Grubosz - Crassula cz.2

[raflezja]

Oooo jaka dorodna i ładnie rozjaśniona!
Przypomniałam sobie, że też ma kilka, bo chciałam sobie w ogródku na lato zrobić poletko krasul podobne do tego:


Ale mi przeszło.

[maqa]

Ola to jest jedna roślina czy kilka?
One dość wolno rosną w porównaniu z resztą moich gruboszy i się wyginają bardzo

[AleksandraBdg]

Cieszę się,że roślina się Wam spodobała.

Iwonko,wiesz,że w pierwszej chwili myślałam,że doczekałaś się takich pięknych okazów w ogródku
Mam pytanie, to nie jest pierwsza moja Variegata,ale pomimo,że ma dość grube gałązki i tak są one mocno sprężyste i chwiejne.
Próbowałam już kiedyś je podwiązywać, tą nową musiałam oprzeć na drabince.
Wystarczy,że pozostawię tak jak jest,a np.same szczytowe listki będę podskubywać,aby gałązki nabrały wystarczającej grubości do utrzymania ciężkich liści?

Magdo, właśnie o tym zaczęłam pisać. W doniczce są 3 osobne rośliny, dodatkowo bardzo porozgałęziane. Ale właśnie to ich "wyginanie" strasznie mnie irytuje, ponieważ mam inne, o cieńszych gałązkach a bez problemu utrzymują ciężar liści.
Pisałaś,że wolno rosną, powiem Ci,że moja poprzednia Variegata rosła naprawdę pięknie. Zdecydowanie wolniej (przynajmniej u mnie) rośnie np.Crassula Blue Wave ( ogółem C.Arborescense)

[raflezja]

Ola!
Bo ta Twoja piękność ma zbyt dużo ciężkich liści w porównaniu do niewielkiej wysokości i małej grubości pnia.
Przypuszczam, że ją tam gdzieś w hodowli nieźle podpędzili. Te moje kupowane do stworzenia ogrodowej rabatki też były takie, to znaczy są, tylko muszę je zlokalizować. A moja "stara" variegatka ma zupełnie inny pokrój. Mocny pień i słabo rozbudowaną koronę.
Pokażę, tylko już nie dziś.

Ola!
Ja bym skubała ale raczej dolne liście, nie szczytowe. Myślę, że wkrótce roślina się wzmocni.

[maqa]

Ja zostawiłam z trzech jedną sobie, skubię od dołu tak jak napisała Iwona

[obaran]

na All.... jest c. ovata variegata - na zdjęciu nawet ładna, tylko, że niecały miesiąc temu była aukcja gdzie zdjęcie jest identyczne - no niby pozytywny komentarz był, ale się waham.....no chyba, że ktoś tutaj ma variegatę na sprzedaż

do AleksandraBdg - nie mogę odpisać na PW bo mam za małą ilość postów podaję mail jeśli można - malywolus@interia.pl

[AleksandraBdg]

Agnieszko, odpisałam na maila.

[hanka101]

Agnieszko -> hobbit w drodze, szczegóły w mailu
mam nadzieję, że będziesz zadowolona

Pozdrowienia dla wszystkich crassullomaniaków

[AleksandraBdg]

Crassula Ovata "Red Horn Tree"

[obaran]

Agnieszko -> hobbit w drodze, szczegóły w mailu
mam nadzieję, że będziesz zadowolona

Pozdrowienia dla wszystkich crassullomaniaków

na zdjęciach wygląda super także jeśli nie przeżyje traumy podczas podróży to będę nawet bardzo zadowolona


Olu (jeśli mogę tak pisać) - Ty coś robiłaś, że są takie powyginane gałązki u tej crassuli czy tylko poprzez uszczykiwanie taki efekt osiągnęłaś ?

[obaran]

przepraszam, że tak post pod postem, ale nie mogę tamtego już edytować, ale chciałam pokazać hobbita który przyszedł wczoraj po południu od Hani

no i teraz mam pytanie - wsadziłam go wczoraj do doniczki, podsypałam ziemi i teraz - bryłę korzeniową miał lekko wilgotną - nie podlewałam go - po przesadzaniu podobno nie powinno się od razu podlewać, zwłaszcza, że Hania pisała iż musiała mu troszke korzenie przyciąć - to kiedy można go podlać ? z tydzień poczekać ?

[kotolin21]

Agnieszko, jeśli ziemia-bryła korzeniowa była wilgotna to spokojnie mozesz poczekać i dwa tygodnie. w tym czasie przeschnie i zacznie wydłuzac korzenie. Nie ustawiaj na razie w ostrym słońcu, jednakże w słonecznym
ps. w jaka ziemie Ty go posadziłaś? ogrodową?

Piekny hobbit

Oleńko, Twój Red Horn jest bajeczny moje rosna powolutku i jeszcze im troszke zejdzie zanim rozmiarem dogonia Twoje Variegata też sliczna podobna do mojej Tylko Twojej więcej Ja swoja popodpieralam wykałaczkami, aby sie nie przewracała. Lekko mi sie wzmocniły pieńki, gdy poobrywałam listki od dołu i wystawiłam na słoneczko

pozdrowionka. Ciesze sie, że po krótkiej przerwie znowu tu jestem Piękne te Nasze Crasule - wszystkie bez wyjatku

[obaran]

Agnieszko, jeśli ziemia-bryła korzeniowa była wilgotna to spokojnie mozesz poczekać i dwa tygodnie. w tym czasie przeschnie i zacznie wydłuzac korzenie. Nie ustawiaj na razie w ostrym słońcu, jednakże w słonecznym
ps. w jaka ziemie Ty go posadziłaś? ogrodową?

Piekny hobbit

w ogrodową ;) zmieszana z piaskiem i drobnymi kamyczkami, na dno grubsze jako drenaż ;)

[kotolin21]

Agnieszko, więc będzie pięknie rosło

A ja zapraszam do lekko odświeżonego mego wątku Gdzie pochwalilam się moimi crassulami lekko muśnietymi wiosennym słoneczkiem, a tutaj zapowiedź

Crassula red horn tree


crassula humel's


niebawem i inne odmiany
pozdrawiam ciepło wszystkich miłosników Gruboszy
Kasia

[obaran]

Agnieszko, więc będzie pięknie rosło

no mam taką nadzieję dziś przybyły hummel's sunset
poszły w taką samą ziemię jak hobbit tylko, że jak to takie młode sadzonki - korzenie są dość małe - tak samo zaczekać parę dni z podlewaniem( tylko może troche krócej niż w przypadku hobbita) ? podłoże w które są wsadzone jest niemal suche jak pieprz wstawiam tylko jedną fotkę bo coś mi się forum rozjeżdża ale pozostałe dwie sadzonki są niemal identyczne ;)