Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
- Grazka226
- 1000p

- Posty: 1356
- Od: 12 mar 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aguś budząca się do życia przyroda czy to w słońcu czy w deszczu i braku blasku zawsze mnie zachwyca... Piękne zdjęcia
Troszkę Ci zazdroszczę tego urlopu 
Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aga, pozdrawiam, niestety zza biurka i zazdroszczę możliwości orki ogrodowej. Wolę jak mnie plecy bolą niż tyłek
Mebelki odnowione pierwsza klasa
Pochwały dla PanaM za to baaardzo zasłużone. To dość mozolna praca, wiem bo u mnie w domu to moja działka
Ach ten Wasz gąszcz
Mebelki odnowione pierwsza klasa
Ach ten Wasz gąszcz
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Jolu, dzięki za komentarz i pozdrowienia zza biurka
Ja dziś działam w zwolnionym tempie... jakoś przy tej pogodzie nie mam energii... właśnie sobie zrobiłam przerwę na kawę i małe co nieco.
Odnawianie mebli faktycznie mozolne, zwłaszcza robota PanaM.. moje olejowanie to już pesteczka.
Pozdrawiam!
Grażynko, urlop spędzę czynnie, przynajmniej pierwszą jego część. Może pogoda pod koniec tygodnia się poprawi i będzie można zalec na leżaku z książką. Dzięki za miłe słowa!
Aga, obiektyw makro pozwala dostrzec szczegóły, których czasem nie widzimy gołym okiem... bardzo lubię przezeń fotografować!
Kasiu, nie martw się, ja też mam mało cebulowych... rośliny się porozrastały i pozakrywały cebulowe... jesienią muszę dosadzić porządną ilość...
No to perspektywa... smutna, bo zachmurzona, ale soczyście zielona:










Odnawianie mebli faktycznie mozolne, zwłaszcza robota PanaM.. moje olejowanie to już pesteczka.
Pozdrawiam!
Grażynko, urlop spędzę czynnie, przynajmniej pierwszą jego część. Może pogoda pod koniec tygodnia się poprawi i będzie można zalec na leżaku z książką. Dzięki za miłe słowa!
Aga, obiektyw makro pozwala dostrzec szczegóły, których czasem nie widzimy gołym okiem... bardzo lubię przezeń fotografować!
Kasiu, nie martw się, ja też mam mało cebulowych... rośliny się porozrastały i pozakrywały cebulowe... jesienią muszę dosadzić porządną ilość...
No to perspektywa... smutna, bo zachmurzona, ale soczyście zielona:










- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Zdjęcia zbliżeń rewelacyjne. Ja próbowałam zrobić zdjęcie czarnej sufrinii i ... efekty u mnie
Tego zakątka z barwinkiem jakbym nie znała
Tego zakątka z barwinkiem jakbym nie znała
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Cześć Aguś, po ile kupowałaś u Melona stokrotkę afrykańską?
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Marzenko, zakątek z barwinkiem to koniec ogrodu, fragment za oczkiem wodnym... Sara wszędzie dziś mi towarzyszyła ;-) Lecę zobaczyć surfinię in black 
Kasiu, zabij mnie, nie pamiętam... wydaje mi się, że była w cenie pozostałych jednorocznych - ok. 7zł?
Kasiu, zabij mnie, nie pamiętam... wydaje mi się, że była w cenie pozostałych jednorocznych - ok. 7zł?
