Życzę udanej akcji 'sadzenie"...zresztą dlaczego ma się nie udać. Macie już niezłą wprawę z Panem M
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aguś, to odwaliliście dzisiaj kawał dobrej roboty
Trawniczek już niedługo z pewnością nabierze zieloniutkiej barwy.
Życzę udanej akcji 'sadzenie"...zresztą dlaczego ma się nie udać. Macie już niezłą wprawę z Panem M
Życzę udanej akcji 'sadzenie"...zresztą dlaczego ma się nie udać. Macie już niezłą wprawę z Panem M
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
No chyba schodzę na psy... 44 strona
Załamię się jak nic.
Piękne porządki
Popatrzę i powzdycham, bo i tak sama tak nie dam rady...
Piękne porządki
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Gratuluję Aga, odwaliliście kawał porządnej roboty
Może kiedyś i u mnie przyjdzie czas na piękny trawnik, wtedy zgłoszę się do Ciebie po poradę co do maszyny 
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Dziś zaczęłam wygrabiać mój mikroskopijny trawniczek i dobrnęłam raptem do połowy. Tym bardziej jestem pełna podziwu dla waszej pracy
! Wertykulacja dopiero przede mną. Ręczna ...
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Asiu, Mileno, Aniu (jak dobrze, że wpadłaś - zgubiłam Cię!), Nutka, Dario, Ewa - dziękuję Wam za tyle serdecznych słów...
Faktycznie, odwalona bardzo ciężka praca - dosłownie nie czuję mięśni. Ale zawzięłam się, że wszystko to, co PanM zwertykulował, zgrabię. I udało się. Jutro będzie już lżej. Chyba
Wiem, że pracujemy wszyscy niesamowicie intensywnie, ale wytrzymajmy jeszcze trochę... już niedługo będziemy mogli choć na chwilę zrelaksować się pod parasolem, na wygodnym fotelu/leżaku z lampką zasłużonego wina. Czekam na to
Faktycznie, odwalona bardzo ciężka praca - dosłownie nie czuję mięśni. Ale zawzięłam się, że wszystko to, co PanM zwertykulował, zgrabię. I udało się. Jutro będzie już lżej. Chyba
Wiem, że pracujemy wszyscy niesamowicie intensywnie, ale wytrzymajmy jeszcze trochę... już niedługo będziemy mogli choć na chwilę zrelaksować się pod parasolem, na wygodnym fotelu/leżaku z lampką zasłużonego wina. Czekam na to
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aguś wykonaliście ogrom prac
Ja dzisiaj uporałam się ze wszystkim
Lampka wina
należy się jak najbardziej 
Ja dzisiaj uporałam się ze wszystkim
Lampka wina
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aguś hej
Ile qwerwy w Tobie .Wiosna wszystko i wszystkich rozgrzewa.
Już masz przawie wszystkie prace startowe na ukończeniu . Ja wolę browarek , ale to dopiero w niedzielę .
Początek , to co najważniejsze zrobiłem , ale na zarobkową robotę musiałem się przestawić. Pokrewna praca , świerki , co ubyło uzupełnić. 
Ile qwerwy w Tobie .Wiosna wszystko i wszystkich rozgrzewa.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Agnieszko, ale się będzie spało
Macie tego siana - może kurniczek założysz? będzie jak znalazł i jajeczniczkę PanM w niedzielę zje, a i porządku już takiego w ogrodzie nie będzie
Macie tego siana - może kurniczek założysz? będzie jak znalazł i jajeczniczkę PanM w niedzielę zje, a i porządku już takiego w ogrodzie nie będzie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Agnieszko ogrom prac wiosennych macie już za sobą.Ja mam mały 350m ogródek i ręczny wertykulator.Mam zwertykulowane połowę trawnika . Jutro dokończę.Siana miałam dużo nawet na tak małym skrawku trawnika.Czy nawóz rozsypujesz rozsiewaczem? , bo ja robię chyba coś nie tak, jasne placki mam gdzieniegdzie.Pozdrawiam słonecznie. 
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
H. Jackson Brown
- BOGULENKA
- 500p

- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Dzień dobry Aga, pomimo tego, że wolne od biura, to Ty już na nogach. Oj będzie się dzisiaj u Ciebie działo, zazdroszczę. Ale ja jadę dzisiaj do K z kaską, może jutro też mi przywiozą? Chociaż ja nieprzygotowana tak kompletnie. Pogoda dzisiaj w porządku, tylko żeby nie ciaprało, mi w takim upale jak wczoraj to ciężko się pracuje w ogrodzie. Mam w planach dzisiaj też Ulińskich, trawki, zobaczymy czy podjadę, najbardziej mi się nie chce do Ulińskich. Jeszcze u nich nie byłam, oni są dosłownie w Konstancinie?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Nie każdy może wziąć urlop
Liczę jednak na to, że zdążę posadzić róże-27 się uzbierało i najwyższy czas się nimi zająć.
