Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.5

[rozmalinka]

Czemu nie, wysiew koło 10 maja - zanim wykiełkują to już będzie po Zośce, chociaż w tym roku...

Dziękuję

[aria]

Ta dynia wsiana bezpośrednio do gruntu może nie zdążyć zaowocować, jest późna, do wydania owoców potrzebuje 150 dni, a np. Hokkaido owocuje już po 95 dniach. Owoce, by były smaczne i dobrze się przechowywały, też potrzebują trochę czasu. Dlatego ja polecam uprawę z rozsady.

[danger325]

Doniczki które stoją u mnie są z pięknymi rozsadami dyniowatych, a u babci ziemia jest przelana, zapleśniała, jakieś pokrzywione te dynie, jedną (Dankę polkę) wsadziłem dzisiaj do gruntu

[Drako]

Reakcja siostry na widok paczki dyni Bambino: "kto to będzie żarł". (jeszcze nie wie, że mam więcej dyni...)

Tak na poważnie, wsadzam dziś po 2 nieskiełkowane Butternuty do kubeczków. Jak coś wykiełkuje, to będzie. Jak nie, to nie będę płakać - przy 100% wschodach 8 sadzonek to i tak będzie za dużo.

[LightAtDawn]

ślimole rzuciły się na moją uprawę,
upodobały sobie najbardziej Hokkaido...






Testuję domowy sposób
- browarek na śniadanie

[rozmalinka]

O co chodzi z tym browarkiem?

[malika]

Uuu... ale się ucztowały A ogólnie, jak sobie radzi rozsada na polu? Nie wiem, jak u ciebie, ale u mnie temperatura się waha od 6 do 12 st C w nocy. chciałabym już swoje posłać do ziemi, tylko straszą ochłodzeniem teraz na weekend i w połowie miesiąca, i trochę się boję...

A piwo to wabik na ślimaki, ponoć lubią, a jak wpadną, to już nie wylezą.

[danger325]

Wiedzą co dobre Ja na próbę wsadziłem Dankę Polkę, podeformowaną (przelana, zapleśniała rozsada u babci ) i jak na razie już drugi dzień się dobrze trzyma Jednak reszta dyniowatych jeszcze stoi na parapetach.

[LightAtDawn]

Dokładnie tak jak malika napisała
- ślimole lubią browarka ^^

Moje dynie radzą sobie całkiem nieźle
część się na samym początku nie przyjęła,
a te które się przyjęły radzą sobie świetnie.

Oto niektóre z nich:










Właśnie na weekend zapowiadają u nas ochłodzenie,
ale w dzień ma być ładne słońce ale nad ranem 3-5 stopni
trochę się obawiam,
ale to było wliczone w ryzyko.
Mam nadzieję, że pod włókniną dadzą sobie radę.

Tak czy inaczej mam jeszcze jakoś ze 40 nowopowstających krzaczków
część już wykiełkowała nawet.
Mają uzupełnić puste miejsca

Tak więc co by się nie zdarzyło...
nie będzie tragedii.

[rozmalinka]

Już się uświadomiłam

[Aster_212]

To ja zaprezentuje swoje dynie.Jest to odmiana Amazonka.
Za tydzień sadze do gruntu.

[PaulaPola]

Też mam Amazonkę, ciut większą, i też za jakieś 9 dni do gruntu londuje

[malika]

To ja nie będę pokazywać mojej rozsady... przekonałam się po raz kolejny na własnej skórze, co to znaczy wysiać za wcześnie Niestety, inaczej nie dało rady. Mam nadzieję, że dyńki wytrzymają jeszcze tydzień. Nie rosną zbyt szybko, ale na wielu wczesnych widzę już zalążki kwiatów. Mam nadzieję, że jednak będzie dobrze.

Trzymam kciuki, żeby Twoja rozsada LightAtDawn przeżyła ochłodzenia, tylko... co wtedy zrobisz z tą kiełkującą czterdziestką?

[aria]

Malika, pierwsze dyniowe kwiaty są męskie i z nich owoców nie będzie.
Resztę kiełkujących dyniek warto wsadzić do gruntu w odpowiednim czasie, w sezonie widziałam w marketach Hokkaido po 6 zł za kg i szły jak ciepłe bułeczki, więc zawsze można zagospodarować nadwyżki.

[rozmalinka]

Mam zamiar jutro wysiać dynie do doniczek w domu (piżmowa prowansalska). Czy warto tak zrobić, czy lepiej od razu do gruntu?

-- 9 maja 2013, o 14:56 --

Jeszcze jedno pytanko:Jak długo wschodzi dynia?