Mój skromny ogrodzik cz.3

[szarotka66]

Witaj Przemku, witam się w nowej części i pragnę poinformować, że niecierpliwie czekam na kwitnące lilie. To moje ulubione cebulowe.
Koniecznie wstaw zdjęcia jak już zakwitną.

[przemo1669]

Joasiu u mnie to ze 3 dni padało, ale dziś deszcz ustąpił i czasami słonko przyświeci. Wszystko może i jest teraz podlane, ale nic nie rośnie oprócz trawy
Ewo witaj miło mi Cię gościć link do wątku przecież mam w podpisie
Dorotko ja również czekam na kwitnienie lilii. Lilioza mnie nawet i dotknęła przez internet To też i moje ulubione kwiaty cebulowe
A jak na razie zdjęcia tulipanów i szczawika purpurowego a i jeszcze moje kruki

Pozdrawiam i zyczę bezdeszczowego weekendu

[wielkakulka]

A mówisz, że u ciebie błotko na grzadkach. Cudne kwiaty, a kurki jeszcze ładniejsze. Dorotka ma cudowne nie wiem czy widziałeś.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0

[przemo1669]

Aniu widziałem kurki Dorotki, są piękne tylko, że ja mam kury nioski, a Dorotka ma ozdobne I to straszne miejscami można się zapaść dziękuję i pozdrawiam
Karolinko tulipanki są przepiękne, ale jak poznasz co to są lilie, to od razu zapadniesz w lilioze i za każdym razem, jak będziesz miała kasę i widziała jakieś cebulki po okazyjnej cenie, to trudno Ci będzie sobie odmówić kupna takiej cebulki
Kurki są bardzo fajne, a w dodatku takie wiejskie jajka są bardzo smaczne zawsze jak się kos, to odstawiam cząstkę pszenicy kurkom i codziennie mają tyle pszenicy, ile chcą. Chyba nigdy nie narzekały na brak wody i pokarmu
Pozdrawiam i życzę miłego wieczorku


A właśnie mam do was pytanie. Czy można już sadzić pomidorki koktajlowe w miejscu stałym w ogrodzie? czy lepiej poczekać jeszcze z tydzień 2 tygodnie?

[przemo1669]

Karolinko to koszt niski nie jest, bo od 4 do 6 zł (zależy jaka wielkość cebulki i odmiana.) Tylko że ta choroba jest nie uleczalna i bardzo zaraźliwa, więc będziesz miała kogo zarażać za to Twój ogród będzie wyglądał bardzo pięknie
O ! dopiero byłem u Ciebie ale jeśli dodałaś zdjęcia, to lecę zobaczyć

[anastazja B]

Przemku śliczne tulipanki
Kurki też widać towarzyskie, tylko te koguty na obu zdjęciach je pilnują aby nie zbliżały się do ogrodzenia
Z pomidorkami koktajlowymi to bym jeszcze poczekała z 10 dni , chyba ,że w razie przymrozków okryjesz je na noc.

[anasstasia]

Great tulips! And I like the chickens too.


Wielkie tulipany! I lubię kurczaki też.

[przemo1669]

Beatko dziękuję
Kurki to aż tak oswojone, że nawet nie uciekają, tylko można je w ręce brać a na tych dwóch zdjęciach jest tylko jeden kogut. Ten jarzębiaty, na tym zdjęciu po prawej ta czerwona to kura. Trudno uwierzyć, ale jednak
Ok to już tyle poczekam, ale szkoda, ze będą tak długo wolno rosły nie, nie tyle to na noc to ja nie mam czym okryć dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
Anasstasia hello nice to see you thank you chickens are very social and i like broth of my chicken
Karolinko to ciocia jeszcze nie zarażona liliozą? no to musisz to szybko nadrobić i na jesień do ogrodniczego po przynajmniej jedną cebulkę A Paulinkę też się przyda. Wtedy będziesz mogła obserwować wiele różnych lilii i je wąchać specjalnie dla Ciebie moje pierwsza kupiona lilia (od niej zaczęła się ta choroba)

Wygrzebane z archiwum. To stare zdjęcie

[bebeluch]

Witam Młodego Ogrodnika

[anasstasia]

Kisses from Romania!
You have lilies in full bloom???


Pocałunki z Rumunii!
Masz lilie w rozkwicie??

[przemo1669]

Karolinko dziękuje
Renatko witaj w moich skromnych progach
Anasstasia Kisses from Poland too My lilies are not yet blooming, this old photo

[bebeluch]

Tymi liliami to Ty zamieszania narobiłeś
Ja tez najpierw widzę fotkę ( i myślę o kiedy u niego wiosna się zaczęła że już mu lilie kwitną ) a dopiero czytam że to archiwów

[anastazja B]

Przemku lilia cudna
To ja tez mam liliozę tylko nie wiedziałam ,że to się tak nazywa Mam tych cudności u siebie ok 30 ,prawie każda innej odmiany, jak zakwitną to...
A wracając do pomidorków to możesz trzymać je w doniczkach na dworze (ten tydzień ma być ciepły) a jak będą zapowiadać nocne przymrozki to schowaj do pomieszczenia.Pomidorki z natury są wrażliwe na mróz, i lepiej trzymać się daty wysadzania po "zimnej Zośce". Czasami w pierwszej połowie maja zdarzają się duże nocne przymrozki i szkoda by było sadzonek

[anasstasia]

I was shocked
It is very beautiful.

[skorpion811-51]

Przemku z Ciebie gospodarz całą gębą podobają mi się kurki
piękna czerwona lilia też je mam one są bardzo wytrwałe

Przemo i znowu