A co z Twoją passiflorą? Udało jej się przezimować? odbiła od korzenia?
Na zbitej glinie
-
fiwonka
Re: Na zbitej glinie
Dla takiego kota to normalnie kaganiec potrzebny
A co z Twoją passiflorą? Udało jej się przezimować? odbiła od korzenia?
A co z Twoją passiflorą? Udało jej się przezimować? odbiła od korzenia?
- Xellos
- 200p

- Posty: 229
- Od: 7 lip 2011, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Re: Na zbitej glinie
Przemek
Pewnie masz rację, dla mnie te stwory podobne są, może i łasiczka. Pytanie, skąd on to przyniósł
Bo w okolicy prawie wszystko już zabudowane.
Ewo zawsze musi być ten pierwszy raz :P
Iwona, nie miała szans
Tej zimy podejrzewam, że by dała radę, bo grubo leżał śnieg na studni. Ale nie miałem...rok temu nie miałem pasiflory. W tym roku posadziłem jedną. W studni jednak ciężko z czymkolwiek, padło tam wszystko, razem z cytryńcem i akebią. Rok temu by nie była pusta posadziłem wiciokrzew i przezimował, ale zima była łagodna.
Pod śniegiem jestem pewien, że passiflora caerulea by dała radę. Bo u mnie żyła przy delikatnych minusach. A pod śniegiem właśnie taka jest temperatura, przy zerze lub lekko w minus. Do niej by trzeba jednak podejść inaczej, kompleksowo na wypadek braku śniegu, czyli nie sadzić w takim niewygodnym miejscu jak studnia. Tylko normalnie na płaskim i na zimę uciąć przy ziemi i usypać spory kopiec z liści + na to daszek by nie mokło. Czyli tak jak z Gunnerą
Ewo zawsze musi być ten pierwszy raz :P
Iwona, nie miała szans
Pod śniegiem jestem pewien, że passiflora caerulea by dała radę. Bo u mnie żyła przy delikatnych minusach. A pod śniegiem właśnie taka jest temperatura, przy zerze lub lekko w minus. Do niej by trzeba jednak podejść inaczej, kompleksowo na wypadek braku śniegu, czyli nie sadzić w takim niewygodnym miejscu jak studnia. Tylko normalnie na płaskim i na zimę uciąć przy ziemi i usypać spory kopiec z liści + na to daszek by nie mokło. Czyli tak jak z Gunnerą
Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł
Pozdrawiam Paweł
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Na zbitej glinie
Spodziewałam się po tej zimie, że róże będą wyglądać doskonale-a niekoniecznie tak jest. Dobrze przezimowały pnące, co wcześniej bywało problematyczne, natomiast wielkokwiatowe wyglądają byle jak. Niektóre trzeba będzie ciąć prawie do samej ziemi.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Na zbitej glinie
Witaj,Pawle
ale masz łownego kota
Szpaler tulipanowy bardzo ładny
ale masz łownego kota
Szpaler tulipanowy bardzo ładny
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Na zbitej glinie
Co rośnie wokół studni? Trawnik świetnie wygląda, warto było się męczyć 
- Xellos
- 200p

- Posty: 229
- Od: 7 lip 2011, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Re: Na zbitej glinie
Dzięki Aniu
Ewo wokół studni są malwy, mikołajki, przegorzan, ostróżki i liatra. Czyli mega pospolicie
A co tam, czasami też może rosnąć coś zwykłego obok Gunnery
a teraz czas na plagę konwaliową

A tutaj, jakiś czas temu znalazłem poczwarkę w igłach pod sosną. Włożyłem do słoika i czekałem co wyjdzie. Dzisiaj był owad, wygląda na jakąś wielką ćmę
Odłożyłem na sosnę go, bo dopiero uczy się latać
Muszę poszukać w necie co to za gatunek



Ewo wokół studni są malwy, mikołajki, przegorzan, ostróżki i liatra. Czyli mega pospolicie
a teraz czas na plagę konwaliową

A tutaj, jakiś czas temu znalazłem poczwarkę w igłach pod sosną. Włożyłem do słoika i czekałem co wyjdzie. Dzisiaj był owad, wygląda na jakąś wielką ćmę
Muszę poszukać w necie co to za gatunek



Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł
Pozdrawiam Paweł
Re: Na zbitej glinie
Cześć
Dopiero po awatarze skojarzyłem Ciebie z paranormalne.pl Nie odwiedzam juz forum, niemniej jednak, może mnie pamiętasz?
Niezła była męczennica, nie wiedziałem, ze ta roślina potrafi tak dobrze sobie poradzić w polskim klimacie.
Dopiero po awatarze skojarzyłem Ciebie z paranormalne.pl Nie odwiedzam juz forum, niemniej jednak, może mnie pamiętasz?
- Xellos
- 200p

- Posty: 229
- Od: 7 lip 2011, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Re: Na zbitej glinie
Tak pamiętam Cię
Witaj
Ja tam raz po raz zaglądam ale rzadko 
Gunnera

Gunnera

Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł
Pozdrawiam Paweł
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Na zbitej glinie
Zastanawiałam się przez jakiś czas, jak gunnera przezimowała. Domek spełnił zadanie 