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
I jak wrażenia z oglądania surfinii? Jak znów spotkam to pewnie wszystkie wykupię. Miał ich z 10szt wszystkich, może więcej w aucie schowanych, ale sadzonki świetne. Będę polować teraz na nie dla Ciebie, jak nie w czwartek to może w sobotę znów go spotkam
Juz kojarzę które to miejsce, chyba rzadziej je pokazujesz lub teraz jeszcze ten liściak jest pusty i takie wrażenie. Muszę swojego barwinka eksmitować ze skalniaka i znaleźć mu dobre miejsce, może w starodrzewie. DO tego fiołki i niech szaleją tam do woli. M chce urządzić tam sobie swój kąt, to takie rośliny w sam raz dla faceta. No musisz się wybrac kiedyś do nas i podpowiedzieć co nieco
Juz kojarzę które to miejsce, chyba rzadziej je pokazujesz lub teraz jeszcze ten liściak jest pusty i takie wrażenie. Muszę swojego barwinka eksmitować ze skalniaka i znaleźć mu dobre miejsce, może w starodrzewie. DO tego fiołki i niech szaleją tam do woli. M chce urządzić tam sobie swój kąt, to takie rośliny w sam raz dla faceta. No musisz się wybrac kiedyś do nas i podpowiedzieć co nieco
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Tak dokładnie i włąsnie tego spojrzenia mi brakuje w mojej lustrzalce...ale jak to mówią nie od razu Kraków zbudowano
Widoczki poglądowe
niby znamy każdy zakątek ulubionych a co raz odkrywamy nowe
Dziękuję Ci za wycieczkę po soczystych terenach
P.S. wydrap Sarunię za uszkiem
Widoczki poglądowe
Dziękuję Ci za wycieczkę po soczystych terenach
P.S. wydrap Sarunię za uszkiem
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Marzenko, bardzo chętnie latem się przejedziemy 
Surfinia jest piękna i daje sporo możliwości aranżacyjnych... ja w zasadzie obsadziłam już wszystkie donice - została mi jedna wisząca na domek ogrodnika.
Miejsce za oczkiem chyba faktycznie pokazuję rzadziej... pomiędzy iglakami rosną wąskie klony Crimson Sentry - mają już teraz niesamowitej urody, ogromne pąki, a jak wypuszczą liście, to zapłoną
Aguś, szerokokątny obiektyw nigdy nie złapie ostrości obiektu w skali makro... no niestety, czym bardziej zbliżasz aparat, tym wszystko się rozmywa... polecam zakup obiektywu do makro.
Sarunię wydrapię, a jakże
Dzisiaj trochę udało mi się zdziałać... pomalowałam drugą warstwą oleju krzesła i stół, obsadziłam donice wiklinowe pelargoniami, wilczomleczem Diamond Frost i bakopą, przesadziłam jałowca, przycięłam bukszpany, trochę posprzątałam ziemię przerośniętą korzeniami z donic i inne drobiazgi. Mam dziś strasznie spowolnioną energię do działania. Jak wróci M. to oszlifujemy pozostałe meble, a ja je zaolejuję. Gdyby pogoda jutro pozwoliła (teraz nawet chwilami słonecznie, a na pewno cieplej!) przydałoby się skosić, bo trawa rośnie w oczach.
Surfinia jest piękna i daje sporo możliwości aranżacyjnych... ja w zasadzie obsadziłam już wszystkie donice - została mi jedna wisząca na domek ogrodnika.
Miejsce za oczkiem chyba faktycznie pokazuję rzadziej... pomiędzy iglakami rosną wąskie klony Crimson Sentry - mają już teraz niesamowitej urody, ogromne pąki, a jak wypuszczą liście, to zapłoną
Aguś, szerokokątny obiektyw nigdy nie złapie ostrości obiektu w skali makro... no niestety, czym bardziej zbliżasz aparat, tym wszystko się rozmywa... polecam zakup obiektywu do makro.
Sarunię wydrapię, a jakże
Dzisiaj trochę udało mi się zdziałać... pomalowałam drugą warstwą oleju krzesła i stół, obsadziłam donice wiklinowe pelargoniami, wilczomleczem Diamond Frost i bakopą, przesadziłam jałowca, przycięłam bukszpany, trochę posprzątałam ziemię przerośniętą korzeniami z donic i inne drobiazgi. Mam dziś strasznie spowolnioną energię do działania. Jak wróci M. to oszlifujemy pozostałe meble, a ja je zaolejuję. Gdyby pogoda jutro pozwoliła (teraz nawet chwilami słonecznie, a na pewno cieplej!) przydałoby się skosić, bo trawa rośnie w oczach.
