Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
joggy
100p
100p
Posty: 144
Od: 20 kwie 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: WWL

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Mogło być podżarcie przez turkucia korzonków? Czy zasolenie?. Jak pisałem w tamtym roku ziemia pH 7 pod 8, bez nawozów a co dawał +tata nie wiem.
W laptopie walnięty shift. Czasami brakuje ogonków i wielkich liter.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Jaki człowiek durny bywa tego nikt przewidzieć nie potrafi....
Zrobiłam ten siarczan amonu jak poleciłeś, podlałam ... no właśnie... nie tylko glebę... dziś patrzę... co te moje 4 pomidory jak umarlaki wyglądają, co im znów mogło zaszkodzić... no właśnie.... machnęłam po nich tym siarczanem :roll:
Głupota ludzka nie ma granic... zamiast spłukać od razu jak się zorientowałam co robię.... (a zorientowałam się i opamiętałam niemal natychmiast dlatego oberwały tylko 4) to tak je zostawiłam na pewną śmierć ;:223
I jeszcze miałam czelność dziwić się dziś - co im znów nie pasuje....

Wyspowiadałam się, ale o rozgrzeszenie nie proszę ;:173
anonimowy
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 1 maja 2013, o 22:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

choroby pomidorów

Post »

Czy ktoś może mi powiedzieć co dolega moim pomidorom?
Z góry bardzo serdecznie dziękuje :D
http://imageshack.us/photo/my-images/54 ... 23118.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/40 ... 23125.jpg/
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Obawiam się, że to nie z powodu polania po liściach.

Jakie to odmiany te 4 pomidory ?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: choroby pomidorów

Post »

W czym te pomidory rosną ? Chodzi o ziemię.
Czy były przez ostatnie 2 tygodnie czymś nawożone ?
Czy nie są przypadkiem podlewane od spodu tj w podstawkę ?.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

forumowicz pisze:Obawiam się, że to nie z powodu polania po liściach.
Jakie to odmiany te 4 pomidory ?
To już nie mam pojęcia. Zamiast obornika dałam im po kilka kulek Bioponu, ale nie stykają się z korzeniami.
Te pomidory ewidentnie wyglądają jakby miały liście poparzone, całe w kropki, zrobię fotki i wkleję po południu. Sprawdzę też jakie to odmiany, bo każdy inny, na pewno jest tam Amanda Orange, a taka ładna była...
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

anonimowy wg mnie to klasyczny niedobór żelaza. Z jakiegoś powodu korzenie go nie pobierają. jeśli ziemia nie ma szaleńczo wysokiego pH, to sadzonki potrzebują światła i niezalewania korzeni, ciepło w nogi też by się przydało.
Awatar użytkownika
OgrodnikSebek
200p
200p
Posty: 376
Od: 29 mar 2013, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Co daje sadzenie pomidora na tej czarnej włókninie ? ?
Sebastian . Zapraszam na : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=65136" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1410
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

W moim przypadku to by dało to, że nornicy miałyby raj, nie wiem jak u pozostałych. A tak, w ogóle, to nie wyobrażam uprawę pomidorów bez spulchniania ziemi :roll: , bynajmniej mojej :roll:
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Co prawda u mnie nie muszę wzruszać ziemi wokół pomidorów ale zastosowanie czarnej agro to pewna hodowla zwierząt futerkowych i raj dla turkuci.
dorkasz1
500p
500p
Posty: 516
Od: 30 sty 2007, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Miłoszyce
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

U mnie ziemia bardzo przepuszczalna i włóknina jednak zatrzymuje trochę wilgoci, nie mówiąc o chwaściorach.
Miałam dwa lata temu w szklarni i była to duża ulga w walce z chwastami. Szczególnie odczułam to następnego roku na wiosnę, bardzo było czysto, a w ubiegłym roku nie dałam i teraz mam inwazję gwiazdnicy. Jak tylko wyrwę rzodkiewkę, kładę włókninę. Turkuci nie mam, a nie zauważyłam żebym na grządce z włókniną miała więcej nornic niż zwykle.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Wykładam czarną, grubą włókniną międzyrzędzia w pomidorach, (w ogórkach także - ale szersze pasy). Włókninę o szer.3.20, (długość- tak jak grządka czyli około 5 m, rozstaw rzędów około 70 cm) tnę na pasy (+-) po około 60 cm. Pozostaje wolny pas w rządku, w którym rosną pomidory, ale to już mały pikuś przy plewieniu. Ogromnie ułatwia mi plewienie, ziemia pod włókniną miękka, pulchna, lekko wilgotna, turkuci nie mam, nornice- emigrantki buszują raczej pod koniec lata na grządce z marchewką. Jedyne stworzenia, które tam znalazłam to zakopane po "uszy"- tylko grzbiety było widać, dwie ropuchy. Spały sobie w najlepsze i wcale im nie przeszkadzało, że ja po tych pasach chodzę.
Pozdrawiam! Gienia.
aniagraff
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 11 maja 2011, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Witam, w sobotę wprowadziłam się do foliaka, po odpowiednim hartowaniu oczywiście, pH niby ok, temperatura w dzień max do 23 w nocy do 5 dochodzi.
Rozsady niby zdrowe i ładne był ale teraz zmieniają kolor, tj bledną i zawijają się liście, łodyżki kolor fioletowy...
To mój trzeci sezon foliowy, przedtem nie było takich oznak na tak wczesnym etapie.

Proszę i pomoc fachowców czy to przelanie czy braki w nawożeniu, ( co drugie podlewanie dostawały Magiczną siłę w zalecanej dawce przez producenta jako dojrzałe rozsady)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pabblo_Pl

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Witam,

mam pytanie czy zwijanie górnych listków to oznaka przekarmienia?

Ogólnie ten pomidorek rośnie w ziemi z biedronki, przesadzony ok. tygodnia temu..
Dziś tak zareagował, podejrzewam iż dobrał się do nawozów z ziemi z biedronki..

Wcześniej zauważyłem przy przesadzaniu że jrst mało wymagającym i nie dostaje wcale nawozu tylko czysta woda, ziemia wilgotna przez wiaderko widać że korzonki rosną i są przy ściankach wiaderek..

Zauważyłem to wcześniej ale nigdy tak nie reagował..

Zdjęcia:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A tu cały krzak
Obrazek
anka26
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 27 cze 2010, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

aniagraff

Kod: Zaznacz cały

w nocy do 5 dochodzi.
niska temperatura w nocy sadzonka nie ukorzeniona i taka reakcja rośliny.
aby diametralnie pomóc pomidorkom należy opryskać je nawozem wieloskładnikowym a po tygodniu jak sie ukorzenią podlać nawozem wieloskładnikowym + saletra amonowa
Pabblo_Pl twoje pomidorki są najedzone do syta teraz muszą to przetrawić
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”