Kaktusy i sukulenty Rafala85

[mgr_]

(...) Wszystkie kaktuski bardzo ładne, czekam na kolejne zdjęcia.

Mówisz i masz
Echinofossulocactus multicostatus ??(nie jestem pewien, więc jakby co prosiłbym mnie poprawić żeby nie wprowadzać innych w błąd)

E. multicostatus ma blisko 100 żeber więc to na pewno nie jest to. Natomiast nie sądzę aby ktoś jednoznacznie spróbował określić jego gatunek.
Echinofossulocactusy to specyficzny rodzaj, gdzie poszczególne gatunki są do siebie bardzo podobne, a dodatkowo poszczególne egzemplarze w obrębie jednego gatunku potrafią się bardzo różnić. Kwiat pewnie ułatwił by spawę, ale to też jeszcze nie jest gwarancją sukcesu.
Przy tych roślinach najlepiej mieć dobrze oznaczone gatunki z pewnego źródła.

[Nadzieja]

Przepiękna kolekcja.

[maryjan13]

Do tego co napisał już Marek chciałbym dodać wypowiedz Tomka ( blabla ) na jednym z postów tego Forum.
Po doniczce wnioskuję,że ten Echinofossulocactus został zakupiony w B....ce.

Ja przemyślałbym jeszcze jeden wątek w sprawie identyfikacji włochaczy. A mianowicie dostępność konkretnych gatunków u holenderskich producentów, którzy to zaopatrują przez polskie hurtownie nasze kwiaciarnie i hipermarkety. Sugeruję wejść na jedną ze stron z ofertą takich producentów i tam sprawdzić jakie gatunki (o ile można tym informacjom zaufać) w ogóle są produkowane. A zatem sugeruję wizytę np. na dwóch poniższych witrynach:
http://www.eurocactus.nl/catalogus?acti ... yId=521390
http://www.arianecactus.be/plantenlijst.php?taal=&id=1

Na tej drugiej stronie jest w ofercie Echinofossulocactus i o dziwo - multicostatus.Jednak po ilości żeber mam poważne wątpliwości,
jeżeli chodzi o nazwę gatunku - to nie jest multicostatus.

[mgr_]

Jeżeli ciągniemy dalej temat identyfikacji Echinofossulocactusów to jeżeli chodzi o ten egzemplarz to stawiałbym na E. pentacanthus.

[chaveiro]

Ja bym może poradził się tej strony http://www.echinofossulocactus.swietoch ... /opis.html lub ewentualnie jeżeli zależy ci na 100% identyfikacji skontaktowałbym się z osobą, której jest to strona

[banditoo]

Wątpię żeby ktoś go mógł zidentyfikować w 100%, ale też mi się wydaje najbardziej zbliżony do E. pentacanthus.

[chaveiro]

Banditoo może trochę przesadziłem z tymi 100%, może być też tak, że nigdy nie da się go zidentyfikować co do gatunku tu zacytuję fragment z stronki którą wcześniej podałem:
" Taksonomia
Odróżnienie różnych gatunków jest trudne, ponieważ różnice pomiędzy poszczególnymi są czesto niemal niedostrzegalne. Często też mamy do czynienia - szczeólnie w amatorskich kolekcjach z tzw. "kundlami", a więc rozmaitymi krzyżówkami różnych gatunków w obrębie tego samego rodzaju, co w połaczeni z dość swobodnym nadawaniem im różnych mniej lub bardziej prowizorycznych nazw, dodatkowo utrudnia kwestie jednolitego nazewnictwa oraz jakiegos konsensusu na tym tle.
W literaturze wymienia się ponad 50 opisanych Echinofossulocactusów. Z tego powodu też probuje się zredukować liczbe gatunkow.
My posłużymy się klasyfikacją CITES (Convention International of Trade of Endangered Species - Międzynarodowa Konwencja o Handlu Gatunkami Zagrożonymi Wyginięciem), gdzie wymienia się tylko 10 akceptowanych gatunków."

[leszek2]

Też bym nie dał 100%,bo 100% to może dać Tomek kaktusom swoim ,bo sam nasiona przywozi
i ich sadzi i jego Lobiwie co do gatunku mają 100% pochodzenia
poz.Leszek

[Rafal85]

Może jak zakwitnie kiedyś to identyfikacja będzie łatwiejsza

[maryjan13]

Chociaż zakwitnie ten Twój Echinofossulocactus,to nadal nie będziesz miał 100 % pewności,
jeżeli chodzi o nazwę gatunku. Tylko przypuszczenie - bo bardzo podobny.To może być również mieszaniec.

[sajano]

Witam, mam takiego samego kaktusa, tylko po paru tyg. ta zielona łodyga stała się żółta, pomarszczona i straciła swoją twardość. Podlewam go co 2 tyg dość obficie. Stoi on w temp pokojowej i nie wiem co się z nim dzieje.... proszę o pomoc

-- 8 lut 2013, o 22:47 --

a tam z tyłu ten żółty szczepiony to Chamaecereus silvestrii fma. aurea (zwany też Ch. silvestrii 'Variegata')

oto i on:

w dolnej części mu coś tam wyrosło, to wypuszcza kolejny pęd czy może coś go zaatakowało? Takiego go już dostałem i nie wiem co to może być.[/quote]

Witam, mam takiego samego kaktusa, tylko po paru tyg. ta zielona łodyga stała się żółta, pomarszczona i straciła swoją twardość. Podlewam go co 2 tyg dość obficie. Stoi on w temp pokojowej i nie wiem co się z nim dzieje.... proszę o pomo

[chaveiro]

Według mnie podkładka zaczęła gnić z powodu nadmiaru wody w okresie spoczynku, kaktusy szczepione mówi się że należy troszkę podlać w okresie zimowym ale co 2 tygodnie obfite podlanie to z pewnością za dużo.

[banditoo]

nie podlegaj w ogóle, podlewasz troszkę kiedy widzisz że podkładka zaczyna się marszczyć, ta podkładka akurat dobrze zimuje w domu.

[Rafal85]

Witam po mojej bardzo długiej nieobecności
Powie (albo raczej napisze ) mi ktoś jak przygotować agawy do wystawienia na dwór po zimowaniu w piwnicy?A drugie pytanie dotyczy tego wilczomlecza (właścicielka mówiła,że ma ok.19 lat) jak się "opiekować" nim. Przez te wszystkie lata rósł w zwykłej ziemi przesadziłem go do innego substratu. Mam nadzieję, że się zaadoptuje do moich warunków



a tu drugi okaz który też dostałem, ale już nie taki wiekowy

[maryjan13]

Agawy lubią słońce i ciepło,więc mogą być wystawione na zewnątrz.
Jeżeli w piwnicy stały w zupełnej ciemności,to lepiej na początku postawić je w miejscu lekko zacienionym,
by przyzwyczaiły się do palącego słońca.
Na obu zdjęciach to wilczomlecze.
Pierwszy to Euphorbia trigona,a drugi Euphorbia mili.
Postępować,jak z każdym sukulentem,czyli przepuszczalne podłoże,podlewanie,gdy ziemia przeschnie i dużo słonka.