MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach CZ.II

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Xellos
200p
200p
Posty: 229
Od: 7 lip 2011, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Trzmiele teraz u mnie latają na potęgę i szukają gniazd. Imponują mi te owady, kilka dni temu latały i dzielnie zapylały moje brzoskwinie przy temperaturze + 9 stopni, kiedy próżno było szukać innych owadów, pszczół, murarek..
Zaciekawiło mnie, że trzmiele zapylają drzewa. U mnie latają i nijak ich drzewa nie interesują. Tylko jagoda kamczacka i...chwasty ;:oj Z wyraźnym wskazaniem na to drugie. Takie niskie z małymi różowymi kwiatkami chwasty.

Nie jest to tylko obserwacja z tego roku. Po to zresztą założyłem hodowle murarki, by coś się działo na drzewach. Potem dopiero kwitnięcie borówek interesuje trzmiele.

Czy to jest jakiś konkretny gatunek trzmiela, który siada na brzoskwini ?
Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł :)
Awatar użytkownika
pliszek
100p
100p
Posty: 141
Od: 28 maja 2012, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Owszem pogoda w tym roku nie jest łaskawa dla pszczół jak nie długa zima to teraz ciągle deszcze i burze a pogoda u mnie na południu nie zapowiada się ciekawie na kolejne dni o ale cóż matka natura.

Mam jeszcze takie pytanie bo murarki żyją tak ok 6-8 tygodni czy to znaczy ze jak ciągle latają czy ciągle siedzą w rurkach bo zimno i deszcz to żyją tyle samo czy dłużej?
Awatar użytkownika
Justka
500p
500p
Posty: 822
Od: 26 lip 2010, o 18:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Gamon pisze:
Domki trzmieli.


Dodatkowo możesz zrobić im gniazda z doniczek.
Bierzesz doniczkę robisz otwór wlotowy dla trzmieli w dnie, wypełniasz sianem lub mchem na kształt gniazdka i wkopujesz w ziemię do góry dnem, tak by mogły przez zrobiony otwór wchodzić do środka.
W dziesięć minut zrobiłem trzy takie gniazda, szybko, łatwo, koszt żaden i najbardziej podobne do ich naturalnych gniazd.
Trzmiele chętnie zamieszkują też sterty mchu ( najchętniej ), liści i siana, leżące na ziemi. Dobrze jest zabezpieczyć je jakimś daszkiem przed opadami.
Teraz właśnie wyszukują miejsca na gniazda, więc jest odpowiedni czas.

Dzięki za fantastyczny pomysł ;:138 Zrobiłam taki domek dla trzmieli i ulokowalam obok jagód kamczackich i borówek. Liczę, że ktoś w nim zamieszka i ja na tym skorzystam i trzmiel :D
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Xellos pisze:Czy to jest jakiś konkretny gatunek trzmiela, który siada na brzoskwini ?
U mnie to akurat były najprawdopodobniej trzmiele rude. Faktycznie, trzmiele interesują zwykle różne roślinki ale na drzewach też je widuję, szczególnie na jabłoniach. W mojej okolicy lata ich na szczęście bardzo dużo :)
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
Xellos
200p
200p
Posty: 229
Od: 7 lip 2011, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Muszę się więc przyjrzeć jakie gatunki są u mnie. To zadanie dla borówek, jak zakwitną to będzie okazja do zdjęć trzmieli. Potem dopiero mikołajek płaskolistny i przegorzan, dają okazję do oględzin tych owadów u mnie. Inna rzecz, że może mam ich za mało, stąd chwasty im wystarczają.
Bierzesz doniczkę robisz otwór wlotowy dla trzmieli w dnie, wypełniasz sianem lub mchem na kształt gniazdka i wkopujesz w ziemię do góry dnem, tak by mogły przez zrobiony otwór wchodzić do środka.
A ten otwór przed wodą zabezpieczać ?
Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł :)
Gamon
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 20 mar 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Xellos pisze: A ten otwór przed wodą zabezpieczać ?
Można, ale w naturze nikt im nie zabezpiecza i jakoś żyją.
Awatar użytkownika
sparks25
500p
500p
Posty: 696
Od: 14 lut 2010, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

pliszek pisze:Owszem pogoda w tym roku nie jest łaskawa dla pszczół jak nie długa zima to teraz ciągle deszcze i burze a pogoda u mnie na południu nie zapowiada się ciekawie na kolejne dni o ale cóż matka natura.