Słońce sie pokazało, ale chmury od rana wiszą. Może sobie pójdą.
Słońce sie pokazało, ale chmury od rana wiszą. Może sobie pójdą.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Ewa, masz jeden dzień dodatkowo wolny, więc i tak jesteś do przodu... ja wracam dopiero o 17ej, więc gonię własny ogon, żeby zrobić w ogrodzie to, co niezbędne.
Słońce się pokazało? To może i do nas przyjdzie
Miłego!
Bogna, ja też wolę ciut chłodniejszą pogodę na ogrodowe prace... deszczyk ustał, zatem będzie można spokojnie działać... mam tyle do zrobienia!
Do Ulińskich pojadę pewnie około 11. Dojazd do nich jest prosty... jadąc przez Magdalenkę mijasz duże skrzyżowanie w Piasecznie, jadąc cały czas prosto... jakiś kilometr i chyba są po lewej stronie... zobacz w google mapy, wszystko będzie jasne. Ja sobie na wszelki wypadek wklepię w nawigację, bo też jeszcze u nich nie byłam.
Ciśnij K. żeby Ci jutro przywieźli, chociaż mam wrażenie, że są mocno obłożeni pracą. Może się uda, zresztą, wydajesz konkretne pieniądze, więc...
Owocnego dnia!
Julianno, dzięki za odwiedziny i słowa wsparcia - bardzo są mi potrzebne do dalszego działania!
Tak, nawóz na trawniku rozsypuję za pomocą rozsiewacza... inaczej nie wiedziałabym gdzie sypię, a tak, idę pasami.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Marysiu, spałam jak zabita po tym grabieniu
Dziś zbieram sianko i mimo, że kusisz kurkami, to się nie zdecyduję... nie mam kiedy opiekować się tym całym inwentarzem! ;-) Miłego
Tadziu, dostałam powera, to działam... niedługo baterie mogą się wyczerpać, w tym tempie, więc powinnam dawkować robotę, ale jest tyle do zrobienia! Miłęgo browarku w niedzielę, po robocie
Aga, super, że zrobiłaś wszystko! Ja wciąż w lesie, przez tę powierzchnię trawnika
Słońce się pokazało? To może i do nas przyjdzie
Bogna, ja też wolę ciut chłodniejszą pogodę na ogrodowe prace... deszczyk ustał, zatem będzie można spokojnie działać... mam tyle do zrobienia!
Do Ulińskich pojadę pewnie około 11. Dojazd do nich jest prosty... jadąc przez Magdalenkę mijasz duże skrzyżowanie w Piasecznie, jadąc cały czas prosto... jakiś kilometr i chyba są po lewej stronie... zobacz w google mapy, wszystko będzie jasne. Ja sobie na wszelki wypadek wklepię w nawigację, bo też jeszcze u nich nie byłam.
Ciśnij K. żeby Ci jutro przywieźli, chociaż mam wrażenie, że są mocno obłożeni pracą. Może się uda, zresztą, wydajesz konkretne pieniądze, więc...
Owocnego dnia!
Julianno, dzięki za odwiedziny i słowa wsparcia - bardzo są mi potrzebne do dalszego działania!
Tak, nawóz na trawniku rozsypuję za pomocą rozsiewacza... inaczej nie wiedziałabym gdzie sypię, a tak, idę pasami.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Marysiu, spałam jak zabita po tym grabieniu
Tadziu, dostałam powera, to działam... niedługo baterie mogą się wyczerpać, w tym tempie, więc powinnam dawkować robotę, ale jest tyle do zrobienia! Miłęgo browarku w niedzielę, po robocie
Aga, super, że zrobiłaś wszystko! Ja wciąż w lesie, przez tę powierzchnię trawnika
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Agus,pracowite dni za toba.Mam nadzieje,ze te puste place się zazieelenia,u mnie tez miejscami do łysego jest.Wczoraj dałam nawóz rózom,hortensjom, rh i zasiliłam ziemie humusem,ale nie dałam fizycznie rady wszystkich rabat podlac.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Małgosiu, naturalnie, że puste miejsca się zazielenią... wysypałaś nawóz także na trawnik?
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Witaj Aguś .
Kawał dobrej roboty wykonaliście . Brawo .
U mnie ciągle przed wertykulacją . A ja tak nie lubię tego zabiegu . Pewnie dopiero w przyszłym tygodniu
Aga nie zakładasz kosza do wertykulacji ?
Pozdrawiam i owocnego dnia zyczę
Kawał dobrej roboty wykonaliście . Brawo .
U mnie ciągle przed wertykulacją . A ja tak nie lubię tego zabiegu . Pewnie dopiero w przyszłym tygodniu
Aga nie zakładasz kosza do wertykulacji ?
Pozdrawiam i owocnego dnia zyczę

