Tropiki (triki)

[gianna]

Jeśli uda mi się tego "łyska" przywrócić do życia, to stanę na rynku mojego miasteczka, i będę krzyczeć, że jestem genialna
Dziewczynki, dzięki za rady

[actus]

Dufin oczywiscie masz racje jeśli chodzi o D.Phal.Co nie zmienia faktu ze Janeczka go doprowadzi do normalnego stanu .Janeczko jak juz bedziesz na tym rynku to daj nam znac ,nie mozemy sobie odpuscic takiego widowiska

[Dufin]

No, no.. masz tak krzyczeć, żebym Cię w Krk słyszała

[gianna]

[gianna]

Kiedy pamięć zawodzi, trzeba szukać rozwiązań. Na szczęście komputer wszystko wytrzyma (i nie wyśmieje). Aparat foto i marker też się sprawdzą...

[actus]

Janeczko jeszcze lepsza jak ja jestes z moim storczykowym pamietnikiem

[Dufin]

Ja mam takie same foldery ale na same zdjęcia

[x-f-us]

hej gianna, ale kolorowo u Ciebie, mi jak zwykle żółtki wpadły w oko będę wpadał częściej, a co

Ale wszystko przebiłaś "bazą danych" , toż to jak roczny bilans Masz tam tylko fotki, czy "historię choroby" całą? hmm?

PS.

Janeczko jeszcze lepsza jak ja jestes z moim storczykowym pamietnikiem

Ona po prostu poszła z duchem czasu, cyfryzacja-archiwizacja, a Ty zostałaś w średniowieczu z tym kajecikiem i liczydłem

[Dufin]

a mogłabyś pokazać tego Phal. fimbriata? Widziałam siewki w OG i zastanawiałam się nad nimi, ale uznałam, że nie jestem dobra jeśli chodzi o takie maluchy ty masz dorosły egzemplarz?

[gianna]

A mieliście się nie śmiać!!!
Oczywiście "historię choroby" jak najbardziej... mam
furious, witaj, zaglądaj, przynajmniej jedna pokrewna duszyczka, co to żółte lubi

Aniu, Phal. fimbriata z dedykacja dla Ciebie. Niestety, to smarkula jeszcze

[Dufin]

ooo.. czyli tą siewkę kupiłaś? Wygląda zdrowo Dziękuję, ze się pofatygowałaś

[actus]

Furious nabijaj sie nabijaj ,jak podlewam w kuchni to kompa do kuchni nie zabiore zeby sprawdzic ktory co i jak

[gianna]

Aniu, nie kupiłam w OG, tylko od jednej z forumek. Mam ją od sierpnia. Jak widać jeszcze żyje, nawet nowy listek wypuszcza.
Ja też wielokrotnie miałam już słoiczek z siewkami w koszyku w OG, ale nigdy nie dotarłam do kasy W obawie, że sobie nie poradzę z uprawą. I nie chodzi nawet o pieniądze, ale każda strata boli Aczkolwiek, do odważnych świat należy! Może się zdecyduję. A może Ty masz na myśli te siewki NFS?

[actus]

Tez je ogladalam ale... no wlasnie czekac 3 lata az laskawie zakwitna ,to troche dlugo jednak

[gianna]

Furious nabijaj sie nabijaj ,jak podlewam w kuchni to kompa do kuchni nie zabiore zeby sprawdzic ktory co i jak

Proponuję zakup tableta, lub spacer kuchnia - pokój, pokój- kuchnia. W pierwszym przypadku zdrowia nie gwarantuję, w drugim - wręcz przeciwnie

-- 1 maja 2013, o 18:55 --

Tez je ogladalam ale... no wlasnie czekac 3 lata az laskawie zakwitna ,to troche dlugo jednak

Ja pewnie tyle poczekam, na szczęście kilka miesięcy od zakupu już upłynęło. Jednak te emocje związane z oczekiwaniem na kwitnienie... bezcenne!