Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 1
- nataszka
- 100p
- Posty: 146
- Od: 19 mar 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowa Sól-lubuskie
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
dziękuję bardzo, na pewno wysłucham uważnie
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
nataszka pisze:zjechałam cztery biedronki ( 12km rowerem-ale się dotleniłam) za ta czereśnią Kordia- wszystko wykupione. Zajechałam do hurtowni ogrodniczej po drodze a tam Pani mi mówi że teraz to już tak nie jest że potrzebuje konkretnego zapylacza,może być obojetnie jaka byle by dwie były...jest coś w tym racji czy baba po prostu chciała mi wcisnac swoje dwie ostatnie wandy???
W każdym badź razie wreacając do domu zajrzałam do ostatniej biedronki-jakimś cudem dołożyli pudło z drzewkamiczereśnia była tylko Summit- a niech tam... wzięłam
i teraz czytam ze ona mi się od Reginy zapyli:) tylko dalej problem co zapyli moją Reginkę. W drugą stronę zapyklenie tez zadziała?czy one wogole kwiatem mi się nie miną? Summit wczesna a Regina późna
Mogłaś kupić te Vande. To bardzo dobra odmiana, kordia tez jest dobra ale bardzo wrażliwa na mróz i deszcz. Vanda wręcz odwrotnie. Jest również bardzo smaczna.
Pozdrawiam serdecznie
- nataszka
- 100p
- Posty: 146
- Od: 19 mar 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowa Sól-lubuskie
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
No niestety młody ogrodnik tez na błędach się uczy. Dziękuję za rady 

- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Próbowałam wysłuchać ale albo jakość dźwięku jest marna albo coś z moim sprzętem nie tak. Czy można to gdzieś przeczytać?Warunki dobrego zapylenia kwiatów w sadach czereśniowych - Profesor Włodzimierz Lech UR Kraków. Podaje wyniki i wnioski z 10 letnich doświadczeń i schematów konkretnych badań na czereśniach. Prelekcja, z którą powinien się zapoznać każdy sadownik mający te owoce w sadzie!
Polecam koleżance wykład który wiele wyjaśni
http://www.youtube.com/watch?v=DqNgpvCm ... T1aQ6RsxyI
_________________
Pozdrawiam HANAT
Sadownictwo to nasza pasja!

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Witam od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem 2 czereśni rivan podkładka colt drzewko 1 roczne sprzedawca doradził mi żeby je przyciąć 1/3 drzewka ma to na celu jego rozkrzewienie co o tym sądzicie ?? Mam dostęp do kurzego obornika zasilać je tym obornikiem jak tak to jak często ??
Zapraszam na mojego bloga :
http://kolcowojszkarlatny.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://kolcowojszkarlatny.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 7 wrz 2012, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zator, Małopolska
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Hejka, chciałbym zapytać czy obecnie na etapie wychodzenia młodych listków z pąków można prysnąć miedzianem czy też dopiero w trakcie kwitnienia. Zabieg miałby na celu ochronę przed rakiem bakteryjnym. Pozdrawiam.
Sed fugit interea fugit irreparabile tempus ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8133
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Nie opryskuje się miedzianem kwiatów (roślin kwitnących), kwiatki mogą ulec poparzeniu (czytałam o tym już dawno ale nie pamiętam gdzie).
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Witam kiedy należałoby przyciąć czereśnie posadzone na jesieni. teraz jest już za późno?
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Jeśli jest to jednoroczny okulant, czyli drzewko nierozgałęzione należy przyciąć je na wysokości 90-100 cm od ziemi. Cięcie wykonuje się zawsze ukośnie 0,5 cm nad zdrowym pąkiem. Na pień przeznacza się odcinek ok. 50 cm od ziemi, dlatego w pierwszym roku wegetacji nie dopuszcza się do wyrastania na nim jakichkolwiek pędów. Najlepiej usunąć pąki zanim zdrewnieją. Spośród pędów wyrastających na pozostałym odcinku przewodnika zostawia się 2-5 najsilniejszych i odchodzących od niego pod szerokimi kątami. Pędy te zostaną konarami pierwszego piętra. Drugie piętro korony wyprowadza się w drugim roku. (wg dr Mirosława Sitarka)Jarekk83
Witam od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem 2 czereśni rivan podkładka colt drzewko 1 roczne sprzedawca doradził mi żeby je przyciąć 1/3 drzewka ma to na celu jego rozkrzewienie co o tym sądzicie ?? Mam dostęp do kurzego obornika zasilać je tym obornikiem jak tak to jak często ??
Moje uwagi są takie: podkładka Colt należy do silnie rosnących, więc po wyprowadzeniu drugiego piętra należałoby przycinać ostro przewodnik, po drugie jaką masz szansę zapylenia tych czereśni - 2 Rivany wzajemnie się nie zapylą, po trzecie jeśli nie uda ci się utrzymać ich w ryzach zaopatrz się w dUUUUUże siatki.

