Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
A to drugie to nie jest ten pospolity bodziszek? chociaż nie, bo nie ma czerwony łodyżek chyba... a Nieślubnego to, spryciaro, specjalnie tak pokazałaś, żeby szczegółów nie było można dostrzec: czy aż tak przystojny, czy wręcz przeciwnie?
Obróbki hektara ziemi uprawnej to nawet nie komentuję, bo sądzę, że to jest niewykonalne dwiema parami rąk...pewnie jakieś pole rolnika-medalisty cyknęłaś 
- Pacynka
- 500p

- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Czy bodziszek? Chyba nie, ale jeśli nawet, to ja zrobię z niego upragniony przywrotnik
A Nieślubnego nie mogę pokazać z bliska, bo wtedy zyskuje i nie chcę żebyście zzieleniały z zazdrości
A Nieślubnego nie mogę pokazać z bliska, bo wtedy zyskuje i nie chcę żebyście zzieleniały z zazdrości
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko to drugie ,to jest przywrotnik na sto procent .Wykop go i podziel będziesz miała kilka kępek 
- Pacynka
- 500p

- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
To bardzo dobra koncepcja ;] Planowałam tak zrobić w zeszłym roku, ale pod moją nieobecność przywrotnik traktowany był kosiarką. Teraz będę pilnować
Ciekawe czy będzie kwitł tak jak te kupne
Ciekawe czy będzie kwitł tak jak te kupne
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Borówki też posadziłam ale jesienią i jestem ciekawa czy w tym roku będę owoce.
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- Pacynka
- 500p

- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
A ja wiem już na pewno, że z moich w tym roku raczej nic nie zbiorę. U innych borówki już kwitną, a na tych nawet pączka nie było. Ale kompletnie się tym nie przejmuję. Trudno, co robić
Tylko pigwowców brakło w zakupach. Trzeba to zmienić! ;)
I jeszcze się pochwalę! Dostałam paczkę z roślinami od sweety
, w której znalazły się kwitnące narcyzy babcine, wiesiołek, kocimiętka i czyściec. Paczka trochę przeleżała na poczcie, ale przezorna sweety tak zabezpieczyła korzenie, że dotarły w końcu w bardzo dobrym stanie. Trochę powegetują w doniczkach i dopiero trafią na właściwe miejsca. Fotek nie mam niestety, bo zostawiłam aparat u Ewentualnych Teściów in spe ;]
Tylko pigwowców brakło w zakupach. Trzeba to zmienić! ;)
I jeszcze się pochwalę! Dostałam paczkę z roślinami od sweety
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacunko to już borówki kwitną moje też jeszcz nie. A to mnie pocieszyłaś. Może mają wcześniejsze odniany?
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko "durnostojki" to wszelkiej maści ozdoby i gadżety ogrodowe. Przysięgam, że krasnala ogrodowego nie posiadam, ale aniołka to i owszem
Ale podjęłam męską decyzję że nic więcej już nie kupię, żeby dokumentnie nie zagracić działki.
Ale podjęłam męską decyzję że nic więcej już nie kupię, żeby dokumentnie nie zagracić działki.
- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko toż ty Pani na włościach, taki kawał ziemi- tylko pozazdrościć. Ja mam tylko 400m2 i każdy kawałeczek dokładnie zaplanowany bo miejsca na wszystko mało
Ja mam stare krzewy borówek ale tez jeszcze nie kwitną, choć pewnie niedługo zaczną.
Choć różne odmiany owocują w różnych terminach a więc i kwitną w innych
Z Twoich zdjęć czuć taki luźny ,wiejski klimat - od razu czas płynie wolniej
Ja mam stare krzewy borówek ale tez jeszcze nie kwitną, choć pewnie niedługo zaczną.
Choć różne odmiany owocują w różnych terminach a więc i kwitną w innych
Z Twoich zdjęć czuć taki luźny ,wiejski klimat - od razu czas płynie wolniej
- SandraABC
- 1000p

- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
U mnie Bluecrop też jeszcze nie kwitnie..dopiero się budzi do życia , za to Duke i Jersey już mają pąki,więc to raczej wina odmiany...
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko masz racje to te tulipanki .Widzę ,że u Ciebie piękna wiosenka a darów i zakupów moc .Pięknie będzie jak wszystkie zakwitną

Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko, jestem i ja
Ty jesteś prawdziwa Pani na włościach
Wczoraj przeczytałam wątek od dechy do dechy, dzisiaj na spokojnie zostawiam ślad i zapisuję, żeby Cię nie zgubić
Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej pracy i zapału! Gratuluję także Lubego, bo musi być fajny chłopak z niego skoro tak pomaga i robi tyle zielonych podarunków
Mam duży sentyment do wiejskich ogródków ( dzieciństwo u babci na wsi, rodzinne strony..) U nas zawsze przedogródki były ogrodzone i zamykane furtką co by kury nie grzebały w kwiatach
Teraz jest ogromna moda na wiejskie ogródki, rośliny znalezione "za płotem", popularne byliny, zioła... Wszytko to sprawiające wrażenie przypadkowe, jednak starannie zaplanowane
Fajną maszynę do "gryzienia gleby" sobie sprawiliście
Ale będzie wieeelki warzywniak
Jak się rozochocisz, to obsadzisz te całe dalsze hektary
Ja też mam kawałek pola, ale 600km stąd i wszystko ugorem stoi 
Fajną maszynę do "gryzienia gleby" sobie sprawiliście
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Witam, kilka lat kiedy tworzyłam własny ogródek wiejski, kiedy wpisywałam tę frazę w wyszukiwarkę google - niewiele wyskakiwało pozycji... dziś to się na szczęście zmienia. Tradycyjne ogródki wiejskie mają dobry pijar 
Znalazłam w ten sam sposób i Twój wątek.
Przesyłam kilka swoich zdjęc, z tamtego chyba lata, pozdrawiam















Znalazłam w ten sam sposób i Twój wątek.
Przesyłam kilka swoich zdjęc, z tamtego chyba lata, pozdrawiam















- Pacynka
- 500p

- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Sylwia85, no może to rzeczywiście od odmiany w tym przypadku zależy, ale ... Ja się w każdym bądź razie nie nastawiam na borówczaną 'klęskę urodzaju' tego roku
amba19, muszę sprawdzić czy nie kłamiesz z tym krasnalem
anastazjaB, pewnie, że ja Pani na Włościach! To ja mam tylko 100x tyle terenu co Ty Mam zamiar tak skomponować całość, żeby będąc na wsi czas płynął naprawdęęę wooolno
SandraABC, no dobrze, przekonujecie mnie i tym samym dajecie nadzieję na zbór owoców
becia123, te tulipanki w rzeczywistości są bardziej wdzięczne. A może to za przyczyną braku innych niemalże. Tak czy siak dokupię. Ale czemu Tobie zniknęły?
bozuniu, dziękuję za słowa uznania i skrupulatne przeczytanie wątku!
Pochwały od Właścicielki takiej Bombonierki, jaką Ty masz łechcze moje ego
No tak, przyznam, że Luby to faaaajny chłopak
U nas przedogródek także teraz jest ogrodzony z każdej strony z takich samych powodów...
Dobrze, że moda wraca i jeszcze część starych odmian uda się przywrócić do życia, a nie zostaną jedynie we mglistych wspomnieniach...
Ten 'wieeelki' warzywnik to przymiarki zanim powstanie taki stały, z prawdziwego zdarzenia. Jego miejsce będzie za nasadzonymi krzewami borówek. A reszta ... może kiedyś
kudlanka! Pięknie, pięknie, pięknie! Naprawdę cudownie i nie zwykłam kadzić tak każdemu ogródkowi
Wszystko tak jak ma być, prowizoryczny chaos, gliniane dzbanki na płocie, wiklinowe obwódki, łany wiotkich kosmosów (chyba za mało posiałam), słoneczniki, malwy, rudbekie... ciekawskie koty... nawet zboże możesz przesiewać u siebie ;) Gdybyś miała ochotę założyć bliźniaczy wątek było by mi niezmiernie miło
Z przyjemnością poczytałabym o tym jak zakładałaś swój ogródek, czy to są rośliny regionalne u Was, czy kupowałaś nowe czy też może udało Ci się pozdobywać od kogoś ze starego ogródka :] I powiedz mi co to za roślina wysoka rosnąca na rogu domu. Kwitnie na żółto i łatwo się rozrasta przez rozłogi. Rośnie/rosła u mnie (niestety wyrzuciłam jej dość sporo), ale nie znalazłam nazwy ;>
Bardzo ładnie udokumentowałaś ogródek. Nawet mebelki Ikeowskie mamy takie same
amba19, muszę sprawdzić czy nie kłamiesz z tym krasnalem
anastazjaB, pewnie, że ja Pani na Włościach! To ja mam tylko 100x tyle terenu co Ty Mam zamiar tak skomponować całość, żeby będąc na wsi czas płynął naprawdęęę wooolno
SandraABC, no dobrze, przekonujecie mnie i tym samym dajecie nadzieję na zbór owoców
becia123, te tulipanki w rzeczywistości są bardziej wdzięczne. A może to za przyczyną braku innych niemalże. Tak czy siak dokupię. Ale czemu Tobie zniknęły?
bozuniu, dziękuję za słowa uznania i skrupulatne przeczytanie wątku!
No tak, przyznam, że Luby to faaaajny chłopak
U nas przedogródek także teraz jest ogrodzony z każdej strony z takich samych powodów...
Dobrze, że moda wraca i jeszcze część starych odmian uda się przywrócić do życia, a nie zostaną jedynie we mglistych wspomnieniach...
Ten 'wieeelki' warzywnik to przymiarki zanim powstanie taki stały, z prawdziwego zdarzenia. Jego miejsce będzie za nasadzonymi krzewami borówek. A reszta ... może kiedyś
kudlanka! Pięknie, pięknie, pięknie! Naprawdę cudownie i nie zwykłam kadzić tak każdemu ogródkowi
Bardzo ładnie udokumentowałaś ogródek. Nawet mebelki Ikeowskie mamy takie same


