Ogród w cieniu dębów
- venezzzia
- 100p

- Posty: 149
- Od: 8 lis 2012, o 14:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: W dolinie
Re: Ogród w cieniu dębów
W
itam Cię serdecznie. U Ciebie wiosna na całego, a moje kupione róże i trzymane w domu popuszczały listki i teraz boję się je posadzić do mogą być przymrozki 
- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród w cieniu dębów
Celinko uczymy się całe życie... Moje kanny trzymam w piwnicy gdzie jest ok.10-15 st. i już pod koniec lutego puszczają kiełki ,które szybko pną się w górę ,dlatego siłą rzeczy muszę je sadzić do donic.
Kiedyś posadziłam pnącza, które dostałam w drugiej połowie maja do gruntu i w moim półcieniu kwitły ledwo we wrześniu.Tegoroczne nasadzenia maja ok. 80 cm i,wybujały tak na północnej stronie klatki schodowej. Jak je przesadzę takie duże do gruntu na pewno zakwitną już w czerwcu i o to chodzi

Renatko raz jest cieplutko a raz przejmujące zimno - taka mamy pogodę i nic na to nie poradzimy
Dobrze dla Ciebie i Twoich roślinek ,że masz chociaż tunel
Venezzia Ja myślę,że dużych przymrozków już nie będzie, moje sadzone w piątek tez już wypuściły duże kiełki choć liści jeszcze nie rozwinęły. W zeszłym roku róże sadziłam pod koniec marca, też już trochę puszczały a były i później przymrozki ale nic im nie zaszkodziły. Jeśli Twoje mają już liście i się boisz posadzić teraz do gruntu to posadź je w donicy, postaw w chłodniejszym miejscu aby się hartowały i w maju wsadź do gruntu.
Dużo zdrówka dla Ciebie i różyczek
Kiedyś posadziłam pnącza, które dostałam w drugiej połowie maja do gruntu i w moim półcieniu kwitły ledwo we wrześniu.Tegoroczne nasadzenia maja ok. 80 cm i,wybujały tak na północnej stronie klatki schodowej. Jak je przesadzę takie duże do gruntu na pewno zakwitną już w czerwcu i o to chodzi

Renatko raz jest cieplutko a raz przejmujące zimno - taka mamy pogodę i nic na to nie poradzimy
Dobrze dla Ciebie i Twoich roślinek ,że masz chociaż tunel
Venezzia Ja myślę,że dużych przymrozków już nie będzie, moje sadzone w piątek tez już wypuściły duże kiełki choć liści jeszcze nie rozwinęły. W zeszłym roku róże sadziłam pod koniec marca, też już trochę puszczały a były i później przymrozki ale nic im nie zaszkodziły. Jeśli Twoje mają już liście i się boisz posadzić teraz do gruntu to posadź je w donicy, postaw w chłodniejszym miejscu aby się hartowały i w maju wsadź do gruntu.
Dużo zdrówka dla Ciebie i różyczek
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród w cieniu dębów
Z kann zrezygnowałam ,bo w następnym roku zamiast kwiatów były tylko liście .Może coś żle z nimi robiłam ,ale nie kocham ich
- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród w cieniu dębów
Jadziu ja je lubię bo mają swoją urodę , ale powoli denerwuje mnie to jesienne i wiosenne wożenie w te i nazat, poza tym miejsca do wsadzenia coraz mniej. Ale na razie jeszcze mam do nich serce.
- avalonne
- 500p

- Posty: 723
- Od: 9 wrz 2012, o 22:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów - okolice
Re: Ogród w cieniu dębów
a jak one ładnie w tych donicach wyglądają
jak z kwiaciarni
Skoro masz już takie wielkie, to na pewno Ci zakwitną. Ja swoje wsadziłam dopiero wczoraj - ciekawe, czy przed zimą zdążą zakwitnąć
Skoro masz już takie wielkie, to na pewno Ci zakwitną. Ja swoje wsadziłam dopiero wczoraj - ciekawe, czy przed zimą zdążą zakwitnąć
- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród w cieniu dębów
Celinko jak będą rosły na słoneczku to na pewno zdążą , posadzone w donicach zakwitną po prostu wcześniej i tym samym dłużej będą miały kwiaty. Ja jestem taka zapobiegawcza ,bo u mnie jest dużo półcienia, poza tym kiedyś nie mogłam się na nie doczekać . 
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Ogród w cieniu dębów
Piękne okazy masz Beatko!
chyba się skuszę i sobie z jedną kupię na następny rok.Bedę obserwować jak Ci będą pięknie rosły no i kwitły kochana!...
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród w cieniu dębów
W zeszłym roku podpędzałam i kany i dalie i przyszła mrożna noc w maju z 18 na 19 - wszystko padło do zera. W tym roku zacznę od sadzenia do gruntu pod koniec kwietnia. Ciekawe czy będzie lepiej 
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród w cieniu dębów
Beatko w poście z 17 kwi pokazujesz zielone pędy róży.Zadziwiająco zdrowa,czy to pnąca?Jak się nazywa?Niby było dużo śniegu,zima nie taka straszna a róże mają się różnie,niektóre kiepsko 
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogród w cieniu dębów
Azali nie ścinałam czekam cierpliwie na oznaki życia
A jeśli chodzi o kanny to duże musisz już je mieć. Ja swoje posadziłam ok 3 tygodnie temu do doniczek i ..... czekałam cierpliwie aż do dzisiaj. Musiałam wsadzić palucha i sprawdzić czy są i czy coś wypuszczają. Ku nojemu zdziwienieniu i radosci żyją i pomalutku wypuszczają. Jednak na kwitnienie to sobie poczekam.
Pozdrawiam
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- Renata1962
- 1000p

- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród w cieniu dębów
Beatko kanny pięknie Ci wyrosły kilka lat temu miałam kilka kolorów ale jakoś nie chciały mi rosnąć i z nich zrezygnowałam,będę podziwiać Twoje 
- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród w cieniu dębów
reniusia 20[/b ]kanny urozmaicają chyba każdy ogród, warto mieć ich chociaż jedną kępkę , tym bardziej , że obecnie jest ich bardzo duży wybór
ewa w kanny i dalie sadzę od około 4 lat, zawsze podpędzam je w domu , a po 15 maja wysadzam do gruntu i niedługo po tym zakwitają . Jakbym sadziła bezpośrednio do gruntu to zakwitłyby chyba w lipcu lub sierpniu.
Zawsze szkoda jak kwiatki padaja
tym bardziej ,że rzeczywiście ciężko te przymrozki przewidzieć
Miriam u mnie w tym roku większość różyczek zielona , nawet Westerland przemarzł minimalnie.
Ta o którą się pytasz to parkowa NN zidentyfikowana na FO jako Bountry Bay .
Pnącego mam Amadeusza , który też nie przemarzł a zielone pedy ma u mnie jeszcze Pomponella ,Louis Odier, Rose de Resht, Reine des Violetes, Black Forest Rose, Fantin Latour , Angela. Rosarium Uetersen, Leonardo da Vinci, Roter Korsar ...tyle pamiętam. Naprawdę miło patrzec na te zielone pędy. Do kopczyka przemarzł mi Chopin i wielkokwiatowe NN. Ja po tej zimie jestem naprawdę zadowolona z moich róż,dzielnie ją przetrwały,we wcześniejszych latach bywało dużo gorzej
Sylwio poczekaj z tą azalią , jak pisałam mi kiedyś jedna odbiła dopiero w maju, może u Ciebie tez tak będzie czego Ci bardzo życzę , wówczas na następne zimy będziesz musiała ją lepiej zabezpieczać .Będę trzymać za nią kciuki
Renatko1962 lubię te roślinki , na razie ładnie u mnie rosną, choć mam dla nich coraz mniej miejsca a i to wożenie doniczek ....
ewa w kanny i dalie sadzę od około 4 lat, zawsze podpędzam je w domu , a po 15 maja wysadzam do gruntu i niedługo po tym zakwitają . Jakbym sadziła bezpośrednio do gruntu to zakwitłyby chyba w lipcu lub sierpniu.
Zawsze szkoda jak kwiatki padaja
Miriam u mnie w tym roku większość różyczek zielona , nawet Westerland przemarzł minimalnie.
Ta o którą się pytasz to parkowa NN zidentyfikowana na FO jako Bountry Bay .
Pnącego mam Amadeusza , który też nie przemarzł a zielone pedy ma u mnie jeszcze Pomponella ,Louis Odier, Rose de Resht, Reine des Violetes, Black Forest Rose, Fantin Latour , Angela. Rosarium Uetersen, Leonardo da Vinci, Roter Korsar ...tyle pamiętam. Naprawdę miło patrzec na te zielone pędy. Do kopczyka przemarzł mi Chopin i wielkokwiatowe NN. Ja po tej zimie jestem naprawdę zadowolona z moich róż,dzielnie ją przetrwały,we wcześniejszych latach bywało dużo gorzej
Sylwio poczekaj z tą azalią , jak pisałam mi kiedyś jedna odbiła dopiero w maju, może u Ciebie tez tak będzie czego Ci bardzo życzę , wówczas na następne zimy będziesz musiała ją lepiej zabezpieczać .Będę trzymać za nią kciuki
Renatko1962 lubię te roślinki , na razie ładnie u mnie rosną, choć mam dla nich coraz mniej miejsca a i to wożenie doniczek ....
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród w cieniu dębów
Wiosna zawitała pięknymi kolorami
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród w cieniu dębów
W tej chwili nawet nie mam miejsca na nie, bo wszystko obsadzone bylinami ,różami a jeszcze dochodzą jednoroczne i warzywa 