Co do obornika kurzego niech wypowie się ktoś inny, ja stosuję zawsze kompost lub obornik bydlęcy.
Przeciwko rakowi bakteryjnemu pryskamy Miedzianem ( i wieloma innymi środkami) w fazie nabrzmiewania pąków, oraz w fazie opadania płatków lub w fazie wzrostu zawiązków owocowych. Nie wolno pryskać w fazie białego pąka.Zatorzanin
Hejka, chciałbym zapytać czy obecnie na etapie wychodzenia młodych listków z pąków można prysnąć miedzianem czy też dopiero w trakcie kwitnienia. Zabieg miałby na celu ochronę przed rakiem bakteryjnym. Pozdrawiam.
Wszystko zależy jak wyglądają te czereśnie, jeżeli wychyliły się listki to jest trochę za póżno. Czasami jednak warto zaryzykować bo pierwszy rok jest szalenie istotny przy kształtowaniu drzewka.wojti1830 Witam kiedy należałoby przyciąć czereśnie posadzone na jesieni. teraz jest już za późno?

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- kanclerz
- 500p
- Posty: 505
- Od: 15 lip 2012, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
czy butnerra czerwona zapyli summita i odwrotnie?? 

- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
wg literatury pomologicznej
Buttnerę posiadam w starym sadzie, ma około 50 lat, zawsze dobrze owocowała niestety ostatnio bez oprysków (nasionnica) nie udawało nam się zebrać plonów. Summita zaś mam w nowym sadzie, drzewko jest 8 letnie niestety regularnie mi wymarza albo zimą albo wiosną i chyba go usunę bo szkoda mi miejsca. Stary sad po Dziadku ma 0,5 ha, a mój własny nowy, który odtwarzam tylko 11 arów.
Wg mnie możesz zaryzykować. Obserwuj terminy kwitnienia. W razie gdyby odmiany nie były zgodne możesz dosadzić im Vana ( lub doszczepić ).BUTTNERA CZERWONA dojrzewa w 7 tygodniu dojrzewania czereśni. Zapylacze: Van, Hedelfińska, Vega, Kunzego.
SUMMIT dojrzewa w 6 tygodniu. Zapylacze: Van, Lapins, Bing.
Buttnerę posiadam w starym sadzie, ma około 50 lat, zawsze dobrze owocowała niestety ostatnio bez oprysków (nasionnica) nie udawało nam się zebrać plonów. Summita zaś mam w nowym sadzie, drzewko jest 8 letnie niestety regularnie mi wymarza albo zimą albo wiosną i chyba go usunę bo szkoda mi miejsca. Stary sad po Dziadku ma 0,5 ha, a mój własny nowy, który odtwarzam tylko 11 arów.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- kanclerz
- 500p
- Posty: 505
- Od: 15 lip 2012, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
własnie kwitną obie ,a z tym doszczepianiem to jak??? 

- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Tego to ja dopiero się uczę i niestety nie będę się wypowiadać, bo nie znam jeszcze efektów tego co zrobiłam.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- agnieszka__
- 500p
- Posty: 659
- Od: 22 paź 2009, o 23:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: słoneczne południe
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
whitedame ja zupełnie jak Ty zauważyłam ,że od kilku lat nie mam szans na zjedzenie moich czereśni i chyba przyszedł czas aby je opryskać .Co możesz polecić abym mogła się najeść do syta :0 i mój sąsiad też o tym marzy ,bo jak na razie to tylko liście dostaje na osłodę późną jesienią
zielone jest piekne
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Agnieszko pryskanie to dość kłopotliwa sprawa, szczególnie jeśli drzewa są stare i wysokie. Nawet opryskiwaczem z lancą nie opryskasz wszystkich gałęzi. To jedna z przyczyn dlaczego przestaliśmy dbać o sad Dziadka druga jest prozaiczniejsza - współwłaściciele działek postanowili ją sprzedać. To dlatego przy domu na małym skrawku próbuję odbudować sad. Czereśnie zawsze były w mojej rodzinie priorytetem. Ponieważ wiem, że nie dam rady całkowicie ochronić ich przed nasionnicą sadzę odmiany wczesne takie, w których owad nie zdąży złożyć jaj. Jednocześnie próbuję szczepić stare odmiany z sadu dziadka aby nie przepadły. Opryski np. Mospilan stosuje się w momencie kwitnienia akacji. Mniej więcej w tym czasie następuje wylot muchy. Najpierw należy rozłożyć tablice lepowe i obserwować. Jeżeli w ciągu dnia przyklei się więcej niż 5 szt należy rozpocząć oprysk http://bip.piorin.gov.pl/cms/upload/BIP ... at0017.pdf .
Drugim sposobem jest stadko kurek swobodnie grzebiące pod drzewkiem - one dadzą radę wszystkim larwom owadów.
Poczytaj w internecie o swoim wrogu nazywa się nasionnica trześniówka, poznaj jej zwyczaje i sposób rozmnażania. Zrozumiesz, że nie tak łatwo samotnie się jej pozbyć.
Drugim sposobem jest stadko kurek swobodnie grzebiące pod drzewkiem - one dadzą radę wszystkim larwom owadów.

Poczytaj w internecie o swoim wrogu nazywa się nasionnica trześniówka, poznaj jej zwyczaje i sposób rozmnażania. Zrozumiesz, że nie tak łatwo samotnie się jej pozbyć.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa