza nowe listki?
szymonixis
Na moje to bym jej po pierwsze wyjęła ten mech z doniczki. W moim przypadku na poczatku mi się wydawało, że ma dobry wpływ na moje muchołówki, ale potem zaczęły jej też czernieć liście tak jakby mech ja zagłuszył. Poza tym obetnij jej te czarne liście. Widać że wypuszcza nowe więc kłącze jest zdrowe.
Na moje nie przesadzać bo to ją już maxymalnie osłabi.
A wypuszcza nowe listki?
szymonixis
Na moje to bym jej po pierwsze wyjęła ten mech z doniczki. W moim przypadku na poczatku mi się wydawało, że ma dobry wpływ na moje muchołówki, ale potem zaczęły jej też czernieć liście tak jakby mech ja zagłuszył. Poza tym obetnij jej te czarne liście. Widać że wypuszcza nowe więc kłącze jest zdrowe.
Re: Muchołówka amerykańska - uprawa, nawożenie, podlewanie
lena163:
Ona kwitla jakies 3 mesiace temu, w powietrzu jest dosyc duzo wilgoci.
W domu mam zbyt ciemno wiec trzymam na zachodnim balkonie.
Niestety, wczoraj wystawilam na slonce, ale dzisiaj rano pokropil deszcz, no i sie mucholowka wykapala troche.
Ona kwitla jakies 3 mesiace temu, w powietrzu jest dosyc duzo wilgoci.
W domu mam zbyt ciemno wiec trzymam na zachodnim balkonie.
Niestety, wczoraj wystawilam na slonce, ale dzisiaj rano pokropil deszcz, no i sie mucholowka wykapala troche.