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Ja tylko wpadłam powiedzieć, że cudne zdjęcie masz w awatarku
Wątek podglądam, ale niedoczas straszliwy mam...jak mi się znudzi walka z rzeczywistością i obowiązkami, to pakuję dzieci i wpadam do Ciebie pod brzozy, tam tak cudnie, cicho i spokojnie 
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Tak masz rację. Ja więc nawet nie próbuję bo wiem że to fizycznie niemożliwe. Pozostaje mi jednak jak na razie oglądać zdjęcia makro spod twojego obiektywu, które są 
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aga, wiesz co? z tego punktu widzenia kaskada wygląda całkiem fajnie i te moje wcześniejsze propozycje cofam
Żadnych dodatkowych drzew
Brzozy, które są w tle nadają są wystarczającą bazą nadając urok temu miejscu. Kolejne drzewo tylko by zepsuło ten sielski klimat. Wydaje mi się, że tylko z przodu coś drobnego, może nawet kwitnącego bym posadziła, np. azalię japońską, jakieś niewysokie dwukolorowe trawy lub funkje o jasnych liściach. Z tak pięknym akwenkiem wodnym jak z makijażem
Delikatność podkreśli jego urok 
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aguś, nadrabianie 4 stron Twojego wątku ma swoje plusy - mega dawka pozytywnej energii i doznać estetycznych
Piękne zdjęcia, relacja z ogrodu i magiczny mikrokosmos
Agunia zaczytana na Forum też
Tylko dlaczego taka skupiona, marsowa mina?Wolę Cię uśmiechniętą w czasie akcji ogrodowych
Przykro mi czytać, że kaskada wciąż nie domaga...czy wiadomo chociaż co jej dolega?
Wracając do glicynii u Ciebie, to przy tarasie miałaby szansę dać popis, ale tam wciąż są róże, prawda? Jak sobie radzą po zimie? Nie chcesz ich przesadzić?
Miłego urlopowania
Agunia zaczytana na Forum też
Przykro mi czytać, że kaskada wciąż nie domaga...czy wiadomo chociaż co jej dolega?
Wracając do glicynii u Ciebie, to przy tarasie miałaby szansę dać popis, ale tam wciąż są róże, prawda? Jak sobie radzą po zimie? Nie chcesz ich przesadzić?
Miłego urlopowania
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Widzę, że podobnie jak ja się urlopujesz
Dzięki temu w jeden dzień zrobię to, co normalnie robiłam dwa popołudnia. No i miałam czas by popolować z obiektywem na mieszkańców mojego ogrodu
Coś u mnie się chmurzy
Dzięki temu w jeden dzień zrobię to, co normalnie robiłam dwa popołudnia. No i miałam czas by popolować z obiektywem na mieszkańców mojego ogrodu
Coś u mnie się chmurzy
-
Pani Bestia
- 200p

- Posty: 234
- Od: 14 lis 2011, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Hej Aguniu! Widzę, że niezmordowanie działasz na ogrodzie i to z jakim efektem
My też używamy tego oleju w kolorze palisandru - mamy drewniany taras. Trzeba przyznać, że to bardzo trwały preparat
Ja się dzisiaj uwijam przy moich jednorocznych, już prawie całą szklarenkę zastawiłam doniczkami a jutro spodziewam się roślin od Adriana, więc będę dalej zastawiać
Zdradzisz kochana, cóż to za sosna na szóstym zdjęciu, między brzozą a świerkiem, ta wysoka oczywiście. Mam w ogrodzie małą kolekcję sosen - wszystkie wolnorosnące, szukam czegoś, co szybciej osiągnie należyty pułap
Szkieletu mi trzeba w młodym ogrodzie, dlatego podpytuję 
"Na początku był Smok."