Mam jeszcze takie pytanie bo murarki żyją tak ok 6-8 tygodni czy to znaczy ze jak ciągle latają czy ciągle siedzą w rurkach bo zimno i deszcz to żyją tyle samo czy dłużej?
Jeśli pogoda nie sprzyja czas zycia murarek się przedłuża niekiedy nawet do końca czerwca potrafią latac.
kristoof
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 12 mar 2012, o 12:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Jak tam Wasze pszczoły się mają?? Zauważyłem że moje są jakieś ospałe albo lekko "pijane" bo ledwo się ruszają i tylko wychylają się z rurek żeby zobaczyć jaka pogoda ale że mokro i zimno to nie wylatują nigdzie.

I jeszcze pytanie? Czy mrówki mogą być niebezpieczne dla pszczół bo widziałem że jakieś wlazły na domek i kręcą się koło rurek trzcinowych. Może chcą zjeść moje pszczoły??
Awatar użytkownika
pliszek
100p
100p
Posty: 141
Od: 28 maja 2012, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

sparks25 pisze:Jeśli pogoda nie sprzyja czas zycia murarek się przedłuża niekiedy nawet do końca czerwca potrafią latac.
ooo to jest dobra wiadomość

dziś parę pszczółek latało ale po pustu tzn nie z pyłkiem na ale cóż się dziwić przez 3 dni nie latały po jedzenie to musiały nadrobić dobrze ze chociaż ok 14 zrobiło się cieplej jutro ma już być u mnie na opolszczyznie ok 23stopni.
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Dziś u mnie był spory ruch, wygryzło się dużo samiczek i rozpoczęły się także pierwsze prace remontowo budowlane. Fajnie czyszczą sobie rurki z tej waty wewnątrz trzciny :wink:
Ale wiele jeszcze siedzi zagrzebanych w wiaderku z kokonami, liczę że zapowiadana pogoda pobudzi je ostatecznie do życia.

Dziś widziałem wyraźnie jak kilka dorodnych trzmieli o rudym zabarwieniu zapylało brzoskwinie i czereśnie, więc to nie przypadek :)
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
Xellos
200p
200p
Posty: 229
Od: 7 lip 2011, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Musisz mi te rude trzmiele podesłać :)

O tej porze roku to chyba latają tylko samice co zimowały. To jak masz tak ich dużo, to sporo koloni będzie i multum trzmieli latem. Pozazdrościć ;:131
Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł :)
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

ja jestem mocno w kropce..
tydzień temu wypatrzyłam, jak trzmiel- chyba ziemny (duuży, czarny z żółtym paskiem i białą pupą..) wlatuje to norki- takiej małej dziurki w ziemi, średnica tj kciuk.. niestety dokładnie w linii ogrodzenia, które będę musiała w lato zrobić docelowo.. tzn kopanie fundamentów koparką-czyli całkowita dewastacja prawdopodobnego gniazda..
strasznie mi szkoda!!
czytałam na necie, ze w lipcu/sierpniu kolonie są w szczytowej fazie rozwoju- a ja chyba "zamorduję" młode trzmieliki, jeśli prace rozpoczną się w lipcu.. :cry: bo rozumiem, że przecież to nie będzie czas, żeby się zwyczajnie przeniosły w inne miejsce.. tzn zginą?

co mogę zrobić..?
czy jest jeszcze na tyle wcześnie, że może "lepiej" teraz rozkopać to miejsce, żeby trzmiel się obraził i poszukał lokum w spokojniejszym miejscu.. jeśli teraz przekopię to miejsce, to zacznie szukać nowego bez uszczerbku dla siebie?

jak na złość za moją działką jest kilkaset metrów pola nieuprawianego, a on się uparł akurat na ten pasek 50cm .. mój nieżyjący już Tata zawsze mnie uczył, że "te puchate" są fajne (bardzo bałam się owadów żądlących), więc mam dla tych miśków sentyment..

zastanawiam się też co ta bidula teraz je- mam sasankę- nie raczyła jeszcze zakwitnąć, zresztą tj pigwowiec, nie wspomnę o berberysach czy ognikach..
nie dość, że głodny, to jeszcze ja się na niego zasadzam..

co radzicie zrobić??
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

Chyba rzeczywiście nie masz innego wyjścia, tylko zniszczyć mu to gniazdo (ale jak z niego wyleci). Ja też boję się os i pszczół ale uwielbiam obserwować trzmiele i mogę się do nich zbliżyć bez strachu. One są takie łagodne mimo wielkości. Też mam skojarzenie z misiami ;:65 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
pliszek
100p
100p
Posty: 141
Od: 28 maja 2012, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

kilka dni temu pisałem o trzmielu ze jest w budce. I owszem zagniezdził sie tam na dobre bo ciagle tam lata ;)

a przy rurkach niezły ruch murarek mam nawet 1 nożycówke ;)
Awatar użytkownika
yareka
50p
50p
Posty: 87
Od: 26 lip 2010, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II

Post »

U mnie dziś szaleją głównie na mirabelkę latają, kwitną tez czereśnie ale tu mniej ich widać.
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